• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziwy listopadowe A.D. 1935

Jarosław Kus
14 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Podróż koleją z Gdyni do Szwecji przez Bałtyk

Choć listopadowe chłody zdają się nie sprzyjać rowerowym przejażdżkom, a dzień 11 listopada roku 1935 jest raczej dość pochmurny, to - korzystając z tego, że przynajmniej nie pada - na pomorskie obchody Święta Niepodległości wybieramy się rowerem.




W Gdańsku, gdzie "domy i mieszkania polskie przyozdobiono chorągwiami o barwach narodowych", "szczególnie pięknie udekorowano budynek dworca kolejowego" i "gmach podyrekcyjny, w którym mieści się najważniejsza organizacja polska - Związek Polaków", w uroczystościach z udziałem Komisarza Generalnego Rzeczpospolitej Polskiej i biskupa gdańskiego, gromadnie uczestniczy miejscowa Polonia. Ale gdański listopad to nie tylko polskie Święto Niepodległości, to również "15 rocznica ukonstytuowania Wolnego Miasta Gdańska", o której miejscowi Niemcy niespecjalnie chyba chcą pamiętać, bo o jej obchodach jakoś tutaj nie słychać (słychać za to o "groźnym pożarze we Wrzeszczu").

Równie uroczyście odzyskanie niepodległości świętuje "Odessa północy"*, czyli określana mianem "pierwszego portu na Bałtyku" i "bastionu wolności" (oraz tak bardzo podziwiana przez francuskiego ambasadora), Gdynia. A choć zagraniczny dyplomata przedstawia nasz port w niezwykle korzystnym świetle, trzeba pamiętać, że nawet (a może zwłaszcza?) w Gdyni "elektryczność służy nie tylko do oświetlenia".

Listopadowe, świąteczne powietrze rozwiewa także polskie obawy dotyczące niepewnej przyszłości, budowanego w jednej z włoskich stoczni, "Batorego", w ocenie niemieckiej prasy zagrożonego zarekwirowaniem przez włoski rząd "celem użycia go do przewożenia wojsk włoskich do Afryki wschodniej"*. Na szczęście jednak, ambasador Italii w Warszawie oświadcza, że "statek "Batory" budowany dla Polski, zostanie oddany Polsce według umowy". Więc na toczącej się w odległej Afryce wojnie raczej Polska nie straci: kto wie, może nawet i zyska? Już teraz w obydwu naszych portach notuje się "rekordową ilość statków", a tu okazuje się, że może być jeszcze lepiej...

Ale - jak to mówią - święta, święta i po świętach: patriotyczny nastrój szybko opada i trzeba wracać do "codziennej nuty": byle tylko nie pociągiem i nie w towarzystwie uczniów! Na razie jednak - dopóki pociągi świecą pustkami, a uczniowie siedzą grzecznie w domach, może warto udać się do fryzjera***, żeby chociaż wyglądać jak człowiek cywilizowany, nie zaś jak "pół ryba, pół zwierzę...".

* szkoda tylko, że tak poetyckim określeniem zatytułowano artykuł o zdecydowanie antysemickiej wymowie...

** mowa o wywołanej przez Mussoliniego wojnie włosko-abisyńskiej, trwającej w latach 1935-1936, celem której było stworzenie jednolitej kolonii, obejmującej Abisynię i tereny już wcześniej należące do Włochów. Po wygranej przez Włochy wojnie kraj włączono do Włoskiej Afryki Wschodniej, na czele której, w uznaniu zasług, postawiono generała, a następnie marszałka, Rodolfo Grazianiego, mianowanego generałem-gubernatorem i wicekrólem Etiopii. "Zasługi" Grazianiego to m.in. użycie niedozwolonej broni chemicznej oraz liczne masakry ludności cywilnej...

*** póki jeszcze otwarty.

Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 255 z 9-10 listopada 1935 r., nr 256 z 11 listopada 1935 r. i nr 257 z 12 listopada 1935 r., "Kurjer Bydgoski" nr 260 z 9 listopada 1935 r., "Słowo Pomorskie" nr 259 z 9 listopada 1935 r., "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 311 z 9 listopada 1935 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej i Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie (22) 2 zablokowane

  • W 1934 roku pisano: (3)

    "Przez cały wiek 19 rząd pruski ze względów politycznych nic tu nie uczynił dla podniesienia bytu materialnego mieszkańców. W połowie ubiegłego stulecia handel zbożowy i bławatny znajdował się w ręku żydów, niemal każda wioska miała swego żyda. Przemysłu domowego wśród ludu wiejskiego niemal że nie było. Odżywienie się było więcej niż skromne. Poseł kaszubski Thokarski powiedział w roku 1881 w sejmie pruskim, że biedny lud kaszubski wcale mięsa nie jada, chleb bardzo rzadko, żyje tylko żurem, kartoflami, brukwią i kapustą. Bydło, masło i mleko itd. sprzedawać musi w mieście żydom i Niemcom, aby miał na sól i podatki. Mieszkania i zagrody kaszubów były aż do najnowszych czasów drewniane. Domy miały z frontu lub szczytu tak zwane podcienia. Dziś stosunki kulturalne wśród Kaszubów znacznie się polepszyły, zwłaszcza od kiedy zaczął się rozwijać przemysł domowy - hafty, plecionki, garncarstwo i inne. Znikli z wiosek kaszubskich żydzi, a handel w miastach przeszedł w ręce polskie. "

    • 29 6

    • Koronka doprowadzi do upadłości wiele firm i ludzi prywatnych którzy będą sprzedawać swoje domy (1)

      Jak myślicie kto za grosze albo za długi to wykupi ?

      • 4 6

      • Już ustawiaj się w kolejce. Będziesz pierwszy.

        Nie masz kasy? Weź kredyt.

        • 3 2

    • Rzeczywiście antysemicki....

      • 1 0

  • Dziwy?

    Dawajcie, biorę w ciemno!

    • 9 0

  • W poniedziałek pochmurno z częściowem rozjaśnieniem (1)

    Umiarkowane wiatry południowe, temperatura bez zmiany; we wtorek pochmurno, nieco chłodniej.

    Nic się nie zmienia, od 85 lat nic się nie zmienia :)

    • 21 1

    • A podobno klimat się zmienia

      I baltyk zaleje Polskę aż pod Żuławy

      • 3 2

  • O Batorym. Propaganda niemiecka od zawsze oczerniała , okłamywała o Polsce.

    Teraz też nic się nie zmieniło , no może , że w wydawanych w Polsce mediach po polsku.

    • 22 12

  • Balbina to zdrajca Polski (1)

    przeszkolony w Mińsku w 1977 roku!!

    • 16 6

    • ...a potem trzeba wstać, przebrać piżamkę i z szybciutko do szkoły, przed komputer

      • 2 3

  • Kolejny artykuł z wycinkami z okresu 1933 - wiosna 1939 (8)

    Gdzie ciężko znaleźć napięcie w stosunkach polsko-niemieckich. Widać raczej sojusz w kierunku antysyjonistycznym. Niewygodne, ale prawdziwe. Pod dojściu Hitlera do władzy, to nie Niemcy stanowili w oczach polskiego społeczeństwa największe zagrożenie dla Polski ale Żydzi. Sytuacja zmieni się na wiosnę 1939 r, jak odejdziemy od sojuszu z Hitlerem, ale w 1935 r, polecenia, a potem testament Piłsudskiego jest wypełniany i staramy się plecami ustawiać do Niemców, a twarzą w kierunku Sowietów. Potem w 1939 r. wybierzemy "mniejsze zło" czyli rozszarpanie nas przez obie bestie.

    • 6 17

    • Sojusz z Hitlerem? (6)

      Nie było sojuszu z Hitlerem. Była Polska kilkanaście lat po odzyskaniu niepodległości, mająca krwiożerczych sąsiadów marzących o kolejnych rozbiorach... A potwierdzeniem tej rzeczywistości był wrzesień 1939 roku. Żydzi nie byli zagrożeniem suwerenności, więc nie piszcie głupot. Ekonomiczne wyniszczenie kraju to efekt niewoli niemiecko-austriacko-rosyjskiej.

