Grażyna Łobaszewska z zespołem Ajagore
Grażyna Łobaszewska
Głosu Grażyny Łobaszewskiej nie sposób pomylić z czyimkolwiek innym.
Występy, na początku kariery, u boku gwiazd polskiej estrady, takich jak Halina Frąckowiak, były jedynie krótkim epizodem.
Zarówno krytycy muzyczni jak i publiczność, z radością, szacunkiem i uwielbieniem, niemal natychmiast, wynieśli ją na firmament polskiej muzyki rozrywkowej.
Łobaszewska należy do nielicznego grona muzyków, których nikt nie śmie porównywać z innymi, sugerować naśladownictwa.
Znany basista i kompozytor, Krzysztof Ścierański, mówi o niej, że jest to "najczarniejsza z białych kobiet".
Nie ma w tym nic z przesady, bo sposób w jaki śpiewa, zwłaszcza charyzma i dynamika jej głosu, stawiają ją na równi z Aretą Franklin czy Billie Holliday.
Nie sposób wyliczyć festiwale w których brała udział i gdzie została nagrodzona - właściwie należałoby wymienić wszystkie, które w kraju zorganizowano.
Dziś jest niedoścignionym wzorem dla rzeszy młodych, marzących o karierze, wokalistek jak również wokalistów.
Piosenki, które pani Grażyna zaśpiewała, na zawsze zostaną kamieniami milowymi rodzimego show-businessu, tym bardziej, że są one podziwiane od lat, a nie tylko przez jeden letni sezon, jak to zazwyczaj bywa z dzisiejszymi "hitami".
AJAGORE
Kapela AJAGORE powstała u schyłku ubiegłego wieku. Pierwszy etap naszej działalności uwieńczony został nagraniem płyty pod tytułem po prostu "AJAGORE".
Było to dwanaście piosenek do stworzenia których inspiracją były przyśpiewki, melodie ludowe z różnych regionów Polski.
W latach 1999 - 2002 zespół dał nieokreśloną liczbę koncertów (któż to spamięta) i zaprezentował się na paru folk festiwalach.
Z przyczyn mniej, lub bardziej od nas zależnych w 2002 roku AJAGORE zawiesiło działalność.
Po wielu zawieruchach jak feniks z popiołów pewnego zimowego dnia A.D.2006 AJAGORE ożyło w składzie: Sławomir Kornas - bas, śpiew; Michał Szczeblewski - perkusja; Maciej Kortas - gitara, Irek Wojtczak - saksofony.
W wyniku wspólnego muzykowania i różnorakich doświadczeń wyniesionych z innych przedsięwzięć muzycznych ukształtowało się nowe oblicze zespołu.
Dziś nadal odwołujemy się do szeroko pojętej muzyki ludowej, ale częściej i odważniej niż kiedyś do głosu dochodzą autorskie ambicje i pragnienia.
W drugiej połowie bieżącego roku, zespół wyda drugą, autorską płytę. Będzie to nie lada gratka dla słuchaczy, głównie ze względu na formę oraz zaproszonych gości...
Pracujemy nad nową płytą.
Przy współudziale Irka Wojtczaka (drewniane instrumenty dęte) nagraliśmy cztery piosenki, które niech będą przedsmakiem tego co wydarzy się niebawem