Na tej imprezie nie może zabraknąć prawdziwego sympatyka piłki, a Lechii w szczególności. W sobotę 21 maja o godzinie 16 na Stadionie Miejskim w Gdańsku (bramy zostaną otwarte już o 14) odbędzie się benefis trenera Bogusława Kaczmarka. Udział w charytatywnym spotkaniu potwierdziło wielu znanych piłkarzy biało-zielonych, a także reprezentacji Polski. - Zdecydowałem się zorganizować ten mecz na Traugutta, bo tu jest mój dom - powiedział szkoleniowiec.
Bogusław Kaczmarek miał okazję z sukcesami pracować w wielu klubach ekstraklasy - na tej liście znajdują się Stomil Olsztyn, Zawisza Bydgoszcz, Sokół Tychy, GKS Bełchatów, Petrochemia Płock, GKS Katowice, Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, Górnik Łęczna i Polonia Warszawa, ale swój benefisowy mecz, będący ukoronowaniem i podsumowaniem jego bogatej 32-letniej pracy szkoleniowej, postanowił zorganizować w Gdańsku.
- Lechia była także ostatnim zespołem, który prowadziłem, ale inne czynniki zadecydowały o miejscu rozegranie tego spotkania. Jest to bowiem dla mnie szczególny klub. Trafiłem do niego wtedy, kiedy dostałem się na studia na AWF. Lechia dała mi wszystko, a przy Traugutta jest mój dom. To właśnie w tym klubie otrzymałem pierwszy przydział na mieszkanie, to tutaj ukształtowano mnie jako piłkarza ekstraklasy i zostałem trenerem z prawdziwego zdarzenia. W Lechii miałem okazję współpracować z bezgranicznie oddanymi szkoleniowcami i działaczami. Spotkałem też wielu wspaniałych, życzliwych i wiernych kibiców. Wielu z nich pomogło mi również teraz zorganizować to spotkanie. Wszystkich chciałbym serdecznie zaprosić na swój benefis, który jest nie tylko moim, ale także ich świętem. Ten klub zajmuje przecież w naszych sercach szczególne miejsce - zapewnił "Bobo".
Pomimo ogromnej atencji do Lechii, 66-letni szkoleniowiec nie ukrywa, że praca w niej nie była usłana różami. -
To był wspaniały, ale jednocześnie trudy czas. Na przełomie lat 80. i 90, przy skromnej bazie treningowej i minimalnych finansach, udało nam się wychować wielu znakomitych piłkarzy. Pamiętam, że w 1991 roku do 13. kolejki drużyna, której 75 procent składu stanowili nastolatkowie, była liderem ówczesnej drugiej ligi. Bieda była natomiast okrutna. Musieliśmy zastawiać dowody rejestracyjne, bo nie mieliśmy za co jechać na mecze. Znajomy żartował, że długów nie mamy tylko w kościele, bo tam są wolne datki. Takiej szkoły jak tam nie dostałem nigdzie i to co przeżyłem w Lechii uodporniło mnie na wszelkie piłkarskie bóle w przyszłości. Przykre było tylko to, że pracowaliśmy na rzecz innych klubów. Piłkarze odchodzili bowiem z Gdańska i trafiali do różnych drużyn, z którymi sięgali po medale mistrzów Polski, w ich barwach grali też w reprezentacji - zauważył.
W sobotnim meczu zobaczymy wielu zawodników, którzy mieli okazję współpracować z trenerem Kaczmarkiem. Bohater tego wydarzenia poprowadzi jeden z zespołów, natomiast na czele drugiej drużyny stanie jego "szef" z reprezentacji Polski
Leo Beenhakker. Na trenerskich ławkach zasiądą także obecny selekcjoner biało-czerwonych
Adam Nawałka,
Wojciech Łazarek,
Czesław Boguszewicz i
Jan de Zeeuw. Nad sportowym przebiegiem meczu czuwać będą znani sędziowie,
Michał Listkiewicz,
Katarzyna i Maciej Wierzbowscy oraz
Krzysztof Słabik.
