W tę jedną noc Parlament przestaje być klubem, który znacie.
Ekrany LED ożyją, światła zatańczą w rytmie ciemności, a obsługa... też już nie będzie sobą.
To nie jest zwykła impreza - to wejście do innego świata. Świata, w którym każdy krok może zaskoczyć, a każdy uśmiech może być tylko maską.
Za deckami: CJ Deagol i DJ Grem duet, który rozgrzeje parkiet do czerwoności, nawet jeśli w powietrzu unosi się chłód październikowej nocy.
Nowa klimatyzacja zadba o oddech między kolejnymi dropami, a LED-owy pokaz sprawi, że zapomnisz, gdzie kończy się rzeczywistość.
Niektórzy mówią, że Parlament tej nocy żyje własnym życiem.