      • 7 3

      • Po dojściu Hitlera do władzy, gdy Francja i Anglia odmówiły uderzenia interwencyjnego .. (5)

        Piłsudski wysłał Becka aby "układał się z Niemcami". To spowodowało podpisanie paktu o nieagresji i szeroko idącą współpracę. Tak wielką, że Polacy wysunęli nawet roszczenia aby objąć protektoratem Słowację po 1938 r. , co zostało odrzucone przez Niemców. Wtedy zaczyna się sprzeciw Becka wobec wytycznych Piłsudskiego, których jako tako trzymał się Beck wcześniej. Żydzi nie byli oczywiście zagrożeniem suwerenności przed 1939 r., ale przed 1918 przeciwnikiem uzyskania suwerenności przez Polskę byli. Z prostego powodu. Woleli być mniejszością z Polakami w większym państwie - Rosji, niż mniejszością w Polsce. Napięcia, nie tylko w sferze gospodarczej, pomiędzy Polakami i Żydami nie odbiegały jednak znacząco od średniej europejskiej. Trudna historia, ale jednak historia i nie ma co się na nią obrażać, ale lepiej ją poznać i zrozumieć.

        • 3 1

        • To wygodne tłumaczenie... (2)

          Dla Niemców i Rosjan oczywiście. I równie nieprawdziwe. Bo jeśli tak, to była ta II wojna światowa, czy jej nie było??? A jeśli była, to dlaczego? A co do Żydów - tak bardzo chcieli być mniejszością "w większym państwie", ża aż powstało państwo Izrael, do którego masowo wyjeżdżali... Ostatnia taka masowa migracja to chyba była po upadku sporego państwa, czyli ZSRR? Pozwolę sobie zatem zakończyć wypowiedź cytatem: "Trudna historia, ale jednak historia i nie ma co się na nią obrażać, ale lepiej ją poznać i zrozumieć." Czego - mimo wszystko - serdecznie ci życzę: poznania i zrozumienia...

          • 1 3

          • To kiedy to państwo Izrael powstało i jak wiele osób syjoniści pozyskiwali przed 1939 r? (1)

            No tak wielu, że szło się załamać. Pisze o tym choćby Ben Gurion jak Żydzi palili się aby zamieszkać w piaskach Izraela. Ruch syjonistyczny powstał w XIX w., ale trzeba było dopiero Holocaustu, aby idee syjonistyczne zyskały masowo zwolenników. Takie jest moje zrozumienie historii. Proszę wybaczyć ale nie będę robił wycieczek personalnych i życzę ze swojej strony po prostu miłego tygodnia.

            • 3 2

            • Poczytaj Słonimskiego

              A za życzenia dziękuję. Wzajemnie.

              • 1 0

        • (1)

          "Róża Luksemburg - polsko-żydowska marksistka, feministka, filozofka, ekonomistka, aktywistka antywojenna, pacyfistka i socjalistka kwestionowała polskie dążenia niepodległościowe uzasadniając swój punkt widzenia racjami ekonomicznymi."

          • 0 0

          • I o czym to świadczy?

            • 2 0

    • Stosunek Polaków do Żydów przed wojną miał charakter ekonomiczny, a nie rasistowski

      To mniej więcej tak, jak ty dzisiaj krzyczysz "wyp...PiS", albo "rąb.... pis", tylko dodaj jeszcze do tego, że ten PiS ma pełnię władzy w korporacjach i dysponuje znaczącym w skali kraju kapitałem (z pochodzeniem owego odsyłam do źródeł). Teraz dodaj do tego ogólna biedę, strach brak poprawności politycznej, brak holokaustu (jako historycznego faktu), ogólnie narastającą na świecie niechęcią do Żydów i masz odpowiedź, dlaczego tak sytuacja wyglądała. Co więcej niechęć ta , Polsce była mniejsza niż w innych, pluralistycznych społeczeństwach.

      • 1 1

  • Wata (1)

    Tylko co wynika z publikowania kilku wycinków ze starych gazet? Gdzie komentarz? Gdzie literatura przedmiotu?

    • 2 2

    • "Literaturę przedmiotu"

      znajdziesz w czasopismach naukowych - różnych, w zależności od tematyki, która cię interesuje.

      • 0 0

  • Historia

    10 stycznia 1920, po uprawomocnieniu się postanowień traktatu wersalskiego (kończącego I wojnę światową), Gdańsk został odłączony od Rzeszy Niemieckiej, ale formalnie nie istniało jeszcze Wolne Miasto Gdańsk, a niby tyłu chętnych było, jednak mimo to
    15 listopad 1920 wkoncu wolni :)

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym mieście Trójmiasta po raz pierwszy w historii zorganizowano pierwszy pokaz wzlotu balonu na rozgrzane powietrze?

 

Najczęściej czytane