"Ta muzyka przyszła od
Afro-amerykanów, ale wydaje się,
że została
pomyślana nie tylko dla nich..."Peter Steinvig,
pianista gospel z Danii
W dolnym kościele franciszkanów w Gdyni na Wzgórzu św. Maksymiliana odbędzie się niezwykły koncert muzyki gospel..
Gospel na Wzgórzu u franciszkanów często rozbrzmiewa, ale niezwykłość tego koncertu wiąże się z osobą
Moniki Zytke, która "przyprowadzi" tutaj przyjaciół-muzyków. Monika jest muzykiem, dyrygentem, wykładowcą akademickim, ale przede wszystkim jest człowiekiem o otwartym sercu, a profesjonalizm łaczy z ogromną pasją...
Pracuje z chórem
ET IN TERRA (program gospel, kolędy we własnych aranżacjach, muzyka pasyjna i in.). Z kwartetem SHOMER nagrała płytę z muzyką hebrajską. Współpracuje także z Mieczysławem Szcześniakiem, Grażyną Łobaszewską, Juniorem Robinsonem, Ruth Lynch, Antoniną Krzysztoń, Ewą Urygą, Markiem Bałatą. Michałem Kulentym, Janem Pospieszalskim. Współpracuje z Nowym Teatrem w Słupsku (kierownictwo muzyczne spektakli "Skrzypek na dachu" i "Betlejem polskie"). Przez kilka lat współpracowała z międzynarodowymi chórami w Taizé we Francji i na Spotkaniach Europejskich.
Na Wzgórzu w Gdyni wystąpi z chórem ET IN TERRA, który stanowią ludzie z całej Polski zaproszeni przez MONIKĘ do wspólnego muzykowania. Raz w miesiącu spotykają się na próbach w nadmorskim Sarbinowie. Śpiewają muzykę z dobrym przesłaniem w bardzo różnej stylistyce. Głównym nurtem repertuaru jest muzyka GOSPEL.
W muzyce, która jest prawdziwa, a nie plastikowa, która jest tworzona z potrzeby serca, nie ma problemu różnicy kultur - mówią artryści. Chodzi tylko o wrażliwość. Czyż nie to porusza nas właśnie w gospel, w muzyce żydowskiej, cygańskiej, albo tzw. słowiańskiej duszy? Jest jeszcze jedna prawda - że u źródeł każdego z tych gatunków kryje się trudne, często niepozbawione cierpienia, ale (może przez to) bardzo głębokie życie. Doświadczenie niewolnictwa, braku swojego miejsca na świecie, samotności. Jednak właśnie wtedy powstaje muzyka z głębi serca, która nie musi się podobać, ale wobec której nie można przejść obojętnie.
GRAŻYNA ŁOBASZEWSKA:- Projekt gospel z chórem Moniki jest realizacją moich marzeń. Swoją drogą to zadziwiające, ile w tej kobiecie o wątłym ciałku jest energii. Mietek i ja zaczynaliśmy od pieśni gospel. Zawsze marzyłam, aby móc je śpiewać z dużym chórem. Wtedy wyzwala się zupełnie inna energia. Oni ją mają.
MIECZYSŁAW SZCZEŚNIAK:- W muzyce gospel jest bogactwo rytmu, harmonii, improwizacji i głębia przesłania. Monika jest człowiekiem z wielką pasją. Stworzony przez nią chór to ludzie śpiewający z wielkim zaangażowaniem i serduchem. To mi imponuje. To dar. Pasja jest tym, co naszemu życiu nadaje sens.
Koncert organizuje
Franciszkańskie Centrum Kultury Gdynia.