Nadciąga trzecia edycja filmowych spotkań, które swoją nazwą nawiązują do kultowego kina funkcjonującego kiedyś na Oruni. W każdy piątek o godz. 18:00, od 18 lutego aż do końca kwietnia, w siedzibie Sceny Muzycznej GAK przy ulicy Nowiny 2b, zostaną zorganizowane pokazy wraz z prelekcjami i rozmowami przy kawie lub herbacie.
Spotkania moderowane będą przez filmoznawców znanych z poprzednich edycji filmowego klubu i nie trzeba się na nie wcześniej zapisywać.
W programie Kosmosu znajdą się świeże perełki światowej kinematografii, tj. m.in. wyświetlane aktualnie w multipleksach Cmon Cmon, Titane i Niefortunny numerek, czy szalone porno, a także nominowana do tegorocznego Oscara polska Sukienka. Pełny program Klubu Filmowego Kosmos można znaleźć poniżej.
- Nasz filmowy Kosmos tym razem ląduje na Ziemi, wszak to trzecia planeta od słońca. Ta edycja musi być więc wyjątkowa - mówi
Marcin Szeląg, specjalista ds. organizacji imprez i promocji w Scenie Muzycznej GAK.
W każdy kolejny piątek do końca kwietnia zostanie zorganizowany pokaz filmowy wraz z prelekcją i rozmową na temat produkcji. O filmach będą opowiadać
filmoznawcy znani z poprzednich edycji KF Kosmos: Weronika Orzechowska, Mikołaj Lewalski, Joanna Dołęga i Wojciech Zejda. Do tego grona dołączy także Kamil Bryl, który tak jak pozostali jest absolwentem, a obecnie także wykładowcą, kierunku Wiedza o Filmie i Kulturze Audiowizualnej Uniwersytetu Gdańskiego.
Wśród wyświetlanych produkcji znajdą się niemal same filmowe hity: będzie to m.in. łączący w sobie cechy dramatu i komedii
Na rauszu (18.02), opowiadający o czwórce nauczycieli, którzy testują alkoholową metodę polepszającą jakość ich życia; dokument przedstawiający codzienność zwierząt na farmie pt.
Gunda (25.02) oraz
Aida (4.03), czyli opowieść o pracującej w wojennych warunkach tłumaczce. Tydzień później Kosmos zaserwuje odbiorcom dramat
Niefortunny numerek lub szalone porno (11.03),
25 marca polsko-szwedzką produkcję
Sweat,
1 kwietnia thriller z 2022 roku
Titane, a na ostatnim pokazie przed Wielkanocą film z wątkiem trudnej młodzieży pt.
Intruz (8 kwietnia). Przedostatni pokaz tej edycji to
Cmon, cmon (22.04) opowieść o dziennikarzu radiowym, który wyrusza ze swoim bratankiem w podróż przez kraj; a całość zamknie czarna komedia
Deerskin (29.04).
Szczegółowy repertuar zawsze można na bieżąco znaleźć na fanpageu
Sceny Muzycznej GAK na Facebooku lub w specjalnie przygotowanej
grupie Klubu Kosmos.
18 marca odbędzie się pokaz specjalny najlepszych niezależnych krótkich filmów świata. Będzie to swoiste podsumowanie 15. Grand OFF-u, czyli najważniejszej inicjatywy promującej kino niezależne w Polsce oraz jednej z najważniejszych tego typu idei na świecie. Celem festiwalu Grand OFF jest nagrodzenie wybitnych i wyjątkowych niezależnych produkcji filmowych. W ramach pokazu w Klubie Filmowym Kosmos zostaną zaprezentowane filmy z Francji (So long Paris), Włoch (My father Naples i Pappo e Bucco), Hiszpanii (Melting Landscapes Glaciers), Meksyku (Los Ultimos Recuerdos de Abril), Malty (Let me be, dear), Białorusi (Friend) i Wielkiej Brytanii (A Man in chain). Wśród krótkich metraży tego dnia obejrzymy także polskie filmy będzie to Too Late i Sukienka Tadeusza Łysiaka, która została nominowana do Oscara w kategorii najlepszy krótkometrażowy film fabularny.
Ta edycja Klubu Filmowego Kosmos, tak jak poprzednie, będzie nawiązywała do tradycji oruńskiej kinematografii otwartego w 1962 roku, a nieistniejącego już dziś kina Kosmos. Kino funkcjonowało przez ponad 30 lat przy ul. Jedności Robotniczej (dziś Trakt Św. Wojciecha).
-
Mamy nadzieję, że mieszkańcy Oruni ponownie zaangażują się w działanie klubu tak jak robili to przy poprzednich edycjach i tak jak kiedyś chętnie przychodzili do kina Kosmos - mówi
Piotr Chrzanowski ze Sceny Muzycznej GAK. Koszt uczestnictwa w pojedynczym spotkaniu Klubu to zaledwie 5 złotych. Bilety można zakupić w kasie Sceny Muzycznej GAK przed poszczególnymi seansami lub przez portal
bilety24.pl.
Na wydarzeniach będą obowiązywać wszystkie aktualne obostrzenia sanitarne.
04.03, godz. 18:00 AIDA / 2020 / Jasmila Žbanić
Opis filmu: To był szok, który nauczył nas, że świat może wywrócić się do góry nogami w ciągu jednej chwili. Życie jest kruche. System jest kruchy. To poczucie stale mi towarzyszy. mówi Jasmila Žbanić, reżyserka nominowanej do Oscara, pokazywanej w Konkursie Festiwalu w Wenecji Aidy. Podobnie jak w głośnej, nagrodzonej przed laty Złotym Niedźwiedziem na Berlinale Grbavicy, również i w swoim najnowszym filmie Žbanić podejmuje temat wojny w byłej Jugosławii. A dokładnie masakry w Srebrenicy, gdzie ponad 8 tysięcy bośniackich muzułmanów, mężczyzn i chłopców, zostało zamordowanych przez Serbów na oczach żołnierzy międzynarodowych sił pokojowych. Ale ta wojna jest inna, bo widziana oczami kobiet: reżyserki i jej tytułowej bohaterki, tłumaczki, desperacko próbującej nazwać i powstrzymać wydarzenia, których grozy nikt nie chce przyjąć do wiadomości. Aida (warta wszystkich nagród, wybitna kreacja Jasny Đuričić) pracuje w bazie ONZ, wokół której gromadzą się tysiące cywilów. Szukając w tłumie męża i synów, wierzy, że uda jej się kogoś przekonać, komuś wytłumaczyć, wybłagać jeden podpis, wynegocjować życie. Ta wstrząsająca, chwytająca za gardło, do głębi poruszająca opowieść o samotności ofiary zbiera rewelacyjne recenzje i rozpala emocje widzów. Opowieść Žbanić ma tak ogromną siłę również dlatego, że okazuje się do szpiku kości współczesna. Jej scenariusz, w którym główną rolę odgrywa bezradność ofiar, cynizm sprawców, słabość instytucji i obojętność świata, powtarza się coraz częściej, coraz intensywniej wszyscy odczuwamy głód solidarności. Warto dodać, że znaczący wkład w koprodukowaną przez kilka państw Aidę mają także polscy członkowie ekipy: muzykę skomponował Antoni Komasa-Łazarkiewicz (Szarlatan, Obywatel Jones), zmontował ją Jarosław Kamiński (Zimna wojna, Śniegu już nigdy nie będzie), nad kostiumami pracowała Małgorzata Karpiuk (Ślepnąc od świateł), a polską producentką Aidy jest Ewa Puszczyńska, która stoi m.in. za oscarowymi sukcesami Idy i Zimnej wojny. (źródło: gutekfilm.pl).
Wydarzenie odbędzie się w lokalu administrowanym przez Gdańskie Nieruchomości.
