Zagłębiając się w korzenie muzyki Drum and Bass dotrzemy do muzyki Hardcore. Młodszy brat Acid House'u dotarł do całkowicie nowej generacji odbiorców, napełniając ją niespotykaną do tej pory energią, której parkiety klubów nie doświadczyły nigdy wcześniej.
Zagłębiając się w korzenie June Miller dotrzemy do całkowicie innego rodzaju Hardcore'u, którego ewolucja przebiegała w podobny sposób. Transkontynentalny duet, który tworzą Mark McCann oraz Bart van Dijk założony został w dziwnych okolicznościach. Mark prowadził mały, niezależny label muzyczny w Wielkiej Brytanii, natomiast Bart grał na gitarze w Hardcore'owo -Punk'owej grupie zwanej Deluge. W owych czasach panowie jeszcze się nie znali. Pewnego poranka Mark otrzymał album Deluge zatytułowany "Spot in the Shadow", po dziś dzień nie wiadomo tak naprawdę od kogo. Przesłuchawszy materiał, uderzony bezkompromisową energią oraz poglądami grupy, natychmiast skontaktował się z zespołem i zorganizował mu trasę koncertową.
Podczas rozległych wypadów po Europie, Mark oraz Bart zaprzyjaźnili się. Połączeni pięknem oraz brutalnością Hardcore'u, rozpoczęli eksplorację innych gatunków muzyki, gorliwie poszukując tego samego niesłabnącego muzycznego ducha, którego tak bardzo kochali. Szybko odnaleźli złoto- Drum and Bass, który od razu ich zauroczył.
Stosując wiedzę muzyczną oraz intuicyjnie podchodząc do Drum and Bass'u, artyści zabrali się do pracy nabywając coraz to nowe umiejętności produkcyjne oraz zgłębiając korzenie sceny z tym samym zapałem, który kiedyś połączył ich ze sobą. Po roku poczuli się wystarczająco pewnie aby wydać swój materiał. W ten oto sposób narodził się projekt June Miller. Artyści od samego początku pragnęli stworzyć coś wieloznacznego, coś czego nie da się zdefiniować, coś, w co trzeba się trochę zagłębić żeby zrozumieć. Wraz z bezwstydną różnorodnością dźwięku, która doskonale pasowała do ich nazwy (June Miller była żoną Amerykańskiego pisarza- skandalisty Henry'ego Miller'a), duet szybko zdobył serca słuchaczy na całym świecie.
W przeciągu roku panowie ostro namieszali na scenie stosując wszystkie dozwolone chwyty, raz po raz zaskakując słuchaczy. Legenda label'u Renegade Hardware- Loxy jako pierwszy dostrzegł talent i potencjał artystów, nakłaniając ich do podpisania kontraktu z cieszącym się wielkim uznaniem label'em Cyclon, którego jest właścicielem. Niedługo po tym, duet otrzymał wyróżnienie i został okrzyknięty najlepszą wschodzącą gwiazdą na Holenderskim Drum & Bass Awards. Następnie byliśmy świadkami wydawnictw duetu w label'ach takich jak Horizons, Deep Soul, Renegade Hardware oraz Critical... Każde z nich odkrywające nową głębię dźwięków i stylów, zapewniające artystom coraz to więcej koncertów na całym świecie od Croydon po Chorwację. Nie trzeba było długo czekać aż duet przyciągnął uwagę Ram Records. Andy C śledził ich poczynania od pierwszego wydawnictwa i wykonał śmiały krok podpisując z nimi kontrakt na jedno z najbardziej wyróżniających się wydawnictw do tej pory: "64 Thousand", które zostało nagrane wspólnie ze starymi znajomymi Mike'a i Bart'a - Hardcore'ową grupą zwaną Secret Handshake Club.
Pędząca z zawrotną prędkością, przekraczająca wszelkie granice fuzja przeszłych i przyszłych pasji June Miller, "64 Thousand", było nie do porównania z niczym innym na scenie w owym czasie. Wydany w ramach nowej serii label'u, zwanej "Dimensions", promującej twórczość nowych talentów, materiał rozgrzewał atmosferę w klubach na całym świecie, swoim sukcesem cementując ich związek z Ram Records, otwierając nowy rozdział w karierze duetu. W 2012 artyści zapadli w istny sen zimowy w swoim studio. Zajęci produkcją wielu nowych kawałków dla Ram Records, przenoszą swoje muzyczne umiejętności na jeszcze wyższy poziom. Ekstremalnie łącząc elementy Hardcore'u z Drum and Bass'em, June Miller trzęsie parkietami klubów z niespotykaną do tej pory energią.
https://soundcloud.com/junemillerhttps://www.facebook.com/junemillermusicMAIN ROOM -
drum & bassJUNE MILLER
PREEMO
REZAFONTANNA -
technoRAFIQUE
ALOCA
KERTH