W sobotę na PGE Arenie staną naprzeciw drużyny, które wiosną prezentuje diametralnie różny futbol. Dobrze zorganizowana w destrukcji, ale strzelająca co najwyżej jednego gola w meczu Lechia ugości Górnika, który przoduje w klasyfikacji tej rundy pod względem zdobytych goli i jest niemal na końcu stawki, gdy chodzi o inkasowane bramki. Który styl zwycięży na Letnicy? Czy będziemy mieli wymianę ciosów, czy też piłkarskie szachy, obliczone przede wszystkim na to, by nie stracić bramki? Dla trenera Jerzego Brzęczka ten rywal to wyzwanie także z osobistych pobudek. - Jako piłkarz grałem w Zabrzu, a potem było dość blisko bym został tam trenerem. Jednak dobrze się stało, że jestem w Gdańsku, bo mam szczęście pracować w klubie, mającym duże perspektywy rozwoju - zapewnia szkoleniowiec biało-zielonych. Początek gry o godzinie 20:30.