stat
Impreza już się odbyła

Anna Królikiewicz - Od sufitu, od dębu, od marchwi - wystawa

Zapraszamy do Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie na wystawę Anny Królikiewiecz ""od sufitu, od dębu, od marchwi".

Anna Królikiewicz
wystawa "od sufitu, od dębu, od marchwi" oraz premiera książki "Międzyjęzyk"

Wernisaż: 3 października 2019 o godz. 19:00
4 października - 3 listopada 2019
Wystawa czynna: od wtorku do niedzieli w godz. 11:00 - 19:00

Kuratorka: Emilia Orzechowska

Wracamy do ciała. Do prawd odczutych dotykiem, nosem, podniebieniem, usłyszanych. Rytuał zachodniego modernizmu można widzieć jako taki sposób bycia w świecie, w którym wciąż ustawiamy się do rzeczywistości w opozycji. Oceniamy obiekty erudycyjnie - w tym przedmioty sztuki i ich wizualną warstwę - z krytycznej odległości, z zewnątrz. Ale to jednak zanurzenie w świecie, zamieszkiwanie go, bycie wewnątrz stymuluje bezpośrednie doświadczenie. Jest głęboką formą estetycznego zaangażowania. W czasie kryzysu wartości, którego obecnie doświadczamy, wciągające praktyki są wyrazem konieczności zmiany relacji opartej na dualizmie podmiotu i przedmiotu. Coraz większa jest potrzeba "wcieleśnienia", uwikłania, wzajemności, poszukiwania wspólnoty - także tej przy stole - i konieczności odnowienia wspólnego języka. Międzyludzkiego. Międzyjęzyka.*
Retrospektywna, ale wzbogacona o nowe obiekty wystawa Anny Królikiewicz od sufitu, od dębu, od marchwi* , której kuratorką jest Emilia Orzechowska, a także monograficzne wydawnictwo "Międzyjęzyk" są wyrazem tak właśnie widzianego przez artystkę fundamentu zmysłów i opartej o nie sztuki.

Anna Królikiewicz, praktykująca malarstwo i wielkoformatowy rysunek pokazany w Państwowej Galerii Sztuki na wystawie indywidualnej Nieobecność w 2000 roku, od niemalże dekady nie używa pędzli i farb. Zamieniła je na materię pokarmu, by być bliżej odbiorcy, w praktyce relacyjnej. Sztuka pokarmu, przechodząc przez trzewia, zostawia ślad, wypełnia refleksją, nie zagracając przestrzeni i archiwów w erze kompulsywnej nadprodukcji. Operując gamą immersyjnych form i praktyk artystycznych Królikiewicz i Orzechowska rozwijają subtelną dramaturgię, która pozwala odwiedzającym wejść we wciągające przestrzenie przyporządkowane poszczególnym zmysłom: jest miejsce na pracę olfaktoryczną, pracę dźwiękową, wizualne artefakty z performensów, elementy smakowe. Wklęsły relief drążący powierzchnię ściany sąsiaduje z obiektem miękko wypukłym, twarde jest obok puszystego, monumentalne obok pokruszonego. Znajdzie się też metafora stołu zasobnego w odrzuty codzienności, kuchenne i pracowniane utensylia podniesione do rangi obiektów, szkice i notatki artystki. W otoczeniu wszechobecnej, chłodnej technologii i w sytuacji wyobcowania ze świata apeluję o dotyk, o kontakt, o autentyczne zanurzenie w przeżywaniu i w materii. Liczy się tylko to, co "Wypatrzone. Wydeptane. Doczute. Dowąchane" jak pisał Miron Białoszewski - deklaruje artystka.
-----------------------------------
* słowa lub fragmenty poezji i prozy Mirona Białoszewskiego

W czasie otwarcia wystawy odbędzie się performens dźwiękowy Mikołaja Trzaski i Kena Vandermarka wykorzystujący zasady języka, jego performatywność, foniczne aspekty wyrazów, pramowę.

Współpraca: NEON streetfood bar
Patroni medialni: Radio Gdańsk S.A., Gdansk In Your Pocket, Trojmiasto.pl, Pomorskie, Prestiż Magazyn Trójmiejski, RADIO PLUS, Rynek i Sztuka