Swoją obecność potwierdzili tacy piłkarze jak Paweł Golański, Tomasz Iwan, Wojciech Kowalewski, Jacek Krzynówek, Radosław Matusiak, Arkadiusz Radomski, Radosław Sobolewski, Michał Żewłakow, Maciej Żurawski, Marek Saganowski, Sylwester Czereszewski, Mariusz Jop, Ivica Kriżanac, Radosław Michalski, Sebastian Mila, Andrzej Niedzielan czy Sławomir Wojciechowski.
- Lista piłkarzy, którzy wyrazili gotowość do wystąpienia w tym spotkaniu, jest długa, ale nie wszyscy, ze względu na zawodowe bądź też rodzinne obowiązki, mogą przyjechać do Gdańska. Zapewniam jednak, że warto przyjść w sobotę na Traugutta, bo futbolowych gwiazd nie zabraknie. Poza tym o oprawę muzyczną zadba Marek Sierocki, a naszego spikera Marcina Gałka wspomoże Dariusz Szpakowski. W dodatku każdy, kto w sobotę pojawi się na Traugutta, wesprze również szlachetną inicjatywę. Nie zabraknie także innych atrakcji - zapewnił
Bogusław Kaczmarek.
Cały dochód z biletów (wejściówki są w cenie 15 i 12 złotych, natomiast bilet rodzinny kosztuje 35 złotych) przeznaczony zostanie na rzecz Hospicjum im. Ks. Eugeniusza Dutkiewicza SAC oraz podopiecznych Fundacji Pomorze Dzieciom. Bramy stadionu przy ul. Traugutta otwarte zostaną w sobotę 21 maja o godzinie 14, a 30 minut później rozpocznie się przedmecz z udziałem piłkarzy U-10 z Akademii Młodych Orłów. O godzinie 16 na boisko wybiegną prowadzeni przez Bogusława Kaczmarka i Leo Beenhakkera główni bohaterowie benefisu.
Współorganizatorami i partnerami tego wydarzenia są ponadto Urząd Miasta Gdańsk, Samorząd Województwa Pomorskiego, MOSiR Gdańsk, Pomorski Związek Piłki Nożnej oraz Lechia Gdańsk.
Fundacja Hospicyjna od ponad dekady wspiera Hospicjum ks. Dutkiewicza, obejmujące stacjonarną i domową opieką zarówno dorosłych, jak i nieuleczalnie chore dzieci. Wśród podopiecznych największego na Pomorzu hospicjum dziecięcego są mali pacjenci z porażeniem mózgowym, nowotworami lub z jedną z niezliczonej ilości chorób genetycznych. Troszczy się o nich interdyscyplinarny zespół lekarzy, pielęgniarek, psychologów, fizjoterapeutów, duszpasterzy, a także wolontariuszy. Ponadto od 10 lat przy Fundacji działa Fundusz Dzieci Osieroconych, udzielający wsparcia socjalnego małoletnim żałobnikom, których bliscy odeszli w hospicjach, a w ramach programu "Tumbo Pomaga" także pomocy psychologicznej wszystkim osieroconym dzieciom. "Dzieci radzą sobie same tylko w bajkach. Pomóż chorym i osieroconym dzieciom".
Fundacja Pomorze Dzieciom:
Kim jesteśmy?Głównym celem działalności Fundacji Pomorze Dzieciom jest domowa opieka paliatywna nad dziećmi oraz wsparcie ich rodzin w trudnych chwilach w domowym zaciszu, w ramach prowadzonego domowego hospicjum dla dzieci - Hospicjum Pomorze Dzieciom.
Podstawowym założeniem jest nie tylko zapewnienie dostępnej 24 godziny na dobę opieki medycznej ale i wsparcie psychologiczne, duchowe i socjalne. Działania Fundacji skierowane są do dzieci dotkniętych schorzeniami onkologicznymi, chorobami metabolicznymi, zespołami genetycznymi, wadami rozwojowymi oraz innymi schorzeniami, które postępują i prowadzą do przedwczesnej śmierci.