stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Gdańska Galeria Miejska zaprasza na wystawę malarską "I know all the secrets of the world" Norberta Schwontkowskiego.

18 grudnia 2024 - 6 stycznia 2025

Gdańsk,
Wstęp wolny

8 grudnia 2024 - 4 maja 2025

Wstęp wolny
Wernisaż: piątek 02 grudnia 2011, godz. 19.30.
WYSTAWA: 03 grudnia 2011 - 29 stycznia 2012
 
MIEJSCE: Gdańska Galeria Miejska 2, ul. Powroźnicza 13/15,16/17

Godziny otwarcia:
wt-śr 11:00-17:00
czw-nie 11:00-19:00

Malarstwo Norberta Schwontkowskiego zaskakuje pozorną prostotą i nagle odkrytą głębią. Jest jak senna sekwencja schwytana w obraz. Artysta często sprowadza go do jednej postaci, jednego przedmiotu czy jednej sceny. Jednocześnie rozpoczynając, kontynuując albo zakańczając narracje. To tak jakby otwierał drzwi do przeszłości pomieszanej z teraźniejszością i przyszłością. Czasoprzestrzeń tych 'opowieści' jest niedookreślona, a one same są niedopowiedziane czy raczej nieopowiedziane.
Czasami tytuły prac sugerują pewien kierunek interpretacji, dookreślają widziane. Tak na przykład 'The call', który bezpośrednio nawiązuje do najbardziej znanego dzieła Edvarda Muncha.

Czy jednak krzyk młodego żeglarza wyraża radość płynącą z walki z wiatrem, czy raczej strach? Sposób skomponowania obrazu, jego kolorystyka i struktura wskazują bardziej na ucieczkę przed czymś, czego odbiorca nie może zobaczyć. Być może przed zbliżającą się burzą. Ale równie dobrze, scena ta może być próbą oddania nastroju mary nocnej. Możliwe, że jest to krzyk budzącego się z koszmaru. Jak we wszystkich pracach Schwontkowskiego pole interpretacji jest bardzo szerokie.

Kontemplując jego obrazy, odbiorca wsiąka w filozoficzne, często zabarwione ironią komentarze na temat ogólnoludzkiej kondycji. Tak jak w "2 artystów rozmawia o..." Dwóch artystów w tytule, a na obrazie dwa bałwany: klasyczny biały i mniej klasyczny czarny. Pierwsze skojarzenie to jednak spotkanie dwóch postaci, a raczej jednej i jej cienia. Spotkanie a może próba przygarnięcia, wchłonięcia swojego drugiego ja. Wracając do tytułu, to chyba nie dwóch artystów rozmawia 'o', tylko jeden dyskutuje ze sobą. A o czym? To już Schwontkowski pozostawia niedopowiedziane. Po prostu 'o'. A co by było gdyby oni rozmawiali o nieśmiertelności?

Wychodzący albo wchodzący 'Człowiek z bagażem' otwiera kolejne drzwi interpretacji. Obraz zredukowany do minimum, a jednak potrafiący otworzyć pokłady skojarzeń lub wspomnień, takich przychodzących - nagle gdy poczujemy znajomy, dawno zapomniany zapach czy usłyszymy fragment utworu muzycznego, bardzo skutecznie zagrzebany przez rutynę naszej codzienności.

Rzadko sztuka współczesna potrafi zadziałać tak mocno i zmysłowo, bez zbędnego komentarza.

Kuratorka: Iwona Bigos