stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Klub Atlantic w Gdyni zaprasza na koncert Anity Lipnickiej & The Hats w ramach trasy "Miód i dym".

lut 12

środa, g. 19:00

bilety 120 zł
Kup bilet
mar 15

sobota, g. 18:30

bilety 79 - 249 zł
Kup bilet
Otwarcie drzwi: 19:00
Początek koncertu: 20:00

pop - koncerty w Trójmieście


Premiera albumu "Miód i dym" odbyła się 17.11.2017r. Na koncertach w ramach trasy po raz pierwszy będzie można posłuchać na żywo nowych utworów jednak nie zabraknie starszych kompozycji, doskonale znanych fanom Anity Lipnickiej.

Olbrzymi sukces "Ptaśka", który jesienią 2016 roku przez wiele tygodni nie schodził z czołówki Trójkowej Listy Przebojów, a do tej pory na Youtube został wyświetlony ponad 2.000.000 razy, świadczy o wysokiej ocenie wystawionej przez słuchaczy szóstej solowej płycie Anity. W lipcu 2017 na antenie pojawia się drugi singiel "Z miasta", który przez wiele tygodni nie opuszczał pierwszej dziesiątki Listy Przebojów Programu Trzeciego.

Teledysk: www.youtube.com/watch?v=L4BY-ciAoBw

Utwór porywa dynamiką i energią, która przepaja większość zawartych na albumie kompozycji. "Z miasta" przywodzi na myśl ducha projektów takich artystów jak Ben Howard czy wczesny Coldplay. W piosence czuć lekkość i powiew świeżego powietrza. Nowością jest również fakt, iż całe wydawnictwo sygnowane jest nazwą Anita Lipnicka &The Hats. "Po raz pierwszy od wielu lat płyta nagrana została w całości w Polsce, bez udziału muzyków sesyjnych - mówi Lipnicka. To, co się na niej wydarzyło, jest wynikiem pracy zespołowej, z grupą tych samych ludzi, z którymi od ponad dwóch lat występuję na scenie".

The Hats tworzą:
Bartosz Niebielecki - bębny,
Kamil Pełka - bas,
Piotr Świętoniowski - instrumenty klawiszowe
Bartek Miarka - gitary.

Co to jest za płyta? "Cóż, wydaje mi się, że zatoczyłam pewne koło. Zaczynałam jako wokalistka popowego zespołu w latach 90. Otarłam się o alternatywę śpiewając ponad 10 lat w duecie z Johnem Porterem. Na swoich ostatnich solowych albumach byłam poetycka i zadumana. To były płyty niebieskie. Przyszła pora na kolor zielony!" - enigmatycznie wyjawia artystka. "Afirmację życia, celebrację prostoty bycia tu i teraz" - dodaje.

13 listopada ogólnopolską premierę miał trzeci singiel z płyty, utwór "Raj": www.youtube.com/watch?v=NHckuWSUciQ

Tym razem artystka prezentuje się w odmiennej, dosyć zaskakującej odsłonie.
"Jak sugeruje tytuł albumu, znajdują się na nim utwory o bardzo zróżnicowanej temperaturze, ładunku emocjonalnym. Jest tam kilka ballad, przesiąkniętych miodową słodyczą, ale także sporo bardziej łobuzerskich, męskich w klimacie kompozycji, opartych na rasowych brzmieniach i konkretnych riffach poszczególnych instrumentów" - wyjaśnia Anita.

Utwór "Raj" wpisuje się zdecydowanie w tę drugą kategorię. O czym jest?
"O seksie! - żartuje artystka. - O wodzeniu na pokuszenie, o grzechu i karze, jaką przychodzi za niego zapłacić".

Za klip do piosenki ponownie odpowiedzialni są Jędrzej Guzik oraz Arek Glensk (Fismoll), którzy stworzyli obraz do utworu "Z miasta".

Nad produkcją albumu "Miód i dym" czuwała sama Lipnicka, do spółki z realizatorem dźwięku Łukaszem Olejarczykiem, z którym wspólnie wyprodukowali rok temu "Ptaśka".

"Jest korzennie, vintage`owo, z echem bluesa, country oraz folku ze złotych lat hipisowskich.
W tekstach dużo odniesień do przyrody - wszystko za sprawą krajobrazów, klimatu, jaki towarzyszy nam podczas tworzenia w środku lasu, nad jeziorem... Z daleka od zgiełku miasta".

Lipnicka jest jedną z najbardziej stylowych artystek, od lat konsekwentnie idącą (często pod prąd) obraną przez siebie drogą, bez względu na panujące aktualnie mody i trendy muzyczne.

Jej twórczość inspirowana amerykańskim neo-folkiem oraz teksty pisane "prosto z serca" nieustannie inspirują słuchaczy i przecierają szlaki młodym artystom podążającym w tym samym kierunku. Dlatego do współpracy przy albumie zaproszeni zostali przez Anitę goście, reprezentujący tych wykonawców z młodszego pokolenia, których Artystka ceni sobie specjalnie:
TOMEK MAKOWIECKI - w utworze "Jak Bonnie i Clyde"
FISMOLL - w utworze "Back To The Sea"
JULIA PIETRUCHA, RALPH KAMIŃSKI - w utworze "Tęczowa".

Przeczytaj także