• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Gdyni do Gdyni? A może do Dubrownika albo jeszcze dalej...

Jarosław Kus
16 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat "Banany jedzą tylko dzieci bardzo bogate"
Widok na centrum Gdyni w 1930 r. Po lewej stronie widoczna ul. Świętojańska. Widok na centrum Gdyni w 1930 r. Po lewej stronie widoczna ul. Świętojańska.

Podczas dzisiejszej podróży do roku 1930 będziemy świadkami m.in. wizyty prezydenta Ignacego Mościckiego na polskim Wybrzeżu, niezwykłych zawodów pływackich na Zatoce Gdańskiej czy dynamicznego rozwoju Gdyni. Przekonamy się również, że już przed wojną wakacje nad brzegiem Adriatyku były marzeniem wielu urlopowiczów.



Niezbyt często zdarza się nam podróżować w tak znakomitym towarzystwie jak dzisiaj, bowiem do wspólnej podróży nad morze zaprosił nas sam pan Prezydent Rzeczypospolitej*, który wizytę "na bursztynowym brzegu" - czyli w Gdyni - i Gdańsku odbywa wprawdzie niejako przy okazji, w ramach prezydenckiej podróży do zaprzyjaźnionej Estonii.

Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno w Gdyni, jak i w Gdańsku, prezydenta witają tłumy rodaków. Tym bardziej, że wchodząc w Gdyni na pokład płynącego do Tallina SS "Kościuszko"*, pan prezydent otwiera "nową erę rozwoju polskiej floty handlowej". Nie wiemy natomiast, czy również jego pobyt w Gdańsku jest głównym powodem kryzysu w tutejszej komunikacji (czyżby ludzie miast jechać autobusem szli wiwatować?), wiemy natomiast, że zakup nowych tramwajów wydaje się być jedną z recept na rozwiązanie tej sytuacji...


  • Wydarzenia krajowe. Gazeta "Światowid", nr 32 z 16 sierpnia 1930 r.
  • Z pobytu prezydenta Rzplitej. Gazeta "Wielkopolska Ilustracja", nr 47 z 24 sierpnia 1930 r.
  • Prezydent Rzplitej na bursztynowym brzegu. "Gazeta Gdańska", nr 182 z 10 sierpnia 1930 r.
  • Przejazd p. Prezydenta Rzpl przez Gdańsk. "Gazeta Gdańska", nr 182 z 10 sierpnia 1930 r.
  • Nowa era rozwoju polskiej floty handlowej. Gazeta "Ilustrowany Kurier Codzienny", nr 214 z 11 sierpnia 1930 r.
  • Zmniejszenie się frekwencji na linjach autobusowych. "Gazeta Gdańska", nr 183 z 12 sierpnia 1930 r.
  • Nowe tramwaje w Gdańsku. "Gazeta Gdańska", nr 182 z 10 sierpnia 1930 r.

Zostawiamy jednak pana prezydenta i zaraz po wyjściu z gdyńskiego portu wyskakujemy za burtę i ruszamy wpław "na podbój Małego Morza". Okazuje się, że płynąc "wpław z Helu do Gdyni" tak zapamiętale, że nawet nie zauważamy "burzy nad Sopotem", wygrywamy "polski wyścig pływacki przez morze"! I stajemy niespodziewanie na podium razem z naszymi dzielnymi pływakami. Co za znakomite i utytułowane towarzystwo!

  • Na podbój Małego Morza. Gazeta "Wielkopolska Ilustracja", nr 45 z 10 sierpnia 1930 r.
  • Wpław z Helu do Gdyni. Gazeta "Wielkopolska Ilustracja", nr 45 z 10 sierpnia 1930 r.
  • Wpław z Helu do Gdyni. Gazeta "Wielkopolska Ilustracja", nr 45 z 10 sierpnia 1930 r.
  • Burza nad Sopotem. "Gazeta Gdańska", nr 180 z 8 sierpnia 1930 r.
  • Polski wyścig pływacki przez morze. Gazeta "Ilustrowany Kurier Codzienny", nr 211 z 8 sierpnia 1930 r.

Utrudzeni i zmęczeni przepłyniętym dystansem, padamy na pierwszy napotkany trawnik i zapadamy w sen. A że trawnik ten znajduje się w Gdyni, więc nie dziwota, że i sen nasz jest o Gdyni. Wielkiej i wciąż rosnącej. Sen - dodajmy - całkiem przyjemny, lecz ileż można tak spać?! Spędziwszy więc ostatnie dni na plaży, ruszamy do Dubrownika na degustację win. A że droga na południe dłuży się niemiłosiernie, zaczynamy degustację już na pokładzie i nim się spostrzegamy, Dubrownik zostaje daleko na północy...

