stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Trójmiejski post-hardcorowy zespół Gars, po entuzjastycznych recenzjach debiutanckiej płyty "Gdzie akcja rozwija się", która ukazała się w czerwcu 2011, rusza w weekendową trasę. Przez 3 dni odwiedzą Słupsk, Malbork i Gdynię, grając razem z zaprzyjaźnionymi zespołami.

mar 18

wtorek, g. 19:00

bilety 160 - 240 zł
Kup bilet
kwi'25 25

piątek, g. 18:00

Gdańsk,
bilety 80 zł
przedsprzedaż 70 zł
Kup bilet
Pierwszego dnia scenę dzielić będą z gwiazdą awangardowego metalu z Nowej Zelandii - EL SCHLONG, drugiego z bezkompromisowym, zimno falowym Dipherganem z Gniewu oraz ostatniego ze stonerowym Octopussy.

rock / punk - koncerty w Trójmieście


OCTOPUSSY

Trójmiejski zespół rockowy łączący brzmienia rock'n'roll, stoner, blues. Pięciu chłopaków zainspirowanych tytułem filmu o James'ie Bond'zie stworzyło grupę, w której odbijają się echa klimatu południa USA oraz rozległych terenów pustynnych. W ich muzyce nie ma jednoznacznego przekazu, dla nich natomiast liczy się melodia i rock'n'roll.

Więcej informacji:
www.octopussyband.com


GARS

Trójmiejski zespół grający w tym składzie od 2008 r. Tworzą muzykę łączącą ciemne, melancholijne melodie z ciężarem niskich, gitarowych dźwięków i niebanalnych, polskich tekstów. Nagrali muzykę do filmu Moondreamer i EPkę Numer Zero a w czerwcu 2011 wydali debiutancką płytę "Gdzie akcja rozwija się", która zbiera masę pozytywnych recenzji.

Singlem z płyty został numer "Świt Odysei", będący mocnym głosem w sprawie inwazji na Libię. Teledysk, który został do niego nakręcony, święci triumfy na youtubie. Grają żywiołowe koncerty - jakieś 50 za nimi. W składzie członkowie takich kapel jak: Czechoslovakia, Calm the fire, Senex, Ćma. Dzielili scenę m.in. z: Escarres (FR), Blindead, Ścianka, Proghma-C, Faust Again, Plebania, Rejestracja, Psychocukier. Są gdzieś pomiędzy hardcorem, metalem, sludgem, screamo, punkiem i alternatywą.

Prasa o płycie "Gdzie akcja rozwija się":

"A muzycznie - jest trójmiejsko jak diabli. Ciężko, mocno, ale... nie monotonnie (...) I tak ten album cenię. Właśnie za tę "trójmiejskość", za przestrzeń w kompozycjach, za specyficzną poetykę, za pokręcone harmonie, za mnóstwo malutkich pomysłów poutykanych w każdy utwór. Za wokalizę w "Wersetach", za fortepian w "Dychotomii" i jej tajemniczą korespondencję z "Arahją" Kultu, za sample społeczno-polityczne, za lekkość i spójność. Za treść!"

Darek Krawczyk, Muzanowa.pl

"Utwory są na swój niekomercyjny sposób melodyjne, zagrywki gitar nośne. A i wycieczki w bardziej psychodeliczne rejony Gars się zdarzają i to nierzadko. W ramach jednego utworu zdarzają się przejścia od złowieszczego spokoju do riffowej erupcji."


Paweł Tryba, Prog-rock.pl

"Ich debiut nadal nie schodzi z mojego tygodniowego zestawu do słuchania. Jestem nimi totalnie pochłonięty. (...) Gars mają już swój własny styl! Naprawdę! Wiem, że to rzadko się teraz zdarza, ale tak jest! Jeśli usłyszę ich nowe nagranie, od razu poznam, że to oni."

Waldemar Ulanowski, Wp.pl

"Debiutancki album to solidna dawka potężnych hardcore'owych dźwięków, czasem nasuwającymi skojarzenia z Deftones, a kiedy indziej z rodzimym Lipali. Gars, najbardziej ze wszystkich czterech opisywanych tu zespołów, kładzie nacisk na teksty w języku polskim (...)"

Jakub Knera, Trójmiasto.pl

"Muzyka dobrze dopasowuje się do tekstów, jest pełna złości, mocy i krzyku, chociaż w sytuacjach zwykłego, spokojniejszego śpiewu, Gars sprawdzają się jak najbardziej pozytywnie. Nie można odmówić kapeli niewątpliwej różnorodności, przejść od mocnych gitarowych riffów, przez zabawy samplerem, po uspokojone, nawet stosunkowo delikatne nuty."


Ada Struś, Netfan.pl

Link do teledysku:
www.youtube.com