Grupa Dead Can Dance zapowiedziała, że w czerwcu 2013 roku powróci do Polski. Zagra koncert w Operze Leśnej w Sopocie w ramach światowej trasy promującej ich najnowszy album "Anastasis".
18:00 otwarcie bram
19:30 - 20:00 David Kuckhermann
20:30 - 22:40 Dead Can Dance
folk / reggae / world - koncerty w Trójmieście
Choć Dead Can Dance uformowali się w 1981 roku w Melbourne, to rok później - zdegustowani wąskimi horyzontami tamtejszej sceny muzycznej - przenieśli się do Londynu. Tam w ciągu roku podpisali kontrakt z jedną z najsławniejszych wytwórni muzyki alternatywnej - 4AD. Gdy właściciel firmy - Ivo Watts-Russell - usłyszał nagranie demo grupy i powiedział: Najsilniejszym wrażeniem było poczucie czegoś wyjątkowo oryginalnego., zwrócił także uwagę na niezwykły głos Lisy. W roku 1983 Dead Can Dance nagrali sesję dla Johna Peela, a niedługo później światło dzienne ujrzał ich pierwszy album zatytułowany po prostu Dead Can Dance - kolekcja utworów z lat wcześniejszych. Nie okazał się on wielkim sukcesem, podobno głównie przez problemy z dźwiękiem.
Anastasis to ich pierwszy wspólny album po 16 latach, które spędzili na rozwijaniu swoich solowych karier. Wymowność nazwy krążka, 'zmartwychwstanie' z greki, idzie w parze z przesłaniem zdjęcia na okładce - polem słoneczników wysuszonych słońcem, których martwe już główki wkrótce zostaną ścięte, po to, by dzięki swym korzeniom odrodzić się na nowo. "Pomyślałem, że Anastasis to dobry tytuł, biorąc pod uwagę wznowienie naszej współpracy", wyjaśnia Brendan Perry. "Anastasis znaczy również 'między kolejnymi etapami'", dodaje. "Odrodzenie następuje wraz z nowym sezonem".
Anastasis to wyjątkowo trafna nazwa dla albumu, który jest ucieleśnieniem odradzającego się legendarnego piękna, potęgi i urzekającej natury obrazu i dźwięku w wykonaniu tego niezwykłego duetu. Upływ lat nie zdołał osłabić DCD. Nowy krążek brzmi mocniej, odważniej i pewniej w swym przesłaniu. Nie ma na tej planecie innej muzycznej siły, która brzmiałaby tak okazale i majestatycznie, która tak lekko łączyłaby w sobie to co duchowe i przyziemne, wędrując swobodnie w czasie i przestrzeni, zahaczając o wszystkie kontynenty i epoki historyczne.
Zwalniając się z kontraktu z 4AD, DCD połączyło się z wytwórnią PIAS, która wydała Anastasis w czasie gdy duet odbywał swoją najintensywniejszą jak dotąd trasę w roku 2012. W 2013 roku DCD ponownie oczaruje swoimi koncertami publiczność na czterech kontynentach. A gdy trasa dobiegnie końca, Perry zapowiada nagranie kolejnego studyjnego krążka. Słoneczniki obumierają, bo powrócić i znów tańczyć, wyciągając twarze ku słońcu. Nie ma powodu, dla którego zespół Dead Can Dance, którego dusza rozbudzona została na nowo, nie miałby zrobić dokładnie tak samo.
Sprzedaż biletów od 7.12, godz. 9.00 w eBilet.pl.
Wejście godzina 18:00
Start koncertu godzina 19:30