Stary Maneż zaprasza na gdański cykl przeglądu filmowego KineDok, realizowanego we współpracy z Krakowską Fundacją Filmową. W ramach projekcji wyświetlane będą europejskie filmy dokumentalne prezentowane i nagradzane na wielu festiwalach filmowych.
Stary Maneż został zaproszony do udziału w międzynarodowym projekcie o nazwie KineDok. KineDok to unikalny międzynarodowy klub filmowy oraz alternatywna platforma dystrybucyjna skupiająca zarówno miłośników, jak i twórców kina dokumentalnego.
W ramach tego projektu w Starym Maneżu nieodpłatnie będą pokazywane wybrane przez selekcjonerów KineDok europejskie filmy dokumentalne. Zobaczymy filmy prezentowane i nagradzane na polskich festiwalach filmowych, takie jak "Efekt domina" Eweliny Niewiery i Piotra Rosołowskiego, "Toto i jego siostry" Alexandra Nanau, "Na zakręcie" Gábora Hörchera, ale też filmy premierowe, które dopiero rozpoczynają swoje życie festiwalowe: "Pięściarka" Mihai Dragolea i Radu Constantin Mocanu, "Dobrze mi z Tobą" Evy Kralević, "Bracia w muzyce" Balázsa Lévai, "Rodzeństwo" Frode Fimland. Wszystkie pokazywane tytuły to produkcje z lat 2014 i 2015, prezentowane zatem będzie najnowsze kino dokumentalne z szerokim przekrojem tematycznym i wyrazistymi bohaterami.
"Filmy dokumentalne najlepiej portretują otaczającą nas rzeczywistość, nie stawiają diagnoz, zadają pytania, wzruszają i oburzają. Ale dostęp do nich jest ograniczony, syci się nimi widownia kilku festiwali w Polsce. W ramach cyklu prezentacji KineDok mieszkańcy dwudziestu pięciu polskich miast będą mogli zapoznać się z najnowszą twórczością europejskich dokumentalistów" - podsumowuje ideę projektu Krzysztof Gierat, prezes Krakowskiej Fundacji Filmowej.
Pokazy odbędą się w 25 miejscach w Polsce - w dużych i zupełnie małych miastach, potrwają do końca roku. Dużą atrakcją projekcji będę także spotkania z twórcami i gośćmi związanymi z tematyką filmu, a także różnorodne wydarzenia towarzyszące.
Projekt jest realizowany od 2015 roku, inicjatorem oraz głównym organizatorem jest Instytut Filmu Dokumentalnego z siedzibą w Pradze, a koordynatorem w Polsce jest Krakowska Fundacja Filmowa, organizator jednego z najstarszych w Europie festiwali filmowych - Krakowskiego Festiwalu Filmowego. W 2016 projekt KineDok realizowany jest w Czechach, Rumunii, Chorwacji, Polsce, Norwegii, na Słowacji oraz na Węgrzech.
We wtorek, 26 kwietnia obejrzymy 2 filmy z Chorwacji: "Dobrze mi z tobą" - intymny portret dwóch sióstr i opowieść o sile łączącej je relacji oraz "Miss Romów" - historię romskich dziewcząt próbujących odmienić swoje życie.
Serdecznie zapraszamy na pokazy, to niezwykła szansa na zapoznanie się z ważnymi i ciekawymi filmami, których nie znajdziemy w szerokiej dystrybucji kinowej.
Więcej informacji nt. filmu "Miss Romów" https://kinedok.net/films/detail/37?locale=pl
Zobacz trailer "Dobrze mi z tobą" https://vimeo.com/119706539
26 kwietnia 2016 (wtorek)
godz. 18:00 - "Dobrze mi z tobą", reż. Eva Kraljević, 2015, Chorwacja, '43
godz. 19:00 - "Miss Romów", reż. Vesna Cudic, 2015, Chorwacja, '82
STARY MANEŻ, ul. Słowackiego 23, Gdańsk Garnizon
"Dobrze mi z tobą", reż. Eva Kraljević , 2015, Chorwacja, '43Eva i Mia są siostrami. Mia urodziła się z zespołem Downa. Jest radosną, otwartą dziewczyną, która nie przejmuje się zbytnio modą i kocha ludzi. Eva przez dziewięć lat filmowała siebie i siostrę, by pokazać marzenia Mii, jej podejście do życia, poczucie humoru i zdolność do odnajdywania radości w pozornie błahych sprawach i sytuacjach. Film jest dla reżyserki rodzajem terapii, która ma na celu pomóc jej lepiej zrozumieć relację łączącą ją z siostrą. W wyniku wieloletniej pracy powstał portret dwóch młodych kobiet ukazujący szczęście, lęk i pragnienie przezwyciężenia drobnomieszczańskich konwenansów ograniczających siostrzaną miłość.
"Miss Romów", reż. Vesna Cudic, 2015, Chorwacja, '82
Dokument, realizowany przez cztery lata w romskiej osadzie na głębokiej prowincji Chorwacji, to intymny portret młodych dziewcząt rozpoczynających swoje dorosłe życie. Niektóre z nich, jak 15-letnie Stojana, Vedrana i Nikolina chciałyby pójść zupełnie inną drogą niż ich matki czy koleżanki, które nierzadko mają już swoje dzieci. Wytrwale uczą się, by w przyszłości zdobyć zawód i niezależność. Ale w hermetycznej społeczności romskiej nie jest to łatwe. Konflikt między marzeniami, a brakiem możliwości ich realizacji i utrwaloną wśród Romów pozycją kobiety jest ogromny. Tylko wyjątkowa wytrwałość może przynieść rezultaty. Czy bohaterkom filmu jej wystarczy?
WSTĘP WOLNY