Industrialne krajobrazy, przywodzące niekiedy na myśl kadry z dawnego kina science fiction. Monumentalne ujęcia obok niemal rodzajowych, humorystycznie zabarwionych scen ze stoczniowej codzienności. Zachwycające autentycznością portrety oraz sugestywne kompozycje uchwycone w pejzażu wielkiego zakładu przemysłowego - wystawa
Budując morskie kolosy.
Fotografie Tercjana Multaniaka to unikatowa prezentacja blisko 60 prac jednego z najbardziej intrygujących gdańskich fotografów, podejmujących w swojej twórczości temat stoczni. Ekspozycję można oglądać w ładowni nr 2 statku-muzeum Sołdek.
Stocznia w wielowymiarowej perspektywieJego zdjęcia stoczni, choć czasem wydawałoby się migawkowe, są przemyślanymi kompozycjami. W industrialnym krajobrazie szukał widoków, które często nie były tak oczywiste - od szerokich planów do ciasnych kadrów, od motywów łatwo rozpoznawalnych do obiektów wyabstrahowanych z otoczenia, wręcz zatracających swoje przeznaczenie. tak o zdjęciach Tercjana Multaniaka pisze dr Anna Polańska z gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych. To właśnie różnorodność spojrzenia, precyzja w komponowaniu kadru i symbolika pozwalająca na interpretację daleko wykraczającą poza ramy zdjęcia stała się kluczem dla wystawy przygotowanej przez Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku. Kilkadziesiąt pokazanych na niej prac z lat 50. i 60. XX w. to efekt wyboru spośród ponad 4 tysięcy zdjęć, udostępnionych muzeum przez syna artysty, Macieja Multaniaka.
Legendarne fotografie w oryginalnym wydaniuWystawa, dzięki odrzuceniu określonej chronologii i narracji tematycznej, otwiera możliwość indywidualnego postrzegania i interpretacji poszczególnych prac. Pamiętajmy, że twórca stoczniowymi obrazami brał udział w wielu konkursach i wystawach, prezentując je szerokiej publiczności, a więc widzowi nie koniecznie znającemu tajniki stoczniowego fachu. pisze dr Polańska. Odbiorca zachwycał się nieznanymi, niedopowiedzianymi, nieoczywistymi formami i kształtami, których percepcja była potęgowana poprzez sposób kadrowania, zastosowania skrótów perspektywicznych, rytmów powtórzeń, gry światłocieniowej, czy wreszcie wykorzystania technik, takich jak różnego rodzaju obiektywy, filtry. Zdjęcia eksponowane na wystawie zachowują oryginalne kadrowanie i światłocień. Dzięki temu oglądający mogą poznać system pracy artysty z medium i zobaczyć, co pierwotnie przykuwało uwagę twórcy. Tym, co stanowi o wyjątkowości prac Tercjana Multaniaka, jest połączenie w nich aspektu dokumentalnego i reporterskiego z wnikliwym estetycznym spojrzeniem, przenoszącym stoczniowe kadry w obszar sztuki.
Patronat: ZPAF, ZPAF Okręg Gdański, Gdańskie Towarzystwo Fotograficzne
Patronat medialny: TVP 3 Gdańsk, Radio Gdańsk, Trojmiasto.pl