stat
Impreza już się odbyła

"Idąc rakiem" to fascynujący dialog współczesności z przeszłością. Pierwsza domaga się rozliczeń i wyjaśnień. Druga zaś czuwa przyczajona, by ostatecznie ujawnić swe okaleczone i zdeformowane oblicze. Skutki ich spotkania mogą okazać się dramatyczne, bowiem wobec odradzającego się zła, wszyscy jesteśmy tak samo bezradni.

Około 20 mil morskich od Łeby, ponad 40 metrów pod wodą, na dnie Bałtyku spoczywa wrak dawnego niemieckiego statku pasażerskiego "Wilhelm Gustloff". W 1945 roku wypłynął on z portu w Gdyni w rejs ewakuacyjny, z tysiącami ludzi na pokładzie. Został zatopiony przez radzieckie torpedy tuż po wypłynięciu. Uratowało się niewielu. Wśród nich Tulla Pokriefke i jej syn, narodzony tej tragicznej nocy - bohaterowie Idąc rakiem. Katastrofa na każde z nich wpłynęła inaczej. Tulla wciąż pielęgnuje w sobie pamięć o niej, jej syn - przeciwnie - pragnie o wszystkim zapomnieć. Dopiero Konrad, wnuk Tulii, zainfekowany opowieściami babki, podejmuje - na swój sposób - temat bolesnych, wojennych wspomnień. Za pomocą internetu próbuje rozwiązać zagadki przeszłości i wymierzyć dziejową sprawiedliwość.