stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Charlotte von Mahlsdorf urodzona jako Lothar Berfelde w 1928 roku, w wieku nastoletnim odkryła, że jest kobietą w ciele mężczyzny. I wtedy też zabiła swojego ojca - hitlerowskiego oficera. Charlotte von Mahlsdorf jako transwestyta przeżyła dwa największe reżimy XX wieku: nazizm i komunizm - po wojnie założyła Gründerzeit Museum (Muzeum Rzeczy Codziennych), gromadząc przedmioty także z domów wypędzonych.

sty 13

poniedziałek, g. 12:00, 15:00, 17:00

bilety 80 - 110 zł
Kup bilet
lut 16

niedziela, g. 19:00

bilety 110 zł
Kup bilet
Charlotte jest przykładem osoby wykluczonej, która staje się strażnikiem pamięci. Historie wszak piszą zwycięzcy. Każdy z systemów i ludzi mu oddanych pisze historie od nowa na swoich własnych zasadach, zagarnia masową wyobraźnie i pamięć, ustalając nową hierarchie wartości, odsyła w niebyt dotychczasowe świętości. Tymczasem Charlotte zakłada swoje Muzeum Rzeczy Codziennych, cząstek naszej pamięci, stając się tym samym orędownikiem naszej wewnętrznej wolności. Bo człowieka można zniszczyć, zniewolić, zagłodzić ale nie można mu odebrać jego myśli, przekonań, systemu wartości i wspomnień. A właśnie tego najbardziej chciałaby Władza, chcąc abyśmy myśleli jak wszyscy i wierzyli w to samo.
Chcieliśmy się zająć tym tekstem właśnie dziś, ponieważ mamy wrażenie, że nasz kraj się obecnie niebezpiecznie unifikuje, wręcz fundamentalizuje religijnie i światopoglądowo. I tu pojawia się pewien problem: nie można nikogo zmusić, aby uwierzył w coś innego niż wierzy. Jeżeli próbujemy coś zniszczyć i tak pojawi się jakaś Charlotte von Mahlsdorf, która to ocali i postawi na półce. A my jedynie z nieskrywaną chęcią zwiedzamy jej muzeum... - mówi Karolina Kirsz, reżyserka spektaklu.

Prawa autorskie do w/w sztuki reprezentuje w Polsce Agencja ADIT Elżbieta Manthey.