Tym razem gwiazdami wieczoru będą: mezzosopranistka Magdalena Lewandowska i dyrygent, kompozytor oraz teoretyk muzyki Rafał Kłoczko.
Magdalena Lewandowska jest absolwentką Wydziału Wokalno-Aktorskiego Akademii Muzycznej im. J. Paderewskiego w Poznaniu. Doskonaliła swe umiejętności w Warszawie, a także w Rosji. Debiut - w III partii damy w operze W.A. Mozarta "Czarodziejski flet" - odbył się Teatrze Wielkim w Poznaniu. Artystka od 2005 roku związana jest z Operą Bałtycką w Gdańsku, odnosząc znaczące sukcesy. Wykonywała m.in. partie Suzuki w "Madame Butterfly", Jadwigi w "Strasznym Dworze", Flory w "Traviacie" czy też Maddaleny w "Rigoletto". Występowała ponadto w Operze w Parnu (Estonia) - "Madame Butterfly" G. Pucciniego oraz we Francji, gdzie wykonywała m.in. "Stabat Mater" K. Szymanowskiego. Regularnie koncertuje z szeregiem orkiestr, m.in. z Tutta Forza, Cappellą Gedanensis czy Gdyńską Orkiestrą Symfoniczną.
muzyka poważna - koncerty w Trójmieście
Tomasz Kłoczko sztuki dyrygenckiej uczył się pod okiem takich sław jak R. Delekta, W. Michniewski, J. Przybylski, M. Guidarini, J. Kaspszyk, a wreszcie C. Metters, E. WIesztordt czy G. Chmura. W 2013 r. został półfinalistą Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów Operowych Blue Danube. Na co dzień współpracuje z Pomorskim Towarzystwem Muzycznym, orkiestrą symfoniczną w Gdyni oraz orkiestrą symfoniczną Tutta Forza. Pod batutą młodego artysty znalazły się również liczne orkiestry symfoniczne, wykonujące premierowe opery. Wśród nich wspomnieć trzeba o wszystkich częściach cyklu "Il trittico" G. Pucciniego (Il Tabarro, Suor Angelica, Gianni Schicchi), "Cosi fan tutte" W.A. Mozarta, "Orfeo ed Euridice" Ch.W. Glucka, "Francesca da Rimini" i "Aleko" S. Rachmaninowa, "Verbum Nobile" S. Moniuszki, "Weksel Małżeński" G. Rossiniego, czy "Le Villi" G. Pucciniego.
Program najbliższego koncertu karnawałowego jest bardzo bogaty:
P. Czajkowski, Walc ze "Śpiącej Królewny"
G. Verdi, chór cyganów z I aktu "Trubadura"
G. Bizet, Habanera z "Carmen"
J. Strauss, Marsz perski
C. Saint-Saens, aria Dalili z "Samsona i Dalili"
G. Verdi, chór cyganek z II aktu "Traviaty"
G. Verdi, chór matadorów z II aktu "Traviaty"
G. Bizet, Segudilla z "Carmen"
J. Strauss, Polka "Grzmoty i błyskawice"
G. Verdi, chór wiedźm z III aktu "Makbeta"
E. Kalman, Czardasz z "Księżniczki czardasza"
J. Strauss, Polka "Perpetuum Mobile
F. Lehár, "Usta milczą, dusza śpiewa" z "Wesołej Wdówki"
S. Moniuszko, Walc z "Hrabiny"
A. Ponchielli, Polka z "Giocondy"
L. Anderson, The Typewriter
J. Offenbach, aria ze śmiechem z "Pericholi". Ostatni utwór ukazuje dzieje wędrownej śpiewaczki Perichole, która wraz ze swym przyjacielem Piguillo przemierzają ulice Limy. Niestety ich występ przegrywa z odciągającymi od nich publiczność linoskoczkami. W rezultacie nie zarabiają żadnych pieniędzy. Los śpiewaczki ma się już wkrótce odmienić, bowiem obecny w przebraniu na występach wędrownych pieśniarzy wicekról Peru Andreas powraca, zakochując się zaraz w pięknej dziewczynie. Proponuje jej posadę damy dworu. Wicekról ma jednak mały problem... Musi przestrzegać starego prawa, które zabrania mu zaproszenia na dwór niezamężnych kobiet. Dzięki przebiegłości hrabiego Pantellasa, Perichole poślubia... niczego nieświadomego Piguilla. Później są już tylko dworskie intrygi, więzienie, a nawet udana ucieczka. Operetka kończy się szczęśliwym zakończeniem. Król Andreas okazuje się bowiem władcą wspaniałomyślnym. Cechą charakterystyczną arii jest... nomen omen, śmiech. Utwór wykonują chętnie nie tylko zawodowe śpiewaczki, ale również artystki kabaretowe. Tu wystarczy wspomnieć słynne wykonanie arii przez Katarzynę Pakosińską z Kabaretu Moralnego Niepokoju wraz z towarzyszącą jej grupą "MoCarta". Czy i tym razem śmiech będzie zabójczo zaraźliwy? Zobaczymy.
Szczyptę nostalgii natomiast - pośród radosnych brzmień - zapewni słuchaczom polski szlagier napisany w 1933 r. Każdy w życiu ma chwile słabości, a jest coś, co potrafi to wszystko wybaczyć. Miłość! Piosenkę, której słowa napisał sam Julian Tuwim pod pseudonimem Oldlen, skomponował specjalnie dla filmu "Szpieg w masce" Henryk Wars. Zaśpiewała go Hanka Ordonówna, a po latach mogliśmy ją chociażby usłyszeć w słynnym filmie Stevena Spielberga "Lista Schindlera". Dzięki filmowi zresztą piosenka stała się znana światowej publiczności.
Sławomir Czalej
Patronem koncertu są Zakłady Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.