W ostatnich latach festiwalu Jazz Jantar artyści z Wielkiej Brytanii byli mocno obecni w programie. Także w tym roku w jesiennej odsłonie Jazz Jantar usłyszymy czołowych młodych artystów sceny brytyjskiej.
YAZMIN LACEY / Young BritainYazmin Lacey - vocal / Pete Beardsworth - keyboards / George French - bass guitar / Tom Towle - drums / Charlie Bone - guitar / Owen Campbell - percussion
jazz - koncerty w Trójmieście
"Moja muzyka jest porównywana do czerwonego wina i papierosów" - wyznała Yazmin Lacey w rozmowie z portalem Soundrive i faktycznie jej klasyczny, soulowy głos natychmiast wzbudza skojarzenia z zadymionym, ciasnym klubem, jakich przed laty w Chicago czy w Nowym Orleanie można było znaleźć dziesiątki.
Przez długi czas nic nie wskazywało jednak na to, że Lacey zacznie śpiewać przed publicznością złożoną z szerzej grupy osób niż tylko jej rodzina i znajomi. Po raz pierwszy odważyła się wystąpić w Nottingham, gdzie zagrała kilka skromnych, akustycznych koncertów, ale nawet wtedy wciąż traktowała muzykę jako hobby współdzielone z pracą na rzecz organizacji charytatywnej zajmującej się dziećmi. Przełom nastąpił, kiedy odkryło ją Future Bubblers - organizacja wyszukująca muzyczne talenty i tworząca warunki dla ich rozwoju. Dzięki temu niedługo później ukazały się dwie EP-ki Lacey - Black Moon oraz 90 Degrees. O tej ostatniej serwis Bandcamp w swoim comiesięcznym zestawieniu polecanych wydawnictw napisał: "klejnot, którego nie wolno przeoczyć".
Koncert w ramach festiwalu Jazz Jantar będzie pierwszym trójmiejskim występem wokalistki i drugim w Polsce.
KAMAAL WILLIAMS / Young BritainKamaal Williams - keyboards / Dexter Hercules - drums / Pete Martin - bass guitar
"To rozkoszna migawka z Londynu roku 2018 - nowo powstała społeczność jazzowa w pigułce, łącząca niezliczone kulturowe wątki, które tworzą to miasto. Kiedy scena potrzebowała go najbardziej, Kamaal Williams powrócił, by wskazać jej drogę" - tak o zeszłorocznym albumie "The Return" napisał Dean Van Nguyen, dziennikarz serwisu Pitchfork, co już samo w sobie pokazuje, do jak różnorodnej publiki brytyjski pianista trafia, skoro jego działalność zachwala portal prezentujący muzykę alternatywną.
W ostatnich latach Wielka Brytania niespodziewania wyrosła na lidera w tworzeniu niebanalnego, świeżego i zaskakującego jazzu, a Kamaal Williams to jedna z czołowych postaci tej młodej sceny. Zaczynał od fascynacji tradycyjną chińską kaligrafią, później było graffiti, hip-hop i muzyka elektroniczna (jako producent działa pod pseudonimem Henry Wu), ale największym sukcesem okazał się duet z Yussefem Dayesem. Black Focus - ich debiutancki album z 2016 roku - znajdował się w czołówce niemalże wszystkich jazzowych podsumowań roku i utorował drogę do festiwalów na całym globie. Rokas Kucinskas z portalu All About Music napisał o tym wydawnictwie: "To wybiegająca w przyszłość podróż dźwiękowa, która w pełni oddaje to, co dzieje się obecnie na jazzowej scenie w Londynie".
Obydwa wydawnictwa na łamach tego samego serwisu porównał natomiast Chris May: "The Return zaczyna się tam, gdzie skończyło się Black Focus, wykorzystuje klasyczny jazz-funk i fuzję z hip-hopem oraz jego brytyjską odmianą, czyli grimem, połamanymi bitami i drum'n'bassem. Bity są kluczowe, podobnie jak melodie i dający kopa nastrój. To jest jazz, ale ten, który dopiero co poznaliśmy, a wszystko to pięknie się razem układa". Kamaal Williams ze swoim solowym projektem po raz pierwszy wystąpi w Polsce podczas festiwalu Jazz Jantar 2019.