Kongo zaprasza na ostatnią imprezę tych wakacji...Back to School! Niestety, czas wracać do szkoły :/ także przyjdźcie do nas na ostatni gruby melanż tego sezonu. Obiecujemy wam naprawdę konkretną odpinkę i prawdziwą jazdę bez trzymanki.
Alko będzie się lało strumieniami, a dje grać będą dobre bity zza konsoli do białego rana!
Zagrają
FACE i
NOMIUSZ!
DJ Face swoją przygodę z graniem rozpoczął w 1993 roku pod okiem DJ'a Turbo. Po pracowitym okresie wakacyjnym przyszła pora na samodzielne granie. Pierwszym jego klubem był Grandos Cafe. Później przyszły Club Browar, Trops, Malta Klub i kilka innych lokali. W 1996 roku rozpocząłem studia i w tymże roku zawiązała się współpraca z nowo otwartym poznańskim klubem Jama.
Do tej pory grał imprezy głównie z muzyką "przeglądową". W Jamie dostał dzień z muzyką czarną. W połowie 1998 roku rozpoczęła się jego 2,5 roczna przygoda z klubem Blue Note. Był to przełomowy okres jego "kariery". Nie było w Poznaniu bardziej oblężonego klubu w czwartkowe wieczory. Był to jego duży sukces, nie przypuszczał, że czarna muzyka potrafi przyciągnąć tylu bywalców, zważywszy na to, że wtedy ten rodzaj muzyki nie był tak popularny jak dzisiaj.
Obecnie gra tylko i wyłącznie czarne imprezy. Obecnie są to klub Alter Ego w Poznaniu i Bowling Rodło w Pile. Na co dzień słucha tylko takich klimatów, głównie soulu i r'n'b.
NOMIUSZ - Pochodzi z Gdańska. Mając 16 lat współpracował z najlepszymi wówczas stacjami internetowymi. Po roku zabawy w DJ'a radiowego pojawiła się nadzieja. Trafił na kurs organizowany przez firmę związaną z branżą dj'ską w Sopocie. Pierwsze starcie z odtwarzaczami najwyższej klasy oraz mixerem muzycznym przeżył zwycięsko, otrzymał dyplom ukończenia kursu. Grywał tu i ówdzie, lecz prawdziwym zwrotem w jego życiu jako DJ'a stała się rezydentura w największym klubie studenckim w Polsce którym był AKPG KWADRATOWA w Gdańsku. Dopiero tam został doceniony i jakoś się potoczyło. W międzyczasie grywał wspólnie z Dj'em Mibro w Tropikalnej Wyspie w Sopocie. Po pewnym czasie został tam rezydentem. Dziś Tropikalnej Wyspy już nie ma. W jej miejscu powstał nowy klub Kongo Bar, którego Nomiusz również jest rezydentem.
Nomiusz grał również na imprezie która wstrząsnęła Trójmiastem - "Horny Night" w Nowej Republice.
