Czy można zachorować pod wpływem dramatycznego snu? Dlaczego w moim samochodzie zepsuła się chłodnica? Czy to tylko zużycie? A może dlatego, że wydarzyło się lub dopiero wydarzy coś, od czego aż się zagotuję? Dlaczego pękła rura ściekowa w łazience? Czy to naprawdę tylko kiepski materiał...? Dlaczego ciągle śni mi się... czekolada? Może to deficyty z dzieciństwa, a może jednak niezaspokojone pragnienia seksualne?
Warsztat poświęcony:
- Biologicznej symbolice odnoszącej się do dolegliwości mojego ciała i chorób
- Śnieniu jako dialogowi z własną podświadomością
- Interpretacji mojego życia jako snu
- Praktycznemu i samodzielnemu zrozumieniu własnych snów
Takie pytania będziemy sobie zadawać na spotkaniu i oczywiście spróbujemy na nie odpowiedzieć. Tym razem, po bardzo namacalnych tematach jakie poruszyliśmy na poprzednich wykładach poświęconym konkretnym chorobom ciała - czas na obszar bardzo nieokreślony, zwiewny i wymykający się naszemu zachodniemu postrzeganiu rzeczywistości - czyli
SYMBOLIZM w Totalnej Biologii.
Jak dostrzegł Claude Sabbah, nasz konflikt może zaistnieć w kilku obszarach postrzegania: rzeczywistym, wyobrażonym, wirtualnym i symbolicznym.
Teraz zajmiemy się tą przestrzenią, która jak się zdaje, nie istnieje w świecie realnym, a mimo to czujemy jej skutki w codziennym życiu i naszym fizycznym ciele. Tą rzeczywistością równoległą jest nie tylko stan snu. Jak wskazuje wielu mistyków cały czas żyjemy we śnie, więc dlaczegóżby nie potraktować symbolicznie również wszystkiego, absolutnie wszystkiego w naszym życiu? Nasza podświadomość poprzez sny bardzo często próbuje nam podsunąć bardzo ważną informację o naszym stanie, o zdrowiu, czy też wydarzeniach, które nastąpią w przyszłości. Cóż z tego, kiedy wielokrotnie nie potrafimy zrozumieć tego posłańca.
Nauczymy się rozmawiać z naszą przyjaciółką - podświadomością.
Oczywiście temat symbolizmu będzie wiodący, ale nie zabraknie jak zwykle tematów zdrowotnych i partnerskich.