Zapraszamy do Teatru Atelier na koncert Evgena Malinovskiy'ego: Syberyjski Bard - koncert z Okudżawą w tle.
Czas trwania: 90 minut
folk / reggae / world - koncerty w Trójmieście
Evegen Malinovskiy wyrusza w daleką muzyczną podróż, choć niezwykle bliską jego sercu. Pewnego dnia spakował swoją gitarę i wyruszył śladami Bułata Okudżawy po bezkresach rosyjskiej poezji śpiewanej. Recital Evgena Malinovskiego jest niczym spotkanie przyjaciół przy wielkim, okrągłym stole, o którym śpiewał w jednej ze swych pieśni Bułat Okudżawa.
Śladem Okudżawy to niezapomniany, przesycony nostalgią, naznaczony odrobiną filozoficznej zadumy, ale nie pozbawiony humoru i nutki satyry wieczór spędzony z pięknym słowem i cudowną muzyką. Dobór repertuaru został starannie przemyślany, a wyboru piosenek dokonał sam Evgen Malinovskiy - składa się nań 19 piosenek, prolog i epilog, czyli wszystkie utwory z najnowszej płyty pt. "Śladem Okudżawy" (2011r.). Czeka nas półtorej godziny rozrzewnienia obrazem muzycznym, którego głównym ilustratorem jest ciepły głos naszego gościa. Podczas recitalu usłyszymy między innymi: "Pieśń gruzińską'', "Modlitwę", "Pożegnanie podchorążych" oraz wiele innych ballad, w który swój wkład miała także Agnieszka Osiecka.
Evgen Malinovskiy jest autorem aranżacji i opracowań wszystkich dziewiętnastu utworów. Świeże i odbiegające od stereotypu interpretacje niosą nowe spojrzenie na twórczość Bułata Okudżawy. Pełne temperamentu wykonania nie ujmują liryzmu i zadumy tekstom - nadal pozostają one głęboko refleksyjne i przepojone rosyjską nostalgią. Evgen śpiewa po rosyjsku i po polsku, akompaniując sobie na gitarze akustycznej. Komentarze i didaskalia w języku polskim, poprzedzające każdy utwór, stanowią nieodłączny element jego koncertów.
Bułat Okudżawa - bard naszych czasów, poeta i pieśniarz, który przemawiał do nas nieuchwytną tęsknotą - do czego, za czym...? Może za życiem lepszym, pełniejszym, weselszym. Tyle jest nostalgii w jego tekstach, melodiach. I choć w dzisiejszych nostalgia wychodzi z mody, na pewno jeszcze długo będą brzmiały Jego poruszające duszę akordy. Czy to na łonie natury, wokół romantycznych ognisk, czy też w najzwyklejszych domach najzwyklejszych ludzi. Bo jednak ciągle nam potrzeba tej bułatowej dumki, zadumy nad życiem, poetyckiej refleksji, sentymentalnego smętku, ale też i buntu. Dopóki będziemy odczuwać taką potrzebę, Bułat Okudżawa zostanie wśród nas, będzie trwał... Niech więc koncert przypomni Wam tego wielkiego człowieka o łagodnym spojrzeniu, a jego pieśni niech rozgrzeją Wasze serca...