moja opinia jest bardzo szczera chodzedotego salonu od momentu jak postala Alfa strzygla mnie ola odeszla strzygl mnie tomasz odszedl to byl pracownik oddany opikowal sie salonem jako menager i jako mistrz fryzjerstwa meskiego potrafil zalagodzic nieporozumienia wsrod personelu i nie tylko byleswiadkiem jak przyszla pani z reklamacja podeszla fryzjerka i zaczela sie sprzeczka p.Tomasz podzedl przedstawil sie porozmawial spokojnie i zalagodzil cala sprawe w tej chwil strzyge sie u marcina zauwazylem od jakiegos czasu ze jakis mlody chlopak siedzi na recepcji i tez strzyze ale to niezly cwaniak potrafi nie nabijac na kase wiec gdzie idzie ta kasa dlatego ten salon upada podejrzewam ze chyba ktos z szefostwa nie potrafil docenic tego personelu ktory byl pozdrawiam...... ja chodzic bede bo przyzwyczajene ale nie polecam i

Ty i twoja opinia jestescie siebie warci.
Zaprzeczasz sam sobie z czego wynika, że jesteś byłym pracownikiem lub obecnym zawistnym.Chodzę tam od lat i nadal będę.Nie ma ludzi niezastąpionych, ale bywają zwalniani dyscyplinarnie .Niektorzy odchodza sami z roznych powodow.
Dziwne? ,ze zniknal nagle?będąc niezastąpionym?kierownika może udawac każdy. A skoro kierują Tobą szlachetne pobudki i jesteś bardzo szczery to zadzwoń do właścicieli i powiedz co masz do powiedzenia ,a ....twoj text'jest zle,niedobrze,niechodzcie tam --ale ja bede chobic'to ciekawy text.
Dlatego zapraszam na konsultacje.