25 marca 2016 roku - ten dzień przeszedł do historii kubańskiego rock and rolla. To właśnie wtedy The Rolling Stones, jako pierwsza rockowa kapela, zagrali ogromny darmowy koncert dla setek tysięcy Kubańczyków. "Havana Moon - The Rolling Stones Live in Cuba", filmowy zapis występu, zostanie zaprezentowany na kinowych ekranach na całym świecie tylko raz, w piątek 23 września.
Mick Jagger i Keith Richards są zachwyceni koncertem. "Show w Cubie było niesamowite! To wyjątkowy moment, morze ludzi aż po horyzont", mówi Jagger. "Móc wreszcie rozbujać Kubę, to było wspaniałe!", dodaje Richards. Brytyjczyków obejrzało na żywo ponad milion mieszkańców Kuby. Koncert zbiegł się z historyczną wizytą prezydenta USA Baracka Obamy, która była swoistym "warm up show" przed występem Stonesów. Prezydent odniósł się w swojej przemowie do koncertu Brytyjczyków, który złotymi zgłoskami zapisał się w historii kraju stojącego u progu zmian.
Mick Jagger w żartobliwy sposób odniósł się do historycznego show opisując członków swojego zespołu jako rewolucjonistów. Zespół zagrał później swoje największe hity, jak "Jumpin' Jack Flash", "It's Only Rock 'n' Roll", "Paint It Black", "Start Me Up", "Brown Sugar", oraz oczywiście "(I Can't Get No) Satisfaction", ale pojawiło się także kilka niespodzianek, które spotkały się ze wspaniałym odbiorem publiczności.
Teraz magia ekscytującego koncertu oczaruje także widzów Multikina - już 23 września zaprezentujemy "Havana Moon - The Rolling Stones Live in Cuba" na wielkim ekranie!