Die Dittchenbühne z Niemiec
Der Revisor
Mikołaj Gogol
spektakl w języku niemieckim
Organizator: Towarzystwo Polsko-Niemieckie w Gdyni
Akcja utworu jest bardzo prosta. Wydarzenia rozgrywają się na prowincji. Do pewnego miasteczka dociera wieść, że przybędzie tam rewizor - wysoki rangą urzędnik, dygnitarz. Na mieszkańców pada blady strach. Chcą wypaść jak najlepiej podczas inspekcji, a każdy z nich ma coś na sumieniu. W każdej chwili gotowi na przybycie rewizora, biorą za niego zwykłego człowieka - uwodziciela i hulakę Chlestakowa, który przybywa do miasteczka tylko przejazdem. Nie chcą słuchać tłumaczeń. Wbrew swojej woli Chlestakow staje się dla nich dygnitarzem. Kiedy pomyłka wychodzi na jaw, Chlestakowa nie ma już w miasteczku. Niedługo potem do wyższych urzędników przychodzi wiadomość, że przybył urzędnik z Petersburga, który chce się z nimi widzieć. Komedia kończy się słynną "sceną niemą".
Wydarzenia rozgrywają się "same z siebie", wszystkiemu winien jest wszechogarniający strach przed biurokracją, władzą, przepisami, restrykcjami. Gogol obnaża w komedii nieprawidłowości w systemie państwowym, tak bardzo rzutujące na mentalność obywateli, że prowadzą do prawdziwych absurdów.
To arcydzieło dramaturgii rosyjskiej z jednej strony bezlitośnie demaskuje realia carskiej Rosji i stosunki panujące na prowincji, z drugiej podkreśla to, co jest ponadczasowe, czyli przywary ludzkie i tzw.układy funkcjonujące w każdym społeczeństwie, systemie, który opiera się na strachu.
Ostatnio w Polsce sztukę wyreżyserował w 2014 r. Jerzy Stuhr.
Der Revisor
Mikołaj Gogol
spektakl w języku niemieckim
Organizator: Towarzystwo Polsko-Niemieckie w Gdyni
Akcja utworu jest bardzo prosta. Wydarzenia rozgrywają się na prowincji. Do pewnego miasteczka dociera wieść, że przybędzie tam rewizor - wysoki rangą urzędnik, dygnitarz. Na mieszkańców pada blady strach. Chcą wypaść jak najlepiej podczas inspekcji, a każdy z nich ma coś na sumieniu. W każdej chwili gotowi na przybycie rewizora, biorą za niego zwykłego człowieka - uwodziciela i hulakę Chlestakowa, który przybywa do miasteczka tylko przejazdem. Nie chcą słuchać tłumaczeń. Wbrew swojej woli Chlestakow staje się dla nich dygnitarzem. Kiedy pomyłka wychodzi na jaw, Chlestakowa nie ma już w miasteczku. Niedługo potem do wyższych urzędników przychodzi wiadomość, że przybył urzędnik z Petersburga, który chce się z nimi widzieć. Komedia kończy się słynną "sceną niemą".
Wydarzenia rozgrywają się "same z siebie", wszystkiemu winien jest wszechogarniający strach przed biurokracją, władzą, przepisami, restrykcjami. Gogol obnaża w komedii nieprawidłowości w systemie państwowym, tak bardzo rzutujące na mentalność obywateli, że prowadzą do prawdziwych absurdów.
To arcydzieło dramaturgii rosyjskiej z jednej strony bezlitośnie demaskuje realia carskiej Rosji i stosunki panujące na prowincji, z drugiej podkreśla to, co jest ponadczasowe, czyli przywary ludzkie i tzw.układy funkcjonujące w każdym społeczeństwie, systemie, który opiera się na strachu.
Ostatnio w Polsce sztukę wyreżyserował w 2014 r. Jerzy Stuhr.