stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Pochodzą z Krakowa, ale nie noszą marynarek. Ich piosenki przyciągają minimalizmem i stylową harmonią na granicy melancholii oraz pogodnego uniesienia. Miłe akordy, ale gitary charczą, a rytm łamie w kościach. Koncert w Delfinie jest częścią trasy promującej nowy album zespołu - "Bathroom Stories".

lis 14

czwartek, g. 20:00

Gdańsk,
bilety 50 zł
przedsprzedaż 40 zł
Kup bilet
lis 16

sobota, g. 19:30 - 21:00

bilety 70 zł
Zespół zawiązał się w maju 2010 roku i w ekspresowym tempie zarejestrował EP-kę "Funny Worries. W 2011 roku Bubble Pie zaznaczył swoją obecność serią ponad dwudziestu koncertów zagranych w całej Polsce m.in. u boku Kanadyjczyków z NoMeansNo, ale także zaprzyjaźnionego Bad Light District czy bydgoskiego Ed Wood.

muzyka alternatywna - koncerty w Trójmieście


Na żywo Bubble Pie zaskakuje energią i zdolnością do poszukiwań. Kiedy zaczynali ich znakiem rozpoznawczym był porzucony po pewnym czasie megafon. Tuż po zarejestrowaniu materiału na debiutancki album ich koncerty obfitowały w dzikie, improwizowane sety, więc trudno przewidzieć co wydarzy się podczas zapowiadanej trasy.

"Bathroom Stories" debiutancki album tria - miksował, produkował i w dużej mierze rejestrował Michał Kupicz, wcześniej zaangażowany w realizację płyt Indigo Tree, Ed Wood, Kyst czy Coldair.
Efektem tej współpracy jest 11 pełnokrwistych piosenek, do których partie instrumentalne zostały zarejestrowane "na setkę" w 3 dni we wrocławskim OPT. "Bathroom Stories" to zróżnicowane aranżacyjnie, ale układające się w spójną całość utwory o wyrazistym, lampowym brzmieniu. Szlachetności nagraniu dodał mastering Nilsa Frahma wykonany w berlińskim Durton Studio (z jego usług korzystali m.in. Dakota Suite, Hauschka, Peter Broderick, Efterklang).

Wrzące trio Bubble Pie działa od maja 2010 roku w składzie powołanym przez Macieja Kozłowskiego (1o.ooo szelek) z Łukaszem Lembasem na basie (TELE) i Wojtkiem Kurkiem na perkusji.

Fragmenty recenzji

"Staroświeckie gitarowe trio Bubble Pie gra różnorodnie, ale z osobnym, własnym pulsem. Dywersyfikacja. Rozmarzone, płynące bujanki na zmianę ze zgrzytliwymi transami. Wszystko takie chrupiące, żywe, smaczne. Warto tego posłuchać, obejrzeć, dotknąć".
Jacek Świąder / Duży Format (Gazeta Wyborcza)

"Na swoim pierwszym długogrającym wydawnictwie Bubble Pie udowadniają - w opozycji do wielu debiutujących polskich zespołów z ostatnich miesięcy - że wcale nie musi być 'eksperymentalnie' żeby brzmiało fajnie. Krakowskie trio stoi w zasadzie na drugim końcu tej 'mody' - bo tak pozwolę sobie to zjawisko nazwać - i tworzy melodyjne piosenki, które momentalnie wpadają w ucho. (...) Nie pamiętam kiedy po przesłuchaniu krążka, tak szybko nuciłem znajdujące się na nim kawałki".

Jakub Knera / pupupmusic.pl

"Debiut Bubble Pie to płyta, która nie wytacza żadnych nowych ścieżek. Jeśli jednak jesteście fanami przemyślanego gitarowego hałasu spod znaku Ścianki i Kristen, to będziecie po tę płytę sięgać nie raz".
Marcin Bieniek / t-mobile-music.pl

"Muzyka którą gra trio jest rozleniwiająca, niczym gorąca kąpiel. Dźwięki pozostają niby w lekkim nieładzie, ale składają się na chwytliwe melodie, a chwilami zaskakujące rozwiązania. Dobrym przykładem niech będzie genialny 'Away', w którym łagodne partie przeplatane są mocniejszymi uderzeniami deszczowych i ciężkich mostków z ciekawymi zmianami rytmu".
Paweł Wójcicki / dontpaniconline.pl