Zawiłe ścieżki i muzyczne zaułki naszego labiryntu zmącą Twoją przestrzeń i zatracą Cię w odmętach tajemniczych dźwięków. Brzmienia, których doświadczysz bardziej przystają ze stroboskopami i maszyną do dymu niż do lustrzanych kul i laserów. Są surowe... zmieszane z 80' i 90', ryczącymi rytmami, poplamionymi tytoniem syntezatorami i kanciastymi riffami.