Wiem, że to nie na temat, ale mam doła bo bzis na Chełmie zostałam okradziona z portfela i dokumentów i tel. kom. i to nawet nie wiem kiedy, ale stało sie to ok 12 - 15:30. Może ktoś z was znajdzie dokumenty w tym rejonie to prosze dać znać na forum. Mój brzuch aż mnie boli ze zdenerwowanie mam nadzieje ze to na maluchu sie nie odbije.

no to APEL DO PANÓW POLICJANTÓW Z CHEŁMU , może któryś to akurat przeczyta...
ostatnio słyszałam od dwóch jeszcze innych osób o incydencie kradzieży w autobusie (prawdopodobnie) więc może niech odpowiednie służby, które się na tym znają, postarają się wytropić kieszonkowca?!!

estragonka - a ty się nie stresuj, bo to na pewno maluszek odczuwa!

Zgłosiłaś sprawę policji? Numer IMEI telefonu i dane pozostałych dokumentów, jeżeli je posiadasz.

Zrób to koniecznie! Dokumenty i telefon mogą wypłynąć nawet po długim czasie w róznych miejscach. Np. przy naszym nalocie na jakąś dziuplę albo przy zatrzymaniu na ulicy tego, kto kupił od pasera twój telefon.

Sprawa zostanie zapewnie umorzone, jeżeli nie wpadną. Ale to nie znaczy że po umorzeniu nie szukamy dalej. Telefon i inne są cały czas w systemie zaginionych/skradzionych rzeczy.

Głowa go góry i powodzenia! Znajdziemy : )

Narazie znalazła się karta miejska podrzucona komuś do skrzynki na listy, a o reszcie moich rzeczy cisza... Policji oczywiście wszystko zgłosiłam i podałam znane mi numery.