Zapraszamy 1 października do gdańskiej Protokultury na mikrofestiwal muzyczny FestMalina. W ramach tego wydarzenia wystąpią trójmiejscy artyści: Grupa Loopa, Dawid Albaaj, Niezwychina oraz Annutara. Wydarzenie poprowadzi Piotr Plichta.
Festiwal organizowany jest przez trójmiejskiego animatora kultury Jakuba Malinowskiego, który do występów zaprosił swoich przyjaciół. Każdy z nich prezentuje inny styl muzyczny, co powoduje, że festiwal będzie miał eklektyczny charakter i każdy znajdzie coś dla siebie. Po koncertach zabawa przy muzyce world music/electro/reggae do samego rana.
folk / reggae / world - koncerty w Trójmieście
Grupa Loopa to dwóch raperów Mleko i Mumin, którzy niedawno wydali swoją pierwszą płytę zatytułowaną "Chamski Mixtape". Album jest hołdem dla klasycznego rapu, pełnym głębokich refleksji oraz gier słownych. Ich muzyka to inteligentny i przejmujący hip-hop z optymistycznym przekazem. Zespół występował na licznych przeglądach wygrywając m.in. konkurs dla niezależnych zespołów na Street Art. Festival, czy zajmując drugie miejsce na zawodach Mistrzowie Podziemia 2016.
Dawid Albaaj to pochodzący z Gdańska kompozytor oraz autor tekstów. Jeden z najbardziej obiecujących głosów na polskiej scenie reggae. Ostatnie lata spędził w Sztokholmie, gdzie m.in. rozwijał swoją muzyczną pasję, czego efektem był wydany w 2013 roku singiel "Your Style", za którego produkcję odpowiada Don Paco. Artysta regularnie pojawia się na scenie u boku Kamila Bednarka czy Mesajah, z którym wystąpił podczas kwalifikacji do konkursu "Przebojowe Duety". Obecnie Dawid pracuje nad swoim materiałem.
Niezwychina to projekt będący kwintesencją instrumentalnego hip-hopu. Eklektyczny rap z domieszką funku, soulu i bluesa, wzbogacony o refleksyjną lirykę. W skład zespołu wchodzi siódemka muzyków od wielu lat związanych z trójmiejską sceną muzyczną.
Annutara to żywioł, muzyka świata i kosmosu, spotkanie pełnych pasji muzyków, galeria tradycyjnych brzmień i magicznych wariacji śpiewnych. Zespół eksploruje materiał źródłowy kultury bałkańskiej, romskiej, ukraińskiej, polskiej, ale można też znaleźć utwory inspirowane muzyką żydowską, arabską, kuchenną, leśną i szamańską. Nie brakuje głosów szarych, brunatnych, rytmów nieparzystokopytnych i języków zmyślonych, zasłyszanych we śnie - a wszystko ku chwale życia, wolności, tańca!