  • Sen na trawniku. "Gazeta Gdańska", nr 180 z 8 sierpnia 1930 r.
  • Opracowanie programu Wielkiej Gdyni. "Gazeta Gdańska", nr 191 z 22 sierpnia 1930 r.
  • Gdynia stale rośnie. "Gazeta Gdańska", nr 180 z 8 sierpnia 1930 r.
  • Wieści z Gdyni. "Gazeta Gdańska", nr 183 z 12 sierpnia 1930 r.
  • Ostatnie dni na plaży. Gazeta "Wielkopolska Ilustracja" nr 47 z 24 sierpnia 1930 r.
  • Z Gdyni na winobranie w Dubrownikach. "Gazeta Gdańska", nr 180 z 8 sierpnia 1930 r.
  • Polska bandera w skwarze południowego słońca. Gazeta "Wielkopolska Ilustracja", nr 48 z 31 sierpnia 1930 r.
  • Polska bandera w skwarze południowego słońca. Gazeta "Wielkopolska Ilustracja", nr 48 z 31 sierpnia 1930 r.

* Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej w roku 1930 był Ignacy Mościcki (1867-1946), sprawujący ten urząd w latach 1926-1939.
** Zbudowany w 1915 r. Ponieważ budowę sfinansowała częściowo caryca wdowa Maria Romanowa ze swoich klejnotów, "Kościuszkę" i trzy bliźniacze statki nazywano "klejnotami księżniczki Dagmary". W marcu 1930 r. kupiony przez Polskę. Po wejściu do służby nowych transatlantyków (MS "Sobieski" i MS "Chrobry") w roku 1939, SS "Kościuszko" został wycofany z eksploatacji i przeznaczony do kasacji w roku 1940. Jednak z powodu spodziewanego wybuchu wojny 29 sierpnia roku 1939 skierowany do Wielkiej Brytanii z naprędce zebraną załogą pod dowództwem odwołanego z urlopu kpt. Mamerta Stankiewicza (słynnego "znaczy kapitana"). Następnie przekazany Polskiej Marynarce Wojennej, która przeznaczyła go na okręt-bazę pod nazwą ORP "Gdynia". Zezłomowany w roku 1950.


Źródło: "Gazeta Gdańska" nr 180 z 8 sierpnia 1930 r., nr 182 z 10 sierpnia 1930 r., nr 183 z 12 sierpnia 1930 r. i nr 191 z 22 sierpnia 1930 r, "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 211 z 8 sierpnia 1930 r. i nr 214 z 11 sierpnia 1930 r., "Światowid" nr 32 z 16 sierpnia 1930 r. oraz "Wielkopolska Ilustracja" nr 45 z 10 sierpnia 1930 r., nr 47 z 24 sierpnia 1930 r. i nr 48 z 31 sierpnia 1930 r. Skany pochodzą z Pomorskiej Biblioteki Cyfrowej, Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej, Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej oraz Jagiellońskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie (12) 1 zablokowana

  • O

    • 0 0

  • To były czasy... (1)

    Żadnych głupich pomysłów samorządowców, miasto dla Gdynian, a nie dla rowerzystów!

    • 17 7

    • Pomyśl .

      • 2 0

  • Wtedy nie było Samorządności Szczurka (1)

    A teraz co mamy ? Cofamy się cywilizacyjnie. Likwidacja parkingów, brak nowych dróg a istniejące się zamyka, ogranicza lub robiu sie z nich nie wiadomo co. Drogi dla rowerzystów ? Tak, ale tam gdzie można a nie byle byla. Proponuje jeszcze jakieś deptaki po dachach kamienic zrobić i postuluje za utworzeniem stajni itp dla koni i Furmanek bo to też przeciez ECO. Konskie g*wno przeszkadza? Przeciez to naturalny nawóz ECO. Czy może o co innego w tym chodzi władzom Gdyni ? Ja chce jeździć konno po Gdyni

    • 15 4

    • Ścieżki rowerowe (w nadmiarze) to moda ogólnopolska, niestety.

      Czy sprzedają się jeszcze rowery terenowe?

      • 1 1

  • Degustacja win w Dubrowniku (2)

    Dzisiaj polscy janusze degustują tam co najwyżej Ožujsko.

    • 3 2

    • albo.. (1)

      Karlovačko ;)

      • 1 0

      • Albo rakije

        • 0 1

  • Dlaczego (3)

    dzisiaj nie mamy transatlantyków? A z Dworca Morskiego robi się muzeum? Tylko pytam.

    • 4 4

    • Bo są nieopłacalne

      Cały ruch na amerykie przejęły samoloty no i jest szybciej

      • 4 0

    • Wolałbyś zapłacić za rejs do USA 20 tys. zł...? (1)

      Czy może 2 tys. zł za bilet z Okęcia? Prosty rachunek ekonomiczny. Poza tym transatlantyk płynąłby, przy dobrym wysiłku, do Wschodniego Wybrzeża około 10 dni. Samolot leci jakieś 7-8 godzin. Być może znaleźliby się chętni na taką podróż, ale na pewno nie dałoby się nimi regularnie zapełnić takiej jednostki.

      • 3 0

      • Wycieczkowiec byłby

        zapewne opłacalny...

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Majówkowe zwiedzanie Stoczni vol.7

20 zł
spacer

Vivat Gdańsk! Rekonstrukcje historyczne na Górze Gradowej

pokaz, spacer

Gdynia wielu narodowości

spotkanie, wykład

Sprawdź się

Sprawdź się

Lwi Zamek, odbudowana po 1945 roku kamienica przy Długiej 35, był świadkiem wielu ważnych wydarzeń, m.in. gościł niegdyś w swoich murach króla Władysława IV. Był wówczas własnością:

 

Najczęściej czytane