W chwili, gdy na winylu ukazuje się reedycja nagranego w 1997 roku "Rudder" grupy Thing - poprzedniego wcielenia Columbus Duo - bracia Swoboda po latach przerwy wracają do rockowego instrumentarium. Odkładając na bok eksperymenty z elektroniką - ale nie eksperymenty w ogóle - za pomocą głosu, gitary i perkusji przenoszą doświadczenia ostatnich lat w nowy wymiar.
Krautowe oscylacje ustępują miejsca noise'owej surowości. Brzmieniowe poszukiwania doprowadziły tym razem do maksymalnej prostoty. Choć nie zawsze jest głośno, zawsze jest bezkompromisowo. I znów po francusku.
jazz - koncerty w Trójmieście
Korzenie Columbus Duo sięgają początku lat 90. i jednego z pierwszych noise'owych zespołów w Polsce, jakim był Thing. Kolejne lata to stopniowa redukcja składu i ciągłe poszukiwanie nowej dźwiękowej formy. Efektem tych przeobrażeń był avant-jazzowy Columbus Ensemble, a od 2002 roku - Columbus Duo. Po doświadczeniach z minimalizmem na pierwszych dwóch płytach duet braci Swoboda powrócił do bardziej przestrzennych struktur na albumach "Storm" oraz "Columbus meets Arszyn". Na "Salt" i "Expositions", winylach wyprodukowanych przez Emitera, grupa wzbogaciła swój repertuar o tradycję elektronicznej psychodelii i ambientu. Ostatnie lata pracy to eksperymenty z brzmieniami kraut rocka, zarejestrowane na płycie "Temps".
Wszystkie nagrania Columbus Duo ukazują się w prowadzonej przez zespół wytwórni Deadsailor Muzic.
