stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

28. Lato Teatralne: Magda Umer - "Recital z fortepianem" koncert Opinie (1)

Magda Umer - "Recital z fortepianem"

poezja śpiewana - koncerty w Trójmieście


Magda Umer to mistrzyni interpretacji literackiej. Perfekcyjne łączenie muzyki ze słowem sprawiło, że w latach 70-tych ubiegłego stulecia śpiewane przez Nią piosenki stały się wręcz przebojami.


W recitalu zaprezentowane zostaną utwory z płyt "Noce i sny", "Wciąż się na coś czeka" oraz piosenki-wizytówki artystki, ale także ikony polskiej piosenki literackiej: "Już szumią kasztany", "Oczy tej małej" i "O niebieskim pachnącym groszku". Jak na Mistrzynię Mowy Polskiej przystało (2005), Magda Umer pięknie opowiada o autorach tych piosenek i o swoim życiu. Tworzy z tych opowieści urocze, pełne magii i pęczniejące nadzieją mikro-spektakle.

Magda Umer jest nie tylko pieśniarką. Wyreżyserowała wiele wspaniałych koncertów i widowisk teatralnych. Nie sposób w tym miejscu wymienić wszystkich. W wielu z nich m.in. Zimy żal (1989), Big Zbig show (1992), Kobieta zawiedziona z Krystyną Jandą (1994), Mężczyźni mojego życia (1995), Zielono mi (1997), Marlena (1999), Młynarski, czyli trzy elementy (Teatr Ateneum, 2003) czy we wspólnym przedsięwzięciu z Andrzejem Poniedzielskim Chlip hop (2006) współtwórcą muzycznym był Wojciech Borkowski, który towarzyszy Jej nieprzerwanie od 37 lat. W roku 2019 artystka obchodziła 50 rocznicę swojej pracy na scenie.

Usłyszymy piosenki Wojciecha Niżyńskiego, Andrzeja Woyciechowskiego, Andrzeja Trzebińskiego, Agnieszki Osieckiej, Jeremiego Przybory, Bronisława Broka, Haliny Poświatowskiej, Wojciecha Młynarskiego z muzyką Krzysztofa Knittla, Wojciecha Trzcińskiego, Jarosława Abramowa, Zygmunta Koniecznego, Seweryna Krajewskiego, Janusza Bogackiego, Waldemara Kazaneckiego, Freda Buscaglione, Bułata Okudżawy, Jerzego Wasowskiego, Adama Sławińskiego, Andrzeja Kurylewicza, Jerzego Matuszkiewicza.

"Od kiedy dowiedziałam się, że moich płyt słucha nierozumiejący słowa po polsku profesor Peter Russell z Nowej Zelandii, poważniej traktuję moje nucenie. Pan profesor słyszy tam także uśmiech, a to przecież międzynarodowy środek wyrazu. Uśmiecham się do państwa po polsku i we wszystkich językach świata!" - Magda Umer.

"Od dawna wiedziałam, że istnieje na świecie stworzenie zielonookie jak Magda Umer. (...) Szepcząc swym ekspresjonistycznym szeptem i świdrując seledynowym spojrzeniem, Magda potrafi wywołać u publiczności - zarówno młodej, rozwichrzonej, jak i całkiem dorosłej - skupienie graniczące niemal z hipnozą. Miałam do czynienia z wieloma wykonawcami i wiem, że tego daru nikt inny nie posiadł...Ona właściwie nie śpiewa gardłem. Ona śpiewa duszą" - Agnieszka Osiecka.