stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Najważniejszy polski zespół thrashmetalowy Kat powstał na przełomie 1979 i 80 roku w Katowicach. Z przerwami koncertuje i nagrywa do dziś. Jak brzmi dziś trójmiejscy fani kapeli przekonać się mogą 18 września.

lis 17

niedziela, g. 19:00

Gdynia,
bilety 50 zł
kwi'25 12

sobota, g. 20:00

Gdańsk,
bilety 50 zł
Kup bilet

Zespół został założony przez perkusistę Ireneusza Lotha i gitarzystę Piotra Luczyka, do których wkrótce dołączyli basista Tomasz Jaguś i gitarzysta Ryszard Pisarski. Grupa, nie mogąc znaleźć odpowiedniego wokalisty, początkowo wykonywała muzykę instrumentalną, aż do występu w grudniu 1981 na jednym z regionalnych przeglądów Silesian Rock, gdzie przecięły się drogi KAT'a i Romana Kostrzewskiego (vocal)

ciężkie brzmienia - koncerty w Trójmieście


Po dołączeniu Kostrzewskiego w połowie roku '82, Kat przedstawiał hard rock właściwy latom '70, później otworzył się na New Wave of British Heavy Metal, aż wreszcie wybrał heavy metal w jego najostrzejszej, czyli thrashowej odmianie. Późniejszy sukces jarociński umożliwił muzykom nagranie debiutanckiego singla "Ostatni tabor / Noce Szatana" (1985). W maju '85 zespół odbył u boku Hanoi Rocks dziesięciokoncertowe tournee po Polsce, kończąc je w Poznaniu w ramach Rock Areny. Zyskał wtedy znakomite recenzje - podobnie jak niespełna trzy miesiące później w Jarocinie, gdzie wystąpił już w roli zaproszonego gościa.

Rozgłos, jaki zapanował wokół Kat-owiczan, dotarł do uszu przedstawicieli belgijskiej firmy Mauzoleum Records, którzy na jesieni '85 umożliwili grupie nagranie debiutanckiego albumu - w angielskiej i polskiej wersji językowej. Wersja angielska, zatytułowana "Metal & Hell" wyszła na Zachodzie w marcu 1986; wersja polska, "666", w pięciotysięcznym nakładzie Klubu Płytowego "Razem" - w roku następnym (ponadto dla członków swego fan klubu na jesieni '86 muzycy wydali fragmenty "Metal & Hell" na singlach "Metal & Hell / Oracle" i "Time of Revenge" / "Czas Zemsty").

Pierwszy album Kata - prekursorskie wydawnictwo dla rodzimego thrash metalu - raził "sztucznym" brzmieniem (przede wszystkim gitar), ale stał się pozycją niemal kultową, również ze względu na niski, chrapliwy "wisielczy" sposób śpiewania Kostrzewskiego w ten sposób rozkładającego akcenty, by jego przesiąknięte krwią teksty były możliwie trudne do zrozumienia. Takie fragmenty "666" vel "Metal & Hell" jak "Noce Szatana", "666", czy "Wyrocznia" stały się już klasyką Kata i zarazem polskiego thrash metalu, a wyjątkową pozycję zespołu utrwaliły mroczne i bardzo widowiskowe (z udziałem baletu i rekwizytów w rodzaju trumny czy pucharu z "krwią") spektakle, jakie dał on w roku 1986 podczas pierwszej edycji Metalmanii, na Rock Opolu i FMR w Jarocinie.

Jeszcze w roku 1987 ukazała się koncertowa płyta "38 minuts of life" (pisownia oryginalna), przynosząc fragmenty występu na Metalmanii przed Metalliką. Oprócz utworów znanych z albumu debiutanckiego, muzycy wykonywali wówczas kilka nowych, przygotowanych z myślą o drugim longplayu studyjnym, który - choć światło dzienne ujrzał dopiero dwa lata później, "Oddech wymarłych światów", jak zespół nazwał swe dzieło, okazał się wyjątkową pozycją w jego dyskografii, przynosząc siedem długich, ale bardzo urozmaiconych - i co najważniejsze - znakomitych utworów, pełnych zmian tempa i ciekawych rozwiązań brzmieniowych. "Oddech wymarłych światów" okazał się świadectwem rozwoju Kata, ale równocześnie zwiastunem kryzysu.

Odtąd grupa dawała niewiele koncertów, w roku 1990 nawet zawieszając działalność ze względu na odejście Kostrzewskiego. Reaktywowanie KATa - w którym grali Luczyk, Loth, Oset i Regulski - spowodował dopiero powrót Kostrzewskiego pod koniec roku 1991. Grupa wystąpiła w Krakowie i Katowicach razem z TSA - pierwszą gwiazdą polskiego Heavy Metalu oraz Acid Drinkers - gwiazdą tego gatunku z lat '90; a potem od dobrej strony zaprezentowała się w Jarocinie, co udokumentował kasetowy album "Live - Jarocin", wydany jednakże dopiero po dwóch latach, kiedy na rynku była już kolejna płyta z premierowym materiałem pt. "Bastard" (92), a także składanka "Ballady" (94). "Bastard" pokazał, że przez lata przerwy Kat nie zmienił się, nadal przedstawiając efektowny thrash metal pełen zmian tempa, niezłych solówek i opętańczych wokaliz Kostrzewskiego. Natomiast "Ballady" obok utworów znanych z poprzednich płyt zawierały również nowe wersje czterech kompozycji pochodzących sprzed 1985 roku (w tym miniaturę na dwie gitary stworzona jeszcze przez Mrowca) oraz premierowe "Legenda wyśniona" i "Niewinność". Album, zgodnie z tytułem, ukazywał spokojniejsze oblicze Kata, który dzięki udziałowi Skrzeka zahaczał nawet o art.-rock.

Kat wrócił ponownie z Kostrzewskim na wokalu w roku 1992 udanym koncertem na festiwalu w Jarocinie i kontynuował działalność. W roku 1993 w Wiśle zespół nagrywa płytę Ballady, prezentującą łagodniejszą muzykę. Pojawia się tam jeden z najbardziej rozpoznawanych utworów - Łza dla cieniów minionych(utwór ten był wydany już wcześniej w 1991r. na płycie 'Bastard'). W zespole następuje kolejny rozłam wywołany medialnie wyrażonymi pomówieniami gitarzysty Piotra Luczyka. Kostrzewski świadom swojego znaczenia względem publiczności ogłasza kontynuację katowskiej twórczości. Wraz z "nowymi" muzykami i dotychczasowym perkusistą Kata Ireneuszem Lothem wyrusza na trasę pod nazwą KAT & Roman Kostrzewski. Od 2004 r. zespół koncertuje do dnia dzisiejszego. Po nagraniu koncertowej płyty DVD Życie po życiu w 2007 r. W sierpniu 2010 zespół wszedł do studia by nagrać materiał na nową płytę. Na początku września muzycy z Katowic rozpoczęli miksy i mastering premierowej płyty pod szyldem Kat & Roman Kostrzewski.

Po wiosennych koncertach w Dublinie, Londynie, wielu miastach Polski, letnich festiwalach w Czechach i Niemczech, z końcem wakacji zespół w drugiej połowie 2010 dokonał rejestracji nowego albumu "Biało-Czarna" który ukazał się 4 kwietnia 2011 nakładem Mystic Production (Roman Kostrzewski zapowiedział także specjalną edycję winylową).

Zespół występuje w następującym składzie:

Roman Kostrzewski- wokal
Ireneusz Loth- perkusja
Piotr Radecki - gitara
Krzysztof Pistelok- gitara
Michał Laksa- bas