stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie zaprasza na wernisaż wystawy 10. zmysł Anna Biela.

8 listopada - 29 grudnia 2024, g. 11:00 - 18:00

bilety 15 zł
ulgowy 1 - 8 zł

19 października 2024 - 31 stycznia 2025

bilety 15 zł
ulgowy 10 zł
Idea Jedni jest kluczem do zrozumienia moich poszukiwań artystyczno-badawczych nad tożsamością. Plotyn - filozof i estetyk - zakładał, że wszystko pochodzi od jednego źródła, które cały czas się przekształca i emanuje z siebie kolejne szczeble bytów. W duchu myśli Plotyna "Tożsamość w obliczu Jedni" posiada piękny kształt, ponieważ nabiera formy poprzez idee, które są dostępne dla człowieka za pośrednictwem tożsamości nadzmysłowej.

"Piękno, które znamy, piękno kształtów i barw pojął jako odblask innego, doskonalszego piękna. [...] Piękno jest właśnie odblaskiem świata nadzmysłowego w zmysłowym. Jest własnością świata zmysłowego, jego własnością najdoskonalszą, a nawet jedyną doskonałą, bo jedyną związaną ze światem doskonałym. Dlatego też estetyka, rozważająca piękno "tego" świata, zajmowała ważne miejsce w systemie transcendentalnym Plotyna, choć system ten był skupiony na "tamtym" świecie" (W. Tatarkiewicz).

Piękno "tego" świata to tożsamość ludzka. Każdy człowiek jest inny i dlatego jest piękny. Jednia rozszczepiona przez "pryzmat", jakim jest świadomość człowieka, emanuje zmysłową tożsamość w obliczu nadzmysłowej.
Badanie "Tożsamości w obliczu Jedni" wynika z logicznej konieczności, jest owocem intuicyjnego procesu twórczego. Wiemy, że przeciwne bieguny się przyciągają. W kwestii badań nad tożsamością jest podobnie. Analiza zmysłowej tożsamości we wcześniejszych pracach skierowała moją uwagę ku analizie tożsamości nadzmysłowej - razem nadają tożsamości osobistej zrównoważony kształt. Istnieje teoria tańca geometrii autorstwa brytyjskiego fizyka kwantowego Stephena Hawkinga, wedle której ów taniec doprowadził do powstania wszechświata, krainy cząstek elementarnych, gdzie materia zderza się z antymaterią.

"Każdy rodzaj cząstek ma odpowiednie antycząstki. Kiedy cząstka zderza się z antycząstką, obie znikają, pozostawiając tylko energię" (S.W. Hawking).

Pozostaje tylko Jednia. W moim wyobrażeniu tożsamość w Jedni ma swe źródło. Analiza tożsamości nadzmysłowej w świecie zmysłowym sprawia, że sięgamy po Jednię, wracamy do źródła, odkrywamy harmonię.
Tożsamość człowieka nie jest oczywista, ponieważ jest procesem trwającym w sposób ciągły od narodzin do śmierci. Staje się zadaniem, wyzwaniem, wyborem, konstrukcją. W malarstwie odnoszę się do własnej tożsamości. Badam jej oblicza. Inspirują mnie motywy związane z identyfikacją osobistą, gdyż towarzyszą i kształtują one obiektywny obraz w życiu codziennym. Przygoda z identyfikacją była dla mnie próbą odkrycia właściwego kierunku i formy. W wyniku moich przemyśleń powstały monotypie o wąskiej gamie kolorystycznej. Korzystałam z fotografii, odcisków części i całego ciała, skanów i kserokopii, projektów graficznych, malarstwa i grafiki. Treścią zawartą w moich pracach nawiązałam do autoportretów, linii papilarnych i danych z dokumentów tożsamości. Mówię już nie tylko o tożsamości, ale o tożsamościach, a liczba mnoga ma odzwierciedlać fakt, że współczesny człowiek posiada ich wiele. W tych okolicznościach artystyczno-badawcza refleksja nad tożsamością stała się szczególnym wyzwaniem (...).

Wszystko, co piękne, powstaje z wewnętrznej potrzeby. Powinność ta zrodziła zewnętrzny kształt, przestrzeń dla procesu odkrywania najskrytszej tożsamości. Doświadczenia, przemyślenia, czynniki zewnętrzne i przeżycia wewnętrzne tworzą jedną całość, którą wyraziłam zapisem "10N3" (one).

Poszukiwania mojej tożsamości oscylują wokół idei Jedni i mają one charakter subiektywny. Cykl pod tytułem "10N3" (one) jest kontynuacją wcześniejszych doświadczeń artystyczno-badawczych nad tożsamością.

Namalowałam cztery modułowe obrazy, a kompozycja każdego z nich składa się z dziecięciu kwadratowych elementów, razem tworzą jeden obraz. Układ modułowy jest metaforą dla Jedni i jej emanacji. Kwadratowy format symbolizuje ziemię, przestrzeń i cztery strony świata. W malarstwie inspiruję się skanem mojej głowy, uzyskanym metodą rezonansu magnetycznego, który obrazuje jej wnętrze. Skan głowy został wykonany
w trzech płaszczyznach. Wybrałam wnętrze głowy jako przewodni przekaz w pracy artystyczno-badawczej, ponieważ obraz wnętrza głowy jest metaforą dla mojej tożsamości subiektywnej. Pierwsze trzy obrazy to monotypie. Korzystałam z obrazów wnętrza głowy i farb akrylowych o wąskiej gamie kolorystycznej.

Ograniczyłam kolorystykę do monochromatycznych rozwiązań na rzecz myślenia i działania metaforą czerni, bieli oraz szarości jako najbardziej wyrazistego symbolu plastycznego, koncepcji emanacji Jedni.

W pierwszym obrazie modułowym "Proces" poza przewodnim przekazem, który jest wspólny dla całego cyklu, na pierwszym planie pojawia się dwadzieścia autoportretów, rozmieszczonych w dwóch rzędach widocznych z profilu. Formą autoportretów nawiązałam do czaszki, która symbolizuje krótkotrwałość życia, śmierć oraz jest metaforą dla "procesu", który kształtuje się podczas naszego całego życia, określa naszą zmieniającą się tożsamość.

W drugim obrazie modułowym "Maski" na pierwszym planie znajdują się trzy autoportrety mojego wnętrza. Formą autoportretów nawiązałam do "maski", która jest metaforą dla tożsamości współczesnego człowieka. Na drugim planie umieściłam koła i spirale. Koło symbolizuje nieskończoność, absolut, wieczność, doskonałość, wewnętrzną jedność, harmonię, równowagę, kompletność i pierwiastek duchowy. Spirala jest metaforą dla ścieżki życia, która prowadzi człowieka od punktu zewnętrznego do wewnątrz. Spirala jest symbolem ewolucji, rozwijania się - transformacji oraz posiada symbolikę analogiczną z labiryntem - to znaczy z podróżą, którą człowiek musi odbyć, aby zrozumieć samego siebie.

W trzecim obrazie modułowym "Transformacja" na pierwszym planie przeplatają się dwa rzuty głowy widoczne z góry i z profilu. Przenikająca się forma jest metaforą dla procesu odkrywczego, myślowego, dla przemiany, metamorfozy, ewolucji percepcji i świadomości, dla uzmysłowienia oraz uprzytomnienia w sobie tożsamości nadzmysłowej, piękna wewnętrznego. W mojej świadomości, jak i na płótnie, następuje "transformacja".

W ostatnim obrazie modułowym "Piękno" decyduję się na rozszerzenie palety metod artystycznego wyrazu. Rezygnuję z monotypii i monochromatycznych rozwiązań na rzecz farb akwarelowych o szerokiej gamie kolorystycznej. Na pierwszym planie przedstawiłam jeden rzut z góry, obraz wnętrza mojej głowy, o szerokiej kolorystyce. Szeroka gama kolorystyczna jest metaforą dla "piękna" wewnętrznego. Dotarłam do własnego wnętrza, do centrum siebie i odkryłam swoją "Tożsamość w obliczu Jedni".

Obiektywna analiza tożsamości zrodziła u mnie subiektywne poszukiwania, które doprowadziły do odnalezienia "harmonii".