stat
Impreza już się odbyła

Serdecznie zapraszamy na kolację charytatywną organizowaną na potrzeby dziewczynki z 3 klasy podstawowej z Pruszcza Gdańskiego. Florka ma protezę nogi - potrzeba pieniędzy na wymianę tej protezy oraz na rehabilitację. Florka to dobra uczennica i miłe, radosne dziecko. Zapraszam gorąco do udziału w kolacji. Podczas kolacji odbędzie się dodatkowo aukcja charytatywna.

Cegiełki zakupisz do dnia 15.11 (środa) Wystarczy, że wejdziesz na link https://app.evenea.pl/event/kolacjadlaflorki/

Florcia ma 9 lat. Urodziła się z krótszą, nierozwiniętą nóżką. Ma CFD (wrodzone skrócenie kości udowej) oraz FH (hemimelię strzałkową). Oznacza to skrócenia, braki kostne i dysplazje całej kończyny. Porusza się na protezie. Na pierwszej protezie nie było łatwo, Florcia lubiła chodzić trzymając kogoś za rękę, ale gdy miała dwa lata, postawiła pierwsze w pełni samodzielne kroki. Była to sztywna proteza, stanowiąca jedynie podparcie. Od tamtej pory Florcia przeszła trzy operacje. NFZ sfinansował dwie pierwsze, przeprowadzone na Florydzie przez światowej sławy chirurga ortopedę, dra Drora Paley. Była to operacja prostowania stopy koślawej i tworzenia kostki i pięty, których wówczas brakowało. Oraz operacja plastyki rotacyjnej, polegającej na odwróceniu kończyny o 180 stopni w tył, aby jej pięta mogła spełniać funkcję kolana. Dzięki temu udało się uniknąć amputacji, która groziła jej w Polsce z braku innych możliwości, oraz udało się zachować ruchomy staw, co bardzo korzystnie wpłynęło na funkcjonalność nóżki i pozwoliło używać zginanej protezy. Trzecią operację przeprowadzono w Polsce, w Paley European Institute, prostując jedną z kości, usuwając implanty i poprawiając oś kończyny. Od tamtej pory Florcia mogła nawet jeździć na rowerze, choć ostatnio to porzuciła, gdyż w miarę wzrostu zaczęło jej to sprawiać dyskomfort, mamy nadzieję przejściowy. Florcia jest bystrym i aktywnym dzieckiem. Swojej pracy zawdzięcza sprawny postęp w nauce i pierwszy "zdany" pas w judo. Ćwiczy w szkole i na prywatnej rehabilitacji, bo dużym problemem jest krzywienie pleców i asymetria chodu. Rośnie równie sprawnie, toteż co rok wymaga zmiany protezy na nową. Koszt do 5 tys. pokrywa NFZ, ale oprócz tego jest to kilkanaście kolejnych tysięcy złotych. Będzie ogromnie wdzięczna za dofinansowanie jej kolejnej protezy. Liczy się każdy krok.
Wspierajmy lokalną społeczność.