stat
Impreza już się odbyła
PATRONAT

Legendy rdzennych mieszkańców obu Ameryk to historie ludów, które, choć zdziesiątkowane przez białych osadników, w swoich sercach pozostały niepodległe. Poznanie opowieści, mitów, wierzeń i zwyczajów Indian, wiąże się nierozerwalnie z pytaniem o naszą własną tożsamość. Dotyka wartości najważniejszych, takich jak wolność, godność, duma, szacunek i niezłomność.

gru 27

piątek, g. 17:00

Gdańsk,
bilety 40 zł
ulgowy 38 zł
sty 12

niedziela, g. 12.00

bilety 30 zł
ulgowy 25 zł
Kup bilet
Od Inuitów po Puszczę Amazonii, pieśni Indian nawoływały Wielkiego Ducha, przywracały pamięć z odległego Bezczasu, kiedy totemiczne zwierzęta, ludzie i żywioły tworzyli niepodzielną jedność. Podczas spotkania z legendami indiańskimi chcemy przypomnieć Najmłodszym o ważnych relacjach ze starszyzną, o połączeniach we wspólnocie dających niekiedy siłę przetrwania, o naturalnej mądrości od dawna zagłuszanego przez nas świata.

Inicjatorki powstania grupy "Łowcy Słów" to wieloletnie słuchaczki i propagatorki ożywiania zapomnianej sztuki opowiadania. Miłośniczki baśni i ciekawych historii przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Bywają w Domach Kultury, szkołach, bibliotekach. Wchodzą na sceny teatralne i kawiarniane - są tam, gdzie zmęczeni masową kulturą słuchacze czekają na czar bezpośredniego kontaktu z żywym słowem, tradycją znaną i cenioną od pokoleń - opowiadaniem.

Elżbieta Stanilewicz - od czasów szkolnych świat baśni był dla niej miejscem gdzie czas biegł swoistym torem, drzewa dzieliły się mądrością, oddychało się inaczej, a tamtejsza rzeczywistość ciążyła mniej. Opowieści Ciotki, snujące się na cienkiej granicy fikcji i realności, były dla niej nieustającą inspiracją i źródłem wewnętrznej siły. Gdy dorosła, chcąc nie chcąc, przekazała córce swoją fascynację.

Groszek Stanilewicz - Wędrówki po leśnych ostępach, smoczych jamach, poszukiwania kwiatu paproci oraz niekończąca się żegluga w towarzystwie Sindbada i matki, na zawsze skrzywiły jej mniemanie na temat uporządkowanego świata. W szkole zaś młoda, nietuzinkowa polonistka pogrążyła ją ostatecznie w literackiej zadumie nad kondycją bohatera byronicznego.