Jest tylko jeden taki szczyt. Jego sława dorównuje brawurze śmiałków, którzy próbują go zdobyć. Mount Everest. Najwyższy szczyt Ziemi.
18 września na ekranach kin zadebiutuje "Everest" - dramat katastroficzny w gwiazdorskiej obsadzie, jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku. Inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, brawurowy, efektowny "Everest" to historia jednej z najtragiczniejszych wypraw w historii himalaizmu. Wszystko działo się w maju 1996 roku, kiedy jednego dnia w śniegach Mount Everestu zginęło 15 wspinaczy. W filmie zobaczymy m.in. Jake'a Gyllenhaala, Keirę Knightley, Josha Brolina, Jasona Clarke'a i Emily Watson.
Filmowi towarzyszyć będzie wyjątkowa wystawa zdjęć dokumentujących trud wspinaczki na Mount Everest, gdzie mróz, szalejący wiatr, brak tlenu, śniegi najbardziej niedostępnego szczytu Himalajów ścierają się z palącą ambicją człowieka, by stanąć na szczycie świata... Tu każdy błąd może kosztować życie, a największy wysiłek, na jaki stać człowieka, nie dorasta sile natury...
Oryginalne, niepowtarzalne zdjęcia pochodzą z polskich wypraw na najwyższy szczyt świata. Obrazują nie tylko piękno wysokogórskiej przyrody, zapierające dech w piersiach widoki, ale również codzienny nieludzki wysiłek i trud zmagań, na jaki narażeni są himalaiści. Zdjęcia zobaczymy dzięki uprzejmości członków programu Polski Himalaizm Zimowy.
Wystawę zobaczymy:
Gdańsku od 7 do 13 września, Galeria Bałtycka
