wernisaż wystawy 14.08 / środa / 19.00
wystawa 15.08-01.09 / Galeria Sztuki Nowy Warzywniak 02ANNA LUPA-SUCHYAbsolwentka Instytutu Wychowania Artystycznego na UMCS w Lublinie. Uprawia malarstwo sztalugowe. Jest inicjatorką i współorganizatorką wielu cyklicznych wydarzeń artystycznych i edukacyjnych.
Doświadczony pedagog sztuki, autorka szeregu innowacji i programów autorskich w zakresie nauczania plastyki. W latach 2004-2006 reprezentowała śląskie środowisko plastyczne w ramach obchodów "Dni Polskich" w Rawennie, we Włoszech. Ma na swoim koncie 29 wystaw indywidualnych i 48 zbiorowych. Jej obrazy znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, we Włoszech, Szwajcarii, Kazachstanie, Australii, Kanadzie i USA. Mieszka i pracuje w Mikołowie. Tu prowadzi także autorską galerię sztuki AN-ART.
O Artystce:
Anna Lupa-Suchy konsekwentnie uprawia malarstwo symbolu i poetyckiej ekspresji. W centrum uwagi znajduje się tu silnie zmetaforyzowany świat międzyludzkich napięć, przenikań i odniesień o jawnie egzystencjalnym przesłaniu. Oto przesuwa się przed naszymi oczami korowód postaci. Twarze, sylwetki, fragmentacje korpusu, powidoki konturu, obecności sprzed chwili. Artystka spiętrza plany i proporcje. Powstaje wrażenie jednoczesności rożnych wymiarów czasu i sytuacji. (Maciej M. Szczawiński, czerwiec 2013)
Anna Lupa-Suchy należy do tych szczęśliwych artystek, których poszukiwania twórcze zostały zwieńczone wypracowaniem niepowtarzalnego, rozpoznawalnego na pierwszy rzut oka stylu. Malarstwo to, choć osadzone w figuratywnej tradycji, śmiało i w przemyślany sposób przekracza znane konwencje formalne i znaczeniowe. Człowiek - niewyczerpany temat eksploatowany przez sztukę, jest tutaj ujęty w formę przenikających się barwnych płaszczyzn. Gra kolorem potęguje wrażenie zanikania granic przedmiotowości i nieprzedmiotowości, a uzyskana w ten sposób materia obrazu zaczyna funkcjonować na wielu poziomach... Oto z jednej strony mamy płótna przyjemnie zaskakujące swoją żywiołową dekoracyjnością, ciekawie rozegrane kolorystycznie, dynamiczne i odważne, radosne czy niepokojące. Z drugiej strony celowo zatarta przez twórczynię czytelność mnoży znaczenia i poszerza pole interpretacyjne, zapraszając odbiorcę do podjęcia dialogu z warstwą treściową obrazów. Artystka sama podsuwa tutaj różne tropy, nadając swoim dziełom często wieloznaczne, poetyckie tytuły. Czuje się w tym oddanie tematowi pełne ciepła i mądrości, subtelne obcowanie z tajemnicą Człowieka i człowieczeństwa. (Marzena Kamycka)