stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

14 kwietnia 2018 w GTS z materiałem ze swojej najnowszej płyty "Mare" wystąpi Christian Löffler.

gru 6

piątek, g. 20:00

bilety 70 zł
Kup bilet
gru 10

wtorek, g. 20:00

Gdynia,
bilety 159 - 219 zł
Kup bilet
"Mare" jest jego drugim albumem studyjnym, zbudowanym w podobny sposób, jak jego debiutancki "A Forest" z 2011 roku. Jednak kluczową różnicą jest to, że - podczas gdy pierwszy album był oparty o sample i wielokrotne próby - "Mare" jest znacznie bardziej organiczny; niemal każdy dźwięk i każdy instrument nagrywany był samodzielnie i tylko jeden raz. Wiele pomysłów na ten album powstało w oparciu o nagrania dźwięków z otoczenia. Artysta nagrywał również dźwięk podczas realizacji całej sesji nagraniowej albumu.

muzyka alternatywna - koncerty w Trójmieście


Ustawione w pokoju mikrofony zbierały wszystko - od stukania, śpiewu, grania, kroków, po elementy perkusyjne, takie jak butelki, kije, zestaw kluczy czy wszelkie inne, znajdujące się w zasięgu ręki przedmioty. Czasami otwierał przesuwane drzwi tarasowe, by dźwięki z zewnątrz wtapiałyby się w miks. Wśród instrumentów umieszczonych wokół stołu była stara marimba, cytra, mandolina, kilka samodzielnie modyfikowanych syntezatorów i różne inne narzędzia dźwiękowe zgromadzone podczas jego podróży. Cztery spośród siedemnastu utworów na płycie - "Haul", "Mare", "Vind", "Wilderness" zawierają również wokal współpracującej z nim ostatnio artystki o pseudonimie Mohna. Dla Löfflera kolejnym interesującym aspektem albumu jest również jego wokalny debiut. Głos artysty usłyszymy w utworach "Lid", "Pacific", "Nil".

"Znaczenie nie miało być zasadniczo inne niż "A Forest", ale tam, gdzie pierwszy album czasami wydawał się być na powierzchni tego, co mogę powiedzieć, teraz wydaje mi się, że zbliżyłem się do rdzenia tego, co chcę wyrazić." - mówi Löffler o albumie "Mare".

Na półwyspie Darss, leżącym na południowym wybrzeżu Bałtyku, znajduje się chatka, położona wśród gęsto rosnących brzóz i wierzb. To atelier Christiana Löfflera, w którym zamyka się, by pracować nad swoją muzyką i sztuką wizualną. Pośrodku pokoju stoi olbrzymi dębowy stół, pokryty wielobarwnymi olejnymi malunkami, otoczony płótnami, aparatami, statywami, narzędziami i pędzlami. Rozciąga się stamtąd wspaniały widok na morze, a przez szerokie okna tarasowe wnętrza zalewa światło, rzucając cienie liści i gałęzi na ścianach i stole. Jest tam też mały kominek, który pozwala artyście kontynuować jego introspektywny proces twórczy również podczas zimowych miesięcy.

W tej pustelniczej pracowni Löfflera królują prostota i skromność; ten sam pokój służy do pracy, spania, gotowania. Ten minimalizm, ograniczenie przestrzeni życiowej do podstawowych parametrów, pozwalają Löfflerowi tworzyć szczerą, "uczciwą" muzykę, skoncentrowaną na rzeczach zasadniczych, najważniejszych.

"Mare" to bardzo indywidualna praca, która pozwala poszerzyć Löfflerowi granice jego twórczości. Płyta zawiera bardzo emocjonalne brzmienie, z którego słynie Löffler, wykorzystując deep house jako stylistyczne ramy, na których opiera swoje utwory. Odkrywając przestrzenie emocjonalnej i fizycznej utraty, gubiąc się i odnajdując, miesza melancholijne melodie i perkusyjne automaty, odkrywając dźwięki w samym środku wędrującego, melancholijnego melanżu.

Przeczytaj także