Na wizytę wybraliśmy sobotnie popołudnie "weekendu za pół ceny". Już w czasie rezerwacji p.manager nas pozytywnie zaskoczyła, oddzwaniając, gdy nie mogliśmy się skontaktować.

Byliśmy z dwójką trzylatków - czekał na nich stolik, kredki, wielka sala, w której mogli się wyszaleć.a także HITY!: rowerek i samochód policyjny, w którym można było pojeździć po restauracji. Dzieci nikomu nie przeszkadzały, byliśmy w osobnej sali.

Obsługa, choć na pewno wykończona akcją i dziesiątkami klientów, niekiedy naprawdę nieuprzejmych, bluzgjących i niecierpliwych, nie tracia fasonu. na czele z przesympatyczną, ujmującą i uśmiechniętą p. manager.

Na jedzenie czekaliśmy- ale też i na to tego dnia byliśmy nastawieni. warto było : makaron z owocami morza wspaniały, mięsa też przyrządzone smacznie i starannie, mimo ciśnienia zewsząd :)

Polecam i na pewno jeszcze restaurację odwiedzimy.