stat
Impreza już się odbyła
lis 28

czwartek, g. 20:00

Sopot,
bilety 30 zł
przedsprzedaż 25 zł

2 listopada - 28 grudnia 2024, g. 18:00

Wstęp wolny
Sala Kameralna na Ołowiance

jazz - koncerty w Trójmieście


Jazz w Gdańsku
Jazz na Ołowiance

Wystąpi:
CINC TRIO
Ken Vandermark - reeds
Paul Lytton - percussion
Philipp Waschmann - violin and electronics

Spotkania dwóch improwizatorów:Philippa Wachsmanna i Paula Lyttona - z Kenem Vandermarkiem, muzykiem raczej jazzowej proweniencji wcale nie musiało zaowocować wybitnym, jak w tym przypadku, projektem. Jest tak, bowiem tym trzem wybitnym osobowościom udało się spotkać, porozumieć ze sobą. Nie byłoby to możliwe bez dwóch rzeczy: pierwszą jest długotrwała współpraca, drugą - poddanie pewnym zasadom, a nie uprawianie kompletnie wolnej improwizacji, choćby nawet "zasada" miała być podstawowa i najprostsza - wypracowana w toku współpracy komunikacja z partnerami. Zakreśla ją po raz kolejny Vandermark, organizując muzyczną przestrzeń. Po raz kolejny, bowiem taka jest jego rola gdy u boku Petera Brotzmanna i Matsa Gustafssona gra w Sonore, to on tworzy płaszczyznę porozumienia dla dwóch rozszalałych furiatów; tak zbudowane są duetowe spotkania z Paalem Nilssen-Lovem. Ogranicza, ale i inspiruje. Obcujemy więc z muzyką ciągłych przemian, czasami porozumienie pomiędzy partnerami jest trudno uchwytne, i wydaje się nam, że każdy z nich zamknięty jest w swoim własnym, małym świecie. Czasami, jak w przypadku pierwszego utworu jeden przejmuje partię drugiego. W końcu czasami granice te znikają i partnerzy znajdują porozumienie, to właśnie cały czas przyświeca grze chicagowskiego muzyka. Obcując z dwoma wybitnymi improwizatorami on jest nicią łączącą. To porozumienie jest ponadgatunkowe - zdarza się bowiem, że Wachmann wplecie w improwizację fragment kompozycji Bacha lub Bibera; lub Vandermark zapętli rockowy riff saksofonu w transowy motyw; albo Lytton oprze rytm utworu na brzęku obroży psa przebiegającego obok sceny. CINC to niezwykła muzyczna przygoda.

Philipp Wachsmann, skrzypek, kompozytor, improwizator. Urodził się w stolicy Ugandy - Kampali w 1944 roku. Założyciel i lider formacji Chamberpot. Od lat siedemdziesiatych związany z holenderską i brytyjską sceną muzyki improwizowanej - nagrywał i koncertował z najwybitniejszymi przedstawicielami muzyki awangardowej: Maartenem Alteną, Derekiem Bailey, Barrym Guyem, Georgem Lewisem, Paulem Lovensem, Paulem Lyttonem, Johnem Tilburym, Evanem Parker, Paulem Rutherfordem, Giancarlo Schiaffinim, Florosem Floridisem, Tonym Oxleyem, Howardem Rileyem, Kenny Wheelerem, Paulem Dunmallem, Ivarem Grydelandem i Ingarem Zachem. Jest wielkim muzycznym erudytą który z równą biegłością potrafi poruszać w świecie jazzu, free improvu, współczesnej elektroniki jak i klasycznej muzyki komponowanej czy barokowej.

Paul Lytton, angielski perkusista i improwizator, urodził się w Londynie w 1947. Gra na perkusji i improwizuje od szesnastego roku życia. W późnych latach sześciesiątych rozpoczął także naukę gry na tabli pod kierunkiem R.R.Desaia, a w 1969 roku rozpoczął trwającą po dziś dzień współpracę z Evanem Parkerem i innymi muzykami brytyjskiej sceny muzyki improwizowanej. Wraz z Barrym Guyem tworzy po dziś dzień jedną z najbardziej rozpoznawalnych sekcji rytmicznych na scenie europejskiej. Członek-założyciel London Musicians Collective oraz (wraz z Paulem Lovensem) Aachen Musicians' Cooperative. W latach dziewięćdziesiątych rozpoczął wspłpracę z muzykami ze Stanów Zjednoczonych (z Kenem Vandermakiem i Kentem Kessler jako LKV trio koncertował nawet w poznańskim CK Zamek) oraz Japonii.

Ken Vandermark; ur. 1964-09-22, Warwick, Rhode Island (USA), saksofonista, klarnecista, kompozytor i improwizator. Od kilku lat, jeden z najważniejszych muzyków współczesnego jazzu. Rewelacyjnie sprawny saksofonista (przede wszystkim tenorowy) i klarnecista (przede wszystkim basowy). Jego gra na obu tych instrumentach, powoduje, że znaleść się on powinien pośród najwybitniejszych przedstawicieli obu tych instrumentów we współczesnym jazzie. Winien był jednak postrzegany także jako animator jazzowej sceny. Wielość projektów, które prowadzi doprawdy imponuje. Wczesny okres jego twórczości, to współpraca z rockowym (czy lepiej powiedzieć avant-rockowym) w zasadzie zespołem The Flying Luttenbachers. Zresztą przez całe lata 90. aktywnie włącza się w działalność różnych zespołów awangardowej sceny rockowej, jak Gastr del Sol, czy Jima O'Rourke. Podstawową formą wypowiedzi Vandermarka pozostaje jednak jazz. Już na początku wykluwania się jego jazzowych koncepcji, Vandermark pokazał cały jego eklektyzm, jednak z drugiej strony silnie osadzony w tradycji spod znaku Aylera czy Colemana. Okres ten prezentują nagrania Ken Vandermark Quartet, którego koncepcja przeniesiona została do The Vandermark 5, jednego z kilku najważniejszych projektów Vandermarka. Początkowo The Vandermark 5 sięgał w równym stopniu do tradycji free jazzu, jak i muzyki rockowej, stapiając te dwa światy w jedną formułę, w stopniu chyba dotychczas nieznanym. Od płyty "Acoustic Machine", z muzyki tego zespołu wyeliminowane zostało charakterystyczne dla niej brzmienie przesterowanej gitary, które w największym stopniu odpowiadało za sonorystyczne pokrewieństwo z rockiem. Równolegle z The Vandermark 5, prowadzone jest trio DKV, w skład którego, oprócz Vandermarka, wchodzł Hamid Drake oraz Kent Kessler. Ten zespół, prezentujący akustyczne trio ściśle nawiązuje do tradycji free jazzowej, wywodzącej się z wczesnych form free, dorzucając jednak młodzieńczą witalność. Bardziej rytmiczno-rockową postacią tria jazzowego prezentowanego przez Vandermarka jest Spaceways Incorporated, zespół z udziałem Nate'a McBride'a i Hamida Drake'a, powstały by przypomnieć nagrania Sun Ra. Obecnie prezentujący już własną twórczość, jednak w dalszym ciągu słychać w nim rockową witalność wywiedzioną z "przebojów" Sun Ra. Niezależnie od tych projektów, Vandermark uczestniczy w nagraniach NRG Ensemble, w którym zajął miejsce jego twórcy Hala Russella. Vandermark czynnie włącza się również w projekty powstałe przy współudziale muzyków amerykańskich i z kontynentu europejskiego: od kilku lat jest członkiem tentetu Petera Brotzmanna, a także współprowadzi dwa amerykańsko-skandynawskie projekty: School Days oraz Territory Band. Szczególnie ten ostatni prezentuje prawdziwy melanż różnych inspiracji - od jazzowych po przywodzące na myśl muzykę współczesną. Często także uczestniczy w nagraniach AALY Trio Matsa Gustafssona. Oprócz tych zespołów, Vandermark jest również aktywny w różnego rodzaju okazjonalnych projektach jak, duety (np. z Jebem Bishopem), czy tria (np. z Joe Morrisem, czy Johnem McPhee, czy Pandelisem Karayorgisem). Gra i dotychczasowa aktywność Vandermarka spotkała się w roku 1999 z uznaniem, albowiem dostał on w tym roku nagrodę MacArthura (stając się jej laureatem pośród takich luminarzy jazzu, jak Cecil Taylor, czy Anthony Braxton).

Przeczytaj także