Otwarcie wystawy Jeanne Susplugas odbędzie się tego samego dnia co 5
urodziny Modelarni, które rozpoczną się o godzinie 20:00.Program 5 lecia Modelarni (w budowie):
część wizualno performerska / malarstwo, instalacje, video, obiekty -
kurator Grzegorz Klaman / pokazy filmowe - koncepcja i organizacja Lena
Dula / dokumentacja - selekcja by Modelator / część muzyczno rozrywkowa
- koncepcja i organizacja Lena Dula / Koncert muzycznej specgrupy
Prosimy wpisywać się na listę na adres wyspainfo@wp.pl'Skutki uboczne' to druga po 'Nic nie poczujesz'
wystawa zorganizowana w Instytucie Sztuki Wyspa odnosząca się do
osobistej, rzadko eksplorowanej, strony polityczności. Traktuje ona o
cierpieniu, a może raczej, powtarzając za Michelem Houllebecqiem, o
„człowieku niezdolnym do szczęścia”. Mówi o mechanizmach
jego funkcjonowania w manipulowanym świecie, ale także o skutkach
ubocznych pogoni za doskonałością w każdej sferze życia – o
lękach, frustracjach, poczuciu winy i w rezultacie o ucieczce przed
rzeczywistością .
W znakomitej większości prac Jeanne Susplugas, pochodzącej z rodziny
farmaceutów, pojawiają się medykamenty. Leki towarzyszyły jej od
dzieciństwa, stając się w efekcie przedmiotem artystycznych poszukiwań.
Prace Jeanne układają się w intymną historię osoby trawionej gorączką,
która ukazując się nam całkiem naga, przyzwala na wejście w sferę
intymności. Zwierza się nam. Opowiada, jak ucieka do własnego wnętrza, w
chorobę, by schować się przed światem. Kąpiąc się w wannie pełnej
lekarstw, niczym św.Teresa Berniniego, doświadcza cierpienia i przeżywa
ekstazę. Medykamenty kryją w sobie wiele sprzeczności. Nie można ich
odrzucić, bo ratują życie, ale przedawkowanie grozi śmiercią. Sterylna
czystość, precyzyjnie odmierzone dawki, kuracje mają wyleczyć nas z bólu
istnienia. W świecie kreowanym przez Jeanne to choroba jest normą, a
zdrowie jedynie nieosiągalnym ideałem do którego się dąży.
Wybrane prace uświadamiają także wpływ kultury konsumpcyjnej na
postrzeganie i stosowanie farmaceutyków. Kultura ta nie tylko produkuje
towary i usługi, ale także potrzebę ich nabywania i stosowania. Kreuje,
jak napisał Jacek Zydorowicz w książce 'Artystyczny wirus'
sztuczną świadomość, podatną na manipulacje, którą jednostka, wraz ze
sztucznie wytworzonymi pragnieniami, będzie uważała za własną i
autentyczną. W relacji do wnętrz Instytutu Sztuki Wyspa, powstanie
performatywna instalacja 'Maison Malade', wciągająca widza
do swego wnętrza i zarazem otwierająca pole rozważań nad przemysłem
farmaceutycznym i skłaniająca do refleksji nad jego wymiarem
geopolitycznym i ekonomicznym.