stat
Impreza już się odbyła

Pub "Paszcza Lwa", Gdańsk Oliwa, ul. Kwietna 39 (1 przystanek ZTM od pętli tramwajowej w stronę ZOO) zaprasza na koncert The Włodek Stepuro ("total unplugged", czyli gitara elektroakustyczna, ale bez żadniej wtyczki i bez wzmacniacza). Czas: środa, 18 marca 2015, godz. 19:00. Wstęp wolny.

lis 30

sobota, g. 18:30

Gdańsk,
bilety 40 zł
przedsprzedaż 30 zł
gru 18

środa, g. 09:00 - 17:30

Gdańsk Sopot,
Wstęp wolny
The Włodek Stepuro - klimat rocka - kameralnie - zapraszamy na stonę internetową: www.youtube.com/włodek stepuro - fragmenty koncertów i 2 teledyski.

koncerty w Trójmieście


"Trójmiejski bard rockowy" występuje na scenie pod nazwą The Włodek Stepuro. Mieszka w Gdyni. Występuje solo, bez zespołu - śpiew, gitara akustyczna (unplugged).

Gra swoje autorskie kawałki (polskojęzyczne) oraz covery rockowe (anglojęzyczne) takich wykonawców jak Jimi Hendrix, Pink Floyd, The Rolling Stones, Eric Clapton, U2, Cranberries, 4 Non Blondes, Black Sabbath (ballada), przeróbka Nirvany. Te covery grane są prostymi akordami, proste aranżacje na wokal i gitarę akustyczną. Kawałki autorskie są bardziej rozbudowane (granie częściowo rytmicznie, częściowo solowo). Surowość brzmienia gitary akustycznej, wokal często z chrypką tworzą niepowtarzalny klimat, z którym można rzadko się spotkać. Mamy elementy bluesa, w jednym kawałku nawet country, można też doszukać się poezji śpiewanej. Ktoś określił to granie jako "kabaret rockowy". Sam autor mówi, że powstało to na bazie rocka - ukochanego gatunku muzycznego autora. Sama muzyka to czasem proste akordy, z jakimi można spotkać się na biwaku, przy ognisku, czasem bardzo gęste granie, które sprawia wrażenie, jakby grały dwie gitary. Teksty mówią o relacjach międzyludzkich, pytaniach dotyczących życia, poszukiwaniach, które czyni każdy człowiek - każdy z nas, czasem banalny temat - o miłości, o wierze w Boga i w siebie, o nałogach, jest w nich też humorystyczna, a czasem ostra krytyka postaw ludzkich. Niektóre teksty są prowokacyjne.

Ten plan, żeby grać koncerty dojrzewał wcześniej. Artysta malował obrazy. Najbardziej ulubionym jego stylem jest "malarstwo rockowe" - wizerunki zespołów rockowych na scenie. W marcu 2003 Włodek miał wernisaż w pracowni "One Word" w Sopocie, którą prowadzi Larry Okey Ugwu - dyrektor Nadbałtyckiego Centrum Kultury. Tam zagrał ze swoim przyjacielem Maksem krótki występ. Wtedy Włodek nabrał śmiałości do grania publicznie. "Właściwie zawsze chciałem przede wszystkim grać, nie malować" - wypowiada się Włodek. Malarstwo jest niezbyt dynamiczną formą twórczości. Malarz siedzi samotnie przy sztaludze. Granie muzyki to jest energia i kontakt z ludźmi na koncertach, którego nie ma twórca obrazów.

Włodek ćwiczy granie i śpiewanie nie na sali prób. Gra na gitarze akustycznej, która nie jest podłączona do wzmacniacza w domu. Na razie sąsiedzi nie skarżą się na to granie, z małymi wyjątkami - Oj Włodek dostosuj się do otoczenia! Każdy zakręcony artysta nie jest dostosowany.

We wrześniu 2004 Włodek brał udział w programie "Szansa na sukces" z zespołem TSA.
Zarejestrowane są 3 studyjnie nagrane kawałki twórcy na płycie demo, którą wyprodukował Piotr Szerszeń (Dr. Hackenbush). 3 tytuły nagrane w studio to: "Rozkochałem w sobie wyrachowaną kobietę", "Czy sobie kiedyś kupię helikopter?", "Mama" - poetycka piosenka o mamie i dla mamy. Powstała też nowa płyta demo u tego samego producenta. Zawiera ona 8 kawałków; w tym 6 autorskich i 2 covery.

W grudniu 2006 został nakręcony teledysk do lokalnego hitu p. t. "Rozkochałem w sobie wyrachowaną kobietę". Można go zobaczyć w internecie na stronie WWW.youtube.com/włodek stepuro. W grudniu 2013 został nakręcony teledysk do lokalnego hitu p. t. "Czy sobie kiedyś kupię helikopter?". Można go zobaczyć w internecie na stronie WWW.youtube.com/włodek stepuro. (Zaznaczam - ścieżki dźwiękowe teledysków mają dograną w studio gitarę basową i automatyczną perkusję, na koncertach jest tylko wokal i gitara). Teledyski były wyprodukowane przez niezależnego reżysera Mirka Judkowiaka. Muzyka nie zawsze jest łatwa, ale jest jego szczerą i naprawdę jego własną formą wypowiedzi. Włodek czuje się rebeliantem rock'n'rolla.

Inspiracją dla niego jest przeważnie muzyka rockowa lat '60, '70, '80, '90.
Jest sam sobie drobnym managerem. Sam załatwia kontakty z szefami, managerami miejsc, w których gra. Mile widziany profesjonalny manager, który mógłby pomóc Włodkowi w promocji.