W niedzielę do Gdańska przyjadą najlepsi studenci - judocy, żeby walczyć o miano najlepszych w ramach Akademickich Mistrzostw Polski. - Mamy spore nadzieje medalowe - nie ukrywają w AZS AWFiS Gdańsk, który jest organizatorem tegorocznej edycji.
Po pięciu latach judocy opuszczają Piłę i przenoszą się nad Wełtawę. W niedzielę, 7 kwietnia, w hali Widowiskowo-Sportowej AWFiS wystartuje blisko 290 osób (w tym 94 panie), którzy reprezentować będą 60 szkół wyższych. AMP 2024 w judo będzie się odbywać na czterech matach, a do zdobycia są medale w 14 kategoriach wagowych. Od świąt minęło kilka dni, więc uczestnicy powinni zdążyć zbić zbędne kilogramy.
-
Bardzo cieszymy się z tego, że powierzono nam rolę organizatora turnieju, ale czujemy też, że to jest duże wyzwanie. To będą nasze czwarte AMP-y, ale większe niż te, które poprzednio przeprowadziliśmy. Na naszej uczelni są bogate tradycje związane z judo sięgające występów na igrzyskach olimpijskich (Adriana Dadci - przyp. red). Mamy spore nadzieje medalowe podczas tego turnieju, bo nasza reprezentacja liczy aż 15 osób - opisuje Daria Moćko z AZS AWFiS Gdańsk, koordynatorka turnieju.
W stolicy Pomorza powalczy większość ubiegłorocznych złotych medalistów AMP. O obronę mistrzowskich tytułów postarają się Nada Alwaqedi (AWFiS Gdańsk, kat. -48 kg), Yana Voloshyniuk (AWF Kraków, kat. -57 kg), Agata Pontek (AGH Kraków, kat. -70 kg), Hubert Pieczyński (Uniwersytet Opolski, kat. -60 kg), Przemysław Litwin (Politechnika Wrocławska, kat. -66 kg) i Konrad Szatkowski (AWF Wrocław, kat. -81 kg).
Swojej szansy na wysokie miejsce szukał będzie też reprezentant gospodarzy Jakub Biedrzycki, który przed rokiem był trzeci w kategorii do 66 kg. - Był to mój najgorszy wynik na tych zawodach, bo wcześniej trzy razy z rzędu miałem srebrny krążek. Judo jest nieprzewidywalne i tak było rok temu. Przegrałem w rundzie kwalifikacyjnej, bo przeciwnik po prostu trafił w moment i mnie rzucił. Cieszę się, że zawody odbywają się w Gdańsku i myślę, że doping znajomych studentów na pewno będzie pomocny reprezentantom AWFiS. Przy stole świątecznym się nie ograniczałem i bardzo się cieszę z tego powodu. Wystarczy lekka regulacja kilka dni przed zawodami - mówi reprezentant AWFiS Gdańsk, która przed rokiem wywalczyła drużynowe srebro.
AMP w judo od kilku sezonów są zdominowane przez uczelnie wychowania fizycznego. W trzech ostatnich latach AWF-y nie oddały w klasyfikacji drużynowej ani jednego medalu, a ostatnio zajęły pięć pierwszych miejsc. W Gdańsku tytułu będzie bronić Akademia Wychowania Fizycznego z Warszawy.
Impreza odbędzie się w niedzielę, 7 kwietnia, w godzinach od 10.00 do 17.30.Cykl Akademickich Mistrzostw Polski wspierają sponsor strategiczny Akademickiego Związku Sportowego - PZU oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.