Zapraszamy na wystawę zatytułowaną "Zapach Zapamiętany". Wystawa została przygotowana z okazji jubileuszu 25-lecia pracy twórczej Beaty M. Orlikowskiej.
Wernisaż: 24 maja 2018 o godz. 18:00
Wystawa czynna:Do 21 czerwca od wtorku do niedzieli w godz. 11:00-19:00
Od 22 do 24 czerwca codziennie w godz. 10:00-20:00
Artystka urodziła się w 1964 r. w Koszalinie. W 1990 r. ukończyła Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu, na Wydziale Ceramiki i Szkła - pracownia ceramiki unikatowej prof. Krystyny Cybińskiej oraz ceramiki użytkowej prof. Rufina Kominka; ponadto uzyskała aneks do dyplomu w pracowni malarstwa prof. Stanisława Kortyki.
Uprawia ceramikę unikatową i malarstwo sztalugowe. Założycielka grupy twórczej "Od dawna", realizującej plenery, wystawy i spotkania "Na ceramicznym szlaku". Długoletni komisarz Ogólnopolskich Plenerów Ceramicznych w Fabryce Porcelany w Chodzieży. Aktywnie współpracuje z polskim przemysłem ceramicznym, ma swój udział w projektach wielu kolekcji użytkowych i artystycznych.
Autorka dziesiątków obrazów wielko- i małoformatowych, wykonanych w porcelanie, przy użyciu techniki tlenkowej. Wrażliwości estetycznej i nawiązaniu do tradycyjnych środków wyrazu chińskich mistrzów sztuki, towarzyszy różnorodność tematyczna - od wizerunków architektonicznych (staropolskie dworki, przedwojenne kamieniczki, fragmenty ulic), nadmorskich krajobrazów przez portrety i akty, po abstrakcje. Niepowtarzalna, szlachetna forma, wyrażająca się w delikatnym rysunku i pastelowych odcieniach, wzbogaconych złotem i srebrem - to znak firmowy Beaty Marii Orlikowskiej.
Uczestniczka wielu wystaw w Polsce, m.in. we Wrocławiu, w Kołobrzegu, Zakopanem, Warszawie i za granicą, m.in. Niemcy, Włochy, Luxemburg. Miała liczne wystawy indywidualne, m.in. w Chodzieży, Szczecinie, Warszawie i Berlinie. Brała udział w konkursach, m.in.: w warszawskim konkursie Polska Ceramika Współczesna Instytutu Wzornictwa Przemysłowego w 1989 r., International Ceramics Festival Mino w Japonii w 1992 r., w Festiwalu Sztuki Otwartej w Luksemburgu w 1997 r. - jest laureatką tego festiwalu.
Prezentowane prace w Państwowej Galerii Sztuki to cykl prac, odwołujących się do zapachowych skojarzeń i wspomnień znanych ludzi ze świata kultury, sztuki i biznesu, których artystka zaprosiła do projektu wspólnie z dziennikarką Aleksandrą Pieterwas. Spisane i oprawione w ramy opowieści, stały się inspiracją do stworzenia porcelanowych dzieł. Powstało szesnaście dyptyków, pozostających w dialogu ze sobą i układających się w niezwykłą historię o tym, co w naszym życiu odegrało istotną rolę i nadal jest ważne. Premiera wystawy miała miejsce w 2015 r., w warszawskiej galerii sztuki NEY Gallery & Print.
---
ZAPACH ZAPAMIĘTANYZAPACH. Pojawia się wraz z pierwszym haustem powietrza, którym zachłystujemy się w chwili narodzin. Odtąd oddychamy zapachami, zapachy towarzyszą nam przez całe życie. Niektóre zapisują się niezwykle mocno w naszej pamięci. Stają się niewidzialnym kodem, który każdy z nas nosi w sobie. Są kodem-kluczem do tej części naszej duszy, gdzie przechowujemy wspomnienia.
Z każdym wspomnieniem związany jest zapach. Jest tym jednym, jedynym, tylko jednemu wspomnieniu przypisanym.
ZAPACH ZAPAMIĘTANY. Wystarczy, że poczujemy choćby najsłabszy cień ZAPACHU ZAPAMIĘTANEGO, a powróci najodleglejsza chwila. "Ludzie bowiem mogą zamykać oczy na wielkość, na grozę, na piękno i mogą zamykać uszy na melodie albo bałamutne słowa. Ale nie mogą uciec przed zapachem. Zapach bowiem jest bratem oddechu" (P. Suskind, "Pachnidło").
Wystarczy niespodziewany impuls, jakiś "pstryk" i - niczym widok pudełka świeczek choinkowych w wierszu K. I. Gałczyńskiego "Spotkanie z matką" - "serce trąci i sercem zatrzęsie". Wracają wspomnienia o ludziach, zdarzeniach i miejscach dla nas szczególnych. W cieple zapachem przywołanych wspomnień - grzejemy duszę.
Mój ZAPACH ZAPAMIĘTANY łączy się z dzieciństwem.
Wtedy każde wakacje spędzałam na wsi. Kiedy latem jadę na wieś, zapach lipcowych łąk, skoszonej trawy, rozgrzanej słońcem przenosi mnie w tamten cudowny czas niewinnej, dziecięcej swobody. Wystarczy powiew wiatru znad pól koniczyny i znów czuję, że wszystko dopiero przede mną.
ZAPACH ZAPAMIĘTANY to także emocje. Można o nich opowiedzieć słowem, muzyką, obrazem.
Interesują mnie emocje innych ludzi. Dlatego chcę zapytać o ZAPACH ZAPAMIĘTANY znane i cenione przeze mnie osoby ze świata sztuki, literatury, biznesu. Chcę w ich opowieściach poszukać inspiracji do mojej twórczości.
Wyjątkowe tematy wymagają wyjątkowych środków artystycznych. Ja do swojej opowieści o ZAPACHU ZAPAMIĘTANYM wybrałam porcelanę. Tworząc obrazy z porcelany, posłużę się fakturą i kolorem. Tak jak Chińczycy za czasów dynastii Tang i Ming, tak i ja wykorzystam barwną paletę tlenkową oraz metale szlachetne: złoto i platynę. Mam nadzieję, że powstałe prace, oglądane przez pryzmat ZAPACHU ZAPAMIĘTANEGO, są ciekawą opowieścią o tym, co odegrało w naszym życiu istotną rolę i co jest nadal ważne. Każdemu obrazowi towarzyszą słowa, które stały się inspiracją do jego powstania. Mam nadzieję, że wszyscy Autorzy, których zaprosiłam do mojego projektu, odczuwają nie mniejszą satysfakcję z efektu naszej współpracy, niż ja.
/Beata Maria Orlikowska/