Drugs kept me alive
Troubelyn/Jan Fabre Theatre
Spektakl prezentowany w ramach Tygodnia Flamandzkiego.
Koncepcja, reżyseria, tekst: Jan Fabre
Dramaturgia: Miet Martens
Muzyka: Dimitri Brusselmans
Kostiumy: Andrea Kränzlin
Produkcja: Troubleyn/Jan Fabre
Koprodukcja: Maribor 2012 (Europejska Stolica Kultury)
Występuje: Antony Rizzi
Jan Fabre, znany z wizjonerskich, plastycznych przedstawień realizowanych z dużym rozmachem, tym razem operuje bardziej intymną formą. Antony Rizzi w przejmującym monodramie autorstwa Fabre'a otwarcie mówi o uzależnieniu od narkotyków. Reżyser aranżuje sytuację spotkania aktora z widzem, przyjacielskiego zwierzenia, w którym tragedia miesza się z komizmem. Przyjmuje poetycką konwencję, unika dosłowności i brutalności, dzięki czemu performer może nabrać dystansu do opowieści, utrzymując przy tym intensywny kontakt z widzem. Opowiada o swoim doświadczeniu z narkotykami, życiu z wirusem HIV, seksie, który dawał mu poczucie władzy i kontroli. Nie jest to jednak opowieść o upadku i krzywdzie, ale eksperymencie, który miał na celu przekroczenie granicy rzeczywistości.
Troubelyn/Jan Fabre Theatre
Spektakl prezentowany w ramach Tygodnia Flamandzkiego.
Koncepcja, reżyseria, tekst: Jan Fabre
Dramaturgia: Miet Martens
Muzyka: Dimitri Brusselmans
Kostiumy: Andrea Kränzlin
Produkcja: Troubleyn/Jan Fabre
Koprodukcja: Maribor 2012 (Europejska Stolica Kultury)
Występuje: Antony Rizzi
Jan Fabre, znany z wizjonerskich, plastycznych przedstawień realizowanych z dużym rozmachem, tym razem operuje bardziej intymną formą. Antony Rizzi w przejmującym monodramie autorstwa Fabre'a otwarcie mówi o uzależnieniu od narkotyków. Reżyser aranżuje sytuację spotkania aktora z widzem, przyjacielskiego zwierzenia, w którym tragedia miesza się z komizmem. Przyjmuje poetycką konwencję, unika dosłowności i brutalności, dzięki czemu performer może nabrać dystansu do opowieści, utrzymując przy tym intensywny kontakt z widzem. Opowiada o swoim doświadczeniu z narkotykami, życiu z wirusem HIV, seksie, który dawał mu poczucie władzy i kontroli. Nie jest to jednak opowieść o upadku i krzywdzie, ale eksperymencie, który miał na celu przekroczenie granicy rzeczywistości.