• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Picie piwa to sztuka

Justyna Spychalska
17 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W piwie jest tyle samo tajemnicy i wysiłku twórcy, co w winie, choć to ten drugi napój uznawany jest za znacznie bardzie elegancki. W piwie jest tyle samo tajemnicy i wysiłku twórcy, co w winie, choć to ten drugi napój uznawany jest za znacznie bardzie elegancki.

O degustowaniu wina mówi się wiele, ale piwo również intryguje różnorodnością smaków i zapachów. A to, że nam nie smakuje, może zależeć nawet od nieumiejętnego dobrania go do pory roku i spożywanej potrawy.



Michał Saks. Michał Saks.
Na czym polega kultura picia piwa? Jakie piwo komponuje się najlepiej ze smakiem kurczaka, a jakie z karkówką? Jak wygląda gdańska tradycja browarnictwa? O tym, i o kilku innych faktach dotyczących złotego trunku, opowiada Michał Saks, kiper i piwowar.

Justyna Spychalska: O degustacji wina mówi się wiele. Ale piwo wciąż jest kojarzone z trunkiem "z niższej półki".

Michał Saks: Twierdzenie, że piwo jest trunkiem z niższej półki, jest niezasadne. Jasne, kusi niską ceną, ale za to niesie ze sobą największą różnorodność doznań smakowo - zapachowych spośród wszystkich trunków.

Duży udział w tworzeniu receptur picia piwa mają średniowieczni mnisi. Czy popularna obecnie metoda produkcji różni się od tej, którą wprowadzili?

Wybierając piwo, kierujesz się:

I tak, i nie. Trudno tutaj o jednoznaczną odpowiedź. Na pewno przemysłowe produkty masowe międzynarodowych korporacji mają niewiele wspólnego z dawnym piwowarskim rzemiosłem. Korporacje korzystają z najnowszych technologii, odkryć biotechnologicznych - wszystko to jedynie po to, by podnieść ekonomikę produkcji. A smak piwa ma w tym wypadku znaczenie drugorzędne.

A co w takim razie z mniejszymi, lokalnymi browarami?

Z nimi jest dużo lepiej. Przetrwały browary, szczególnie w Belgii, które szczycą się tradycyjnymi metodami produkcji, często nawet korzystają z maszyn liczących sobie po kilkaset lat. Wśród nich perłami jest siedem browarów klasztornych Trapistów, gdzie przy produkcji piwa pracują jedynie mnisi przestrzegający bardzo rygorystycznego planu dnia: osiem godzin pracy w browarze przy produkcji piwa, osiem spędzonych na modlitwie i kolejne osiem przeznaczonych na odpoczynek.

Podobno gdańskie piwa słynęły kiedyś ze swojego wyjątkowego smaku. Jak wygląda tradycja warzenia piwa w naszym regionie?

Tradycje browarnicze w Gdańsku są tak stare, jak to miasto. W ciągu ponad 1000-letniej historii tylko przez siedem lat nie warzono w Gdańsku piwa. Było to w okresie od lutego 2001, kiedy zamknięto browar we Wrzeszczu, do lipca 2008, kiedy otworzono browar restauracyjny Brovarnia Gdańsk. Przedtem tysiące browarów powstawało, funkcjonowało, upadało. W najlepszych czasach dla piwowarstwa w Gdańsku browar znajdował się niemal przy każdej gdańskiej ulicy!

Musiało być ich w takim razie sporo. Który z nich był uznawany za najlepszy?

Najsłynniejszym piwowarem był bez wątpienia Jan Heweliusz, który piwem jopejskim rozsławił gdańskie piwowarstwo na całą Europę. Było bardzo gęste i mocne. Dziś nikt nie potrafi odtworzyć jego smaku. Najbliższe temu stylowi wydają się być piwa typu Barleywine warzone przez amerykańskie browary rzemieślnicze.

Lager, ale, weissbier... można się pogubić w zagranicznych nazwach, ale to one przecież decydują o tym, czy piwo nam smakuje, czy nie.

Różnorodność wynika z tego, że produkcja piwa rozwijała się niezależnie - wszędzie tam, gdzie pojawiała się zorganizowana społeczność. Jedyną wspólną cechą wszystkich piw jest to, że cukry fermentowane na alkohol pochodzą ze zbóż. Dlatego w świecie piwa możemy cieszyć różnorodnością większą niż w przypadku pozostałych alkoholi razem wziętych. A co do smaku - cały sekret tkwi w tym, żeby właściwie dobierać piwo do okazji - inne pasuje do gaszenia pragnienia w upalny dzień, inne na jesienny wieczór z książką przy kominku.

No właśnie, w takim razie - czy istnieją piwa jesienno-zimowe?

Ależ oczywiście, na przykład wspomniane już wcześniej piwa Trapistów. Dzięki dużej zawartości alkoholu mają właściwości rozgrzewające. Można je przyrównać do koniaku. Serwuje się je w temperaturze kilkunastu stopni, a wraz ze wzrostem temperatury uwalniają kolejne aromaty. Są wprost idealne na wieczór przy kominku podczas wypadu na narty. Świetnym piwem zimowym jest też porter bałtycki. To hebanowo czarne, mocne i słodkie piwo. Znakomicie pasuje do gorzkiej czekolady, skutecznie rozgrzewa i najlepiej smakuje w chłodny zimowy wieczór. Nie polecam jednak picia takiego piwa w upalny dzień, dla zabicia pragnienia.

Wiosenny lub letni grill na działce, na stole sześciopak piwa... Tylko właśnie - jakiego? Czy każdy rodzaj pasuje do każdej potrawy?

W wspomnianej sytuacji znakomicie obroni się powszechnie znany jasny, orzeźwiający Lager. Osobiście jednak sięgnąłbym po piwo zdecydowanie chmielone, w czeskiego stylu - Pilzner Bohemski. Szczególnie, jeśli na ruszcie znajdują się kiełbaski i karkówka. Jako aperitif zaostrzy apetyt, a każdy łyk tego piwa w trakcie jedzenia oczyszcza kubki smakowe, przygotowując je na kolejne doznania.
Jeśli natomiast położymy na grillu kurczaka lub rybę, idealnym akompaniamentem będzie pszeniczne piwo w niemieckim stylu - hefe-weizen. Drób nabiera dzięki niemu delikatnego ziołowego aromatu, rybie natomiast nadaje lekkiej orzeźwiającej kwasowości.

Zobacz także nasz rozmowę z Michałem Saksem na temat miodów pitnych

O miodosytnictwie możesz przeczytać w naszym innym artykule.



Rozmawiała:

Miejsca

Opinie (162) 6 zablokowanych

  • PIWO (15)

    Dobre Piwko nie jest złe.

    • 132 3

    • a jakie piwo poleciłby dla budowlańców i stoczniowców? (5)

      :)

      • 11 3

      • Co na grilla? (3)

        dla "budowlańców i stoczniowców" takie same jak dla kierowców - bezalkoholowe ;)
        a na zbliżające się grillowanie polecam ciemne piwo "Gościszewo" - jeden z najlepszych dunkeli jakie można dostać.

        • 7 1

        • na grila tylko Harde

          • 3 15

        • ja pod czerwone mięso brałbym wielozbożowe (1)

          chyba mnie namówiłeś,
          pora jest akuratna,
          idę...

          • 6 1

          • hmm, dzisiaj replay

            co by tu przekąsić,
            może Rześkie z Kormorana?

            • 1 1

      • Specjal - piwo proletariatu

        • 0 2

    • Piwo eksportowe

      Dawniej piwko w latach 60/70 EKSPORTOWE GDAŃSKIE to piwko na poziomie nr1 i takiego piwka brakuje teraz w dzisiejszym okresie . Był także porter a buteleczki to baryłki lub półlitrowe z samozamykaczami. Brakuje tego piwka

      • 14 0

    • (2)

      Piwo prawdziwego mężczyzny Redd's Red o smaku malinowym! Reszta to pomyje dla plebsu.

      • 11 21

      • hehe dobre (1)

        i różowe polo ;)

        • 16 0

        • Do tego przyciemniany okular na pół twarzy, wielki sikor, jakiś wisior, tona żelu i oczywiście to wszystko okraszone przecudowną opalenizną (tak z 5x15min super turbo) a na "czubku tego tortu" dziubek "wisienka"!

          • 15 1

    • tylko te ceny...... (1)

      • 1 6

      • Zgadza się, ceny rosną

        ale i tak wolę zapłacić trochę więcej za DOBRE piwo niż 2.5 zł za bezwonnego i obrzydliwego Żywca czy Specjala ( piwo dla menela ). Nie kupuję tych wyszukanych belgijskich piw trapistów, gdyż aż takiego smaku nie mam, żeby je docenić. Wystarczą mi piwa z małych lokalnych browarów i tylko z Polski ( tu akurat jestem patriotą, tylko tu... ).

        • 7 5

    • (2)

      ...tylko gdzie je znaleźć.

      • 2 1

      • popytaj w sklepie.

        • 3 1

      • odpowiadam na Przymorzu w Smaku na przeciwko zatoki przy rynku albo na Gospody przy remizie starzy miejskiej pozdro i smacznego

        • 1 0

  • (3)

    Fajnie, lale nalezy wspomnieć też wyjątkowych piwkach takich jak: wojak, harp...coż ale to piwa dla smakoszy rozkoszującymi się nimi w wagonie SKM typu open space.

    • 61 7

    • raczej open source

      • 7 1

    • mueheheheh

      świetny comment +10

      • 3 1

    • pooker aargus

      mniam

      • 3 0

  • najlepsze piwo (2)

    nie jest dostepne w Gdansku -piwo wedzone wiem co pisze nie mozna brac kasy za nalewanie zbeltanego piwa na starowce to skandal

    • 21 8

    • DYMIONE MARCOWE

      Piwo wędzone pod nazwą DYMIONE MARCOWE było serwowane w lutym w Brovarni Gdańsk.

      • 5 2

    • w Bomi

      można kupić Rauchbier z bamberskiego browaru Shenkerla

      uwielbiam....

      • 2 1

  • piwom tankohektolitrowym - dziękuję, NIE

    dobre do płukania włosów, czyszczenia kotłów, itp.

    • 47 7

  • Tylko piwa (11)

    Z malych lokalnych browarow,ja osobiscie preferuje piwa ciemne jest w Trojmiescie kilka sklepow oferujacych takie wlasnie piwa dla smakoszy,sa dosc drogie ale coz nie jest to masowka dla dzemtelmenow z laweczki pod blokiem czy parku.

    • 67 2

    • a najgorszym smakowa jest ... o zgrozo ... zywiec !!!! (8)

      • 30 4

      • Zgadza sie (1)

        Zywiec to jest zwykla masowka ale kiedys w latach PRL-u to bylo dobre piwo.

        • 22 2

        • jest wyjatkowo niedobry w smaku ....

          • 14 2

      • Dla mnie gorszy jest Lech. Jak dla mnie smakuje mydłem.

        • 16 3

      • Żywiec to jedyne piwo, po którym łeb mnie nap.... (2)

        każde inne piwo luzik, a Żywiec.....

        • 10 1

        • (1)

          mam to po czarnym specjalu, a żywiec bardzo lubię

          • 2 11

          • mnie brzuch boli i niedobrze mi nawet po jednym żywcu lub po lechu

            za to piwa dwa razy droższe z małych browarów
            mogę pić bez ograniczeń

            • 10 2

      • piwo krakus z browaru żywiec (1)

        bardzo dobre było ale się skończyło - jak większość dobrych piw

        • 8 0

        • Krakus

          Pamietam to piwko jeszcze z PRL-u,wtedy gdzies po znajomosci ojciec kupil taka exportowa serie na USA.Pamietam na etykiecie napisane bylo Imported by Stanley Stawski Chicago i jakis tam adres.Stanley Stawski to stary polonus ktory dorobil sie w Usa milionow na imporcie alkoholu z Polski,zreszta w czasach PRL_u wszystko co lepsze szlo na export za tak zwane dewizy.

          • 5 0

    • DOKŁADNIE!! (1)

      Radku - popieram! Tylko lokalne browary robią piwo, które nadaje się do picia i nie dodają żółci żeby zrobić goryczkę piwa...

      • 11 1

      • A najgorsze jest to

        Ze ta masoweczka smakuje tak podobnie ze naprawde ciezko odroznic co sie pije.Pozdrowienia.

        • 8 1

  • TYLKO MIÓD PITNY!

    a nie jakieś tam piwo dla plebsu!

    • 8 71

  • a jescze większą sztuką jest jego ważenie (1)

    Ja osobiście jeśli sieę tylko da ignoruję piwa Kompanii Piwowarskiej i Grupy Żywiec. Skandalem jest, żeby w knajpach za te pomyje z żółcią bydlęcą płacić po 8-10 zł

    • 81 0

    • warzenie zdaje się, chyba że miało to mieć coś wspólnego z wagą..

      • 8 0

  • (10)

    żywiec - oddaj nam nasz browar !!

    • 118 2

    • do tego zywiec jest jednym z najgorszych smakowo piwem !!! na prawde bez (9)

      zadnych podtekstow .. sympatii czy antypatii ta prawde stwierdzam

      • 38 3

      • racja (8)

        żywiec feee

        • 25 2

        • (7)

          jeszcze uśmiercili markę EB i browar w Elblągu

          • 32 1

          • (2)

            to wolny rynek = gospodarka wolnorynkowa,
            przejmowanie nie jest zbaronione.
            browar/y w Gdańsku czy Elblągu pownien, jak istaniał/y zainwestować w linie
            i technologię, albo zamienić się w lokalny browar, specjalizujący się w produkucji
            nie piw jakich wiele, czy moczu.., tylko wykwintnego! trunku. A ani Hevelek ani EB do wyjątkowych trunków, z całym szacunkiem dla byłych pracowników, nie należał/y..

            • 3 15

            • wolny rynek? dobry żart. Rynek koncesji i pozwoleń nie jest rynkiem wolnym. Tak samo nie jest wolnym rynkiem stwarzenie warunków przez polityków aby tylko duze firmy mogły funkcjonować (czyli albo układziki albo byłe sbki - w rynku alkoholowum też)

              • 14 2

            • heveliusz miał nówkę linię, potem został sprzedany a nowa technologia pojechała...do żywca.
              Najpierw się dowiedz jak było potem pisz bzdury !
              i widze tylko heveliusza znasz...a zapomniałeś o znakomitym Gdańskim...

              • 14 0

          • (1)

            EB nikt nie pił to sztucznie wypromowana marka w Elblągu zawsze był Specjal i do dziś jest.

            • 5 5

            • troche nie tak

              Najpierw było EB, potem EB Specjal, dopiero później wyszedł Specjal.

              • 8 0

          • dobre browary są produkowane niemażle (używając terminologi opozycyjno-politycznej) w podziemiu, metodą garażową, ale w profejonalny! sposób
            - nie mylić z masowością !
            A wszystkie reklamowane marki na rynku są warte tyle ile mają fanów/konsumentów. Bo "domowy piwowar" nie sprzedaje masowo swoich
            wyrobów, tylko zaprasza! na konsumpcję przyjaciół/znajomych
            Sprzedaż w takim przypadku tylko po uprzednim umówieniu,
            ale nie tydzień wtecz.. Bo to hamburgery.. I to jest dopiero DOBRY
            trunek piwo/dobre piwo !

            • 7 0

          • a właśnie, że nie

            Żywiec wykupił EB, żeby przywrócić temu piwu lata świetlności, ale im się nie udało. Kupili coś, co było już w fazie upadku, więc nie masz racji!

            • 2 5

  • (3)

    pierwszy ciekawy artykuł na trojmiasto.pl

    • 60 2

    • (2)

      nieprawda.
      A 6 letnia rowerzyska na Estakadzie Kwiatkowskiego kilka metrów nad ziemią?

      • 16 0

      • to było stranger than fiction :D

        nie dziś, nie jutro, ale wkrótce wypiję sobie pysznego, schłodzonego Obolona pszenicznego :)

        • 8 2

      • zapomniałeś jeszcze dodać o tym, co czuje facet gdy baba zarabia więcej napisany przez kobietę, oraz o smacznym ciasteczku, które zafundowało SKM pasażerom, co nie zmienia faktu, że artykuł mieści się w TOP 5

        • 12 1

  • Ja nie bede eksperymentował .... (4)

    ... najlepsze piwo to wojak ;)

    • 9 64

    • tylko harde

      • 1 15

    • KIEP MOCNY PODWĘDZANY

      a do tego seta spirytusu i kiełbasa na zagrychę. Tak PO POLSKU!

      • 4 7

    • Nie naganiaj, reklama w internecie ! Wojak bleee

      • 6 0

    • Wojak? dłuuuuga droga przed Tobą skoro tak piszesz ale życzę powodzenia no i więcej refleksji krytycznej

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sprawdź się

Sprawdź się

Jak nazywał się gdański drukarz, wydawca XVII-wiecznej Biblii Gdańskiej?

 

Najczęściej czytane