Wystawa Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku przy współpracy z Krajową Administracją Skarbową wprowadza w świat przemytników, którzy w przeszłości pływali po Bałtyku, nierzadko ryzykując życie, by przerzucić nielegalne towary z jednego kraju do drugiego.
Czapka celnika, pazury do wydobywania ukrytych worków ze skrytek na statkach oraz but do przemytu złotych monet to tylko niektóre z eksponatów prezentowanych na wystawie Brylanty w orzechach czyli historia przemytu na Bałtyku. Surowe wnętrza najsłynniejszego polskiego rudowęglowca stanowią idealne miejsce do odkrywania fascynujących opowieści o przemytnikach, którzy przemierzali morze w poszukiwaniu szybkich zysków.
Ekspozycja prezentuje ciekawe ujawnienia dotyczące przemytu zwierząt, w tym wielu gatunków zagrożonych wyginięciem. Ta część wystawy spełnia również rolę edukacyjną dowiemy się z niej m.in. o tym, czego nie wolno przywozić z zagranicznych wakacji. Inny fragment wystawy pokazuje współczesne metody walki z przemytem na morzu. Ekspozycja prezentuje autentyczne artefakty związane z przemytem, takie jak ukryte przedmioty, narzędzia, dokumenty i fotografie, które odsłaniają kulisy nielegalnego procederu.