Początek imprezy: 21.00, występ Arts the Beatdoctor ok. 22.30, after DJ'ski funk joint z elementami jamu z Artsem (wstęp na samą imprezę 10zł).hip-hop - koncerty w Trójmieście
Pochodzący z Holandii 23-letni producent Arts The Beatdoctor zadebiutował pod koniec 2006 roku EPką "Fragments". Pół roku później wydał pierwszy długogrający album "Transitions".
Ten znany ze skromnej współpracy z Petem Philly artysta hip hopowy odważył się na długi, bo trwający aż trzy lata, romans z jazzem, którego efekty odkrywamy w świetnie skomponowanych, miękkich utworach, nafaszerowanych atmosferycznym samplingiem oraz szerokim jazzowym instrumentarium w postaci saksofonu, trąbki, różnego rodzaju "przeszkadzajek" i ciepło brzmiących klawiszy.
Kompozycje zdominowane są przez melancholię budzącą szereg emocji, na kontemplację których nie ma czasu w tygodniowym cyklu roztrzaskujących się o banał dni. Pod tym względem, "Transitions" stanowi idealne oderwanie się od prozy życia i wręcz zmusza do zagłębienia w konstrukcje brzmień, rysujących całkiem inną rzeczywistość. Arts, 15 utworami, sprawnie redefiniuje całkiem jeszcze młodą kategorię muzyczną zwaną jazzy-hiphopem, przenosząc jej znaczenie na grunt odczuć i doznań, a nie tylko logiki i racjonalizmu.
Na uwagę zasługują w tym kontekście również wokaliści, udzielający się gościnnie na krążku. Pete Philly, Skiggy Rapz i The Proov, lirycznie idealnie odzwierciedlają idee serwowane przez Arts'a nie tylko poprzez rap, lecz również śpiew. Nie tylko za pomocą formy, ale i przy użyciu treści. Nie doszukamy się tu słabych momentów, elementów niedopracowanych albo przepracowanych. Brzmienie sampli i instrumentów w rewelacyjnych aranżach, tworzy idealną wręcz harmonię stylu, którego do tej pory nie mieliśmy okazji słyszeć.