DKF Kurort zaprasza na projekcję filmu CzechTek.
CzechTek, reż. R. Kohoutová, Czechy, 2017, 52'Kiedy w 1994 roku konserwatywny rząd Wielkiej Brytanii za pomocą specjalnej ustawy utrudnił organizowanie imprez typu "rave", część sceny przeniosła się do Europy Wschodniej, a konkretnie do Czech, gdzie jeszcze w tym samym roku brytyjska ekipa Spiral Tribe zorganizowała pierwszy rave z muzyka tekno, jak nazwano ten gatunek muzyczny w celu odróżnienia go od bardziej komercyjnego techno. Była to zarazem pierwsza edycja odbywającego się corocznie teknivalu (festiwalu tekno), znanego później w całej Europie jako Czechtek. Szybko zyskała ona ogromną popularność, wzbudzając jednak niepokój u czeskich władz. Wydarzenia te to główny temat filmu dokumentalnego w reżyserii Rozálie Kohoutovej. Składają się na niego nie tylko wywiady z organizator(k)ami czy uczestni(cz)kami Czechteku, ale także materiały obnażające brutalność policyjnej interwencji z 2005 roku, czy archiwalne nagrania z czeskiej telewizji obrazujące zmianę dyskursu medialnego dotyczącego nielegalnych rave'ów na przestrzeni lat.
"Nie ulega wątpliwości, że w dzisiejszych czasach pojęcie "rave" w dużym stopniu utraciło swoje pierwotne znaczenie, a zdecydowana większość współczesnych przedsięwzięć określanych tym mianem ma charakter typowo komercyjny. Niekiedy również, w ramach nowych, prześmiewczych konwencji, rave'y celowo zmieniane są w ordynarnie spłycone karykatury samych siebie. W takiej sytuacji łatwo zapomnieć o kontrkulturowych korzeniach tego zjawiska, które początkowo lokowało się w zdecydowanej opozycji do obowiązującego status quo. Rewolucyjny charakter pierwszych rave'ów z końca lat osiemdziesiątych XX wieku wiązał się nieodłącznie z naruszaniem rozmaitych tabu, bynajmniej nie tylko tego związanego z używaniem nielegalnych substancji psychoaktywnych. Bardziej niebezpieczna z punktu widzenia kultury dominującej była redefinicja relacji człowieka z otaczającą go przestrzenią polegająca na ostentacyjnym nieprzestrzeganiu świętego w kapitalizmie prawa własności. Inspirując się ruchem squatterskim, na potrzeby organizacji imprez zajmowano na przykład nieużywane magazyny bez zgody czy nawet wiedzy ich prawowitych właścicieli. Udział w nielegalnych rave'ach nie należał również do społecznie przyjętych sposobów spędzania czasu wolnego, pośród których władza niechętnie widziała aktywności mające na celu kontrolowanie, dyscyplinowanie i zwiększanie produktywności klas zdominowanych".
Katarzyna Skulimowska, doktorantka